Świadkowie Jehowy - forum dyskusyjne
BYLI... OBECNI... => BYŁEM ŚWIADKIEM... nasze historie => Wątek zaczęty przez: Sebastian w 29 Lipiec, 2021, 10:56
-
Kiedyś na własne uszy usłyszałem odpowiedź na studium strażnicy...
Temat nudny jak flaki z olejem (coś w stylu: czy lepiej służyć Jehowie czy służyć Szatanowi), prowadzący próbuje wyszukać dziecko do odpowiedzi, ale dzieci się nie zgłaszają aż zgłasza się jakaś nastolatka. Gdy udzielono jej głosu, powiedziała: JA CHCĘ SŁUŻYĆ SZATANOWI!
Brat prowadzący był tym mocno zdziwiony ale nic nie powiedział i prowadził zebranie dalej. Po latach spotkałem tę osobę na ulicy i pytam ją dlaczego tak wtedy odpowiedziała.
A kobieta wyjaśniła, że nie chciała iść do chrztu, ale wskutek nacisków obojga rodziców była już po dwóch rundach pytań przed chrztem, a tuż po strażnicy miała odbyć się jeszcze jedna runda pytań i decyzja rodziców (bo nie jej) zostanie przyklepana.
I wtedy spontanicznie wymyśliła że tak powie na studium strażnicy.
Swój cel osiągnęła, gdyż po zebraniu brat starszy wziął ją do pokoiku obok i powiedział że ona jednak nie nadaje się do chrztu i trzeciej rundy pytań nie będzie. Kobieta ta nigdy nie ochrzciła się, a po ukończeniu szkoły średniej wyprowadziła się z domu. Dzięki temu, że była nieochrzczona, rodzina NIE zerwała z nią kontaktu.
Sumując, nagrodą za "służbę Szatanowi" może być możliwość utrzymywania kontaktu z rodziną, która służy Jehowie...
-
Dobre ,szkoda tylko że mój syn nie był tak stanowczy.Jeszcze nie wiem jak bardzo namieszałem mu w życiu presją na chrzest ale to zrobiłem.Mam tylko tą nadzieję,że podobnie jak ja ma wywalone na religię.
-
A kobieta wyjaśniła, że nie chciała iść do chrztu, ale wskutek nacisków obojga rodziców była już po dwóch rundach pytań przed chrztem, a tuż po strażnicy miała odbyć się jeszcze jedna runda pytań i decyzja rodziców (bo nie jej) zostanie przyklepana.
I wtedy spontanicznie wymyśliła że tak powie na studium strażnicy.
Swój cel osiągnęła, gdyż po zebraniu brat starszy wziął ją do pokoiku obok i powiedział że ona jednak nie nadaje się do chrztu i trzeciej rundy pytań nie będzie. Kobieta ta nigdy nie ochrzciła się, a po ukończeniu szkoły średniej wyprowadziła się z domu. Dzięki temu, że była nieochrzczona, rodzina NIE zerwała z nią kontaktu.
Sumując, nagrodą za "służbę Szatanowi" może być możliwość utrzymywania kontaktu z rodziną, która służy Jehowie...
Hmmm ale ona tylko wymyśliła taki jednorazowy fortel. Czy jak ją spotkałeś na ulicy po latach, to powiedziała: służę Szatanowi?! Jeśli tak nie powiedziała, to znaczy, że wyciągnąłeś zbyt daleko idące wnioski ;D
Ale "metoda na Szatana" to całkiem fajny sposób na uniknięcie chrztu przez osoby, które są pod presją. Jej rodzice pewnie się wstydu najedli, a starszym ręce opadły. Po takiej publicznej deklaracji nikt ze zboru nie chciałby widzieć jej w basenie! ;D
-
Wiara wynika z prawdy tylko prawdy do bólu nie obalisz gdyby znajomość Biblii była taka jak jest deklarowana, to opis Sebastian nie jest jednoznaczny z światkowego punktu widzenia to jak dezercja z wojska nieraz to jedyne moralne wyjście, trzeba sobie zdawać sprawę że u jehowych obraz Szatana jest zakłamany jak wszystko tam kochasz mamę tatę zerwij z nimi relacje bo niewolnik omylny tak chce, mamy taki cytat [3
1 Potem [Pan] ukazał mi arcykapłana Jozuego, który stał przed aniołem Pańskim, a po jego prawicy stał szatan oskarżając go. 2 [Anioł]2 Pański tak przemówił do szatana: «Pan zakazuje ci tego, szatanie, zakazuje ci tego Pan, który wybrał Jeruzalem. Czyż nie jest on2 niby głownia2 wyciągnięta z pożogi?»
3 A Jozue, stojący przed aniołem, miał szaty brudne.] o ten werset mi chodzi tu widzimy prawość Szatana Jozue był winny miał szaty brudne został oczyszczony co nie zmienia postaci rzeczy, rozumiem odpowiedz dziewczyny i jej podstęp wiarę w ciemnotę i lichość doktryny mi parę razy tak udało się pokręci rozmową ze starszymi że pot na czoło wyskakiwał i chęć wyjścia żeby przestać mówić wiesz tak pisze ale ale ile można każdy w końcu ma opór przy 10 wersecie ale nie działa
-
Hmmm ale ona tylko wymyśliła taki jednorazowy fortel.
dokładnie tak! Wcale nie zamierzałem sugerować że nastolatka naprawdę uczestniczyła w czarnych mszach i naprawdę składała koty na ofiarę diabłu. Chodziło jej _tylko_ o powstrzymanie procedur wiodących ją do zanurzenia.
Ale "metoda na Szatana" to całkiem fajny sposób na uniknięcie chrztu przez osoby, które są pod presją.
dokładnie o to chodziło :)
Jej rodzice pewnie się wstydu najedli, a starszym ręce opadły. Po takiej publicznej deklaracji nikt ze zboru nie chciałby widzieć jej w basenie! ;D
dokładnie tak było... i starsi zboru byli załamani i rodzice byli załamani tym co dziewczę wymyśliło... rodzice byli w tak wielkim szoku, że nie potrafili opracować _żadnej_ reakcji... Panna w domu nawet lania za to nie dostała...
-
(mtg): Żądnego pojęcia nie macie jak brzmi tytuł wątku- ''piermandolnij'' się w swój łebek i pisz zgodnie z rzeczywistością.
Ten temat zaistniał chyba dla PISANEK- oj... oj .... gdybyś doświadczył JEGO mocy to myślę narobiłbyś mocno w portki- nie igraj z ''ogniem'' >:D >:D >:D
-
Nadaszyniaku , czyli tylko zły jest ? A Boga ( dobra) nie ma ?
Tak pytam bo to ciekawe i trochę przeraża.
-
Nadaszyniaku , czyli tylko zły jest ? A Boga ( dobra) nie ma ?
Tak pytam bo to ciekawe i trochę przeraża.
Witaj Storczyk: Nie zaspokoję Twojej Ciekawości w ty temacie, bo jeżeli te dwa twory istnieją to tylko w dziedzinie duchowej natomiast człowiek nie jest wstanie tego sprawdzić oraz zrozumieć czy pojąć, podam pewne porównanie- to tak jakby ptak chciałby się ożenić z rybą - to przyznasz pewien absurd. Tak dla człowieka pojęcie Boga i Szatana!? ...
-
, czyli tylko zły jest ? A Boga ( dobra) nie ma ?
Tak pytam bo to ciekawe i trochę przeraża.
Powiadają , że "Bóg jest w każdym z nas" i "tylko trzeba GO odszukać w sobie" :)
To jest dobre przesłanie dla każdego - a tym bardziej dla nie wierzących w siebie .
-
Powiadają , że "Bóg jest w każdym z nas" i "tylko trzeba GO odszukać w sobie" :)
To jest dobre przesłanie dla każdego - a tym bardziej dla nie wierzących w siebie .
Witaj Sawaszi: Zastanawiam się czy żyjesz w matriksie czy w rzeczywistości pisząc powyższy post ???
-
Witaj Sawaszi: Zastanawiam się czy żyjesz w matriksie czy w rzeczywistości pisząc powyższy post ???
I co chciałbyś usłyszeć w tym czasie o de mnie ?
Otóż widzę cząstkę Boga w Tobie :) i masz dary wszelkie i do każdego dzieła przysposobiony Jesteś :)
A pro po ; wszyscy my jesteśmy utworzeni z prochu ; "gwiezdnego pyłu" i to zawsze miej na uwadze .
Pozdrawiam
-
Witaj Storczyk: Nie zaspokoję Twojej Ciekawości w ty temacie, bo jeżeli te dwa twory istnieją to tylko w dziedzinie duchowej natomiast człowiek nie jest wstanie tego sprawdzić oraz zrozumieć czy pojąć, podam pewne porównanie- to tak jakby ptak chciałby się ożenić z rybą - to przyznasz pewien absurd. Tak dla człowieka pojęcie Boga i Szatana!? ...
Pewien ożenek ptaka z rybą istnieje.
Ptaki potrafią zjeść ikrę i wydalić pewną część nie strawioną nad innymi wodami.
W ten naturalny sposób są zarybiane izolowane zbiorniki wodne.
-
Pewien ożenek ptaka z rybą istnieje.
Ptaki potrafią zjeść ikrę i wydalić pewną część nie strawioną nad innymi wodami.
W ten naturalny sposób są zarybiane izolowane zbiorniki wodne.
Jesteś wędkarzem ? - bo ja też lubię czasem powędkować i martwi mnie to , że stawy rybne wysychają w drastycznym tempie :-X
- co za politycy , że za nasze podatki tak nam klimat zepsuli :(
-
Jesteś wędkarzem ? - bo ja też lubię czasem powędkować i martwi mnie to , że stawy rybne wysychają w drastycznym tempie :-X
- co za politycy , że za nasze podatki tak nam klimat zepsuli :(
Wolę produkty wędkowania a szczególnie morskiego.
Szwagier to zapalony wędkarz ale nasza więź zerwała się niczym cienka żyłka podczas wyciągania szczupaka.
-
widzę że Nadarzyniak zaczął (ze strachu?!) zbaczać z tematu, a następni dyskutanci kontynuują ten "zboczony" :) kurs, bo chwycili haczyk, jak złowiona ryba... :)
a tym czasem wątek dotyczy tego, jak nastolatka uratowała swoje życie rodzinne przed wykąpaniem w basenie... Powiedziała _dla_żartu_ że służy Szatanowi i dzięki temu uniknęła wielu kłopotów w życiu.
-
Wolę produkty wędkowania a szczególnie morskiego.
Szwagier to zapalony wędkarz ale nasza więź zerwała się niczym cienka żyłka podczas wyciągania szczupaka.
Przepraszam , że zapytam Cię o to - to Twój szwagier jest z koła PZW czy z towarzystwa WTS ?
-
On teraz to raczej w Niemieckim Związku Wędkarskim.
A z miłości do WTS-u to pewnie i tej pasji mógłby się wyrzec.
-
Jak przeprowadziłem separację z ogiem,to jakiś czas potem dostałem udaru.Dotarły do mnie informacje ,że w zborze to zaraz skomentowano Jehowa pokarał odstępcę . Jak tak to walić tego psychopatę .Po rehabilitacji wróciłem do sprawności ,bez pomocy tego ,który mnie pokarał >:D
-
Służba "Szatanowi" zawsze popłaca. W pracy w dzień zebraniowy, siedzisz sobie normalnie, bez spiny, że musisz już tam być, przygotowywać się. W sobotę zamiast od rana czekać na zbiórkę, to albo przy domu coś zrobisz, albo w pracy klientów obejdziesz, a to się przekłada na zysk.
W niedzielę bez wyrzutów sumienia od rana np wycieczkę ogarniesz z całą rodziną, albo spacer, albo co tam sobie chcesz. Ogólnie bardzo mi się weekendy wydłużyły, jak nie korzystam z zebrania i zbiórki... Także popłaca popłaca