Świadkowie Jehowy - forum dyskusyjne

NA DOBRY POCZĄTEK => INFORMACJE PROSTO Z "KANAŁU ŁĄCZNOŚCI" => Wątek zaczęty przez: Marek Aureliusz w 14 Sierpień, 2020, 13:29

Tytuł: Czy mamy pokarm na czas słuszny ?
Wiadomość wysłana przez: Marek Aureliusz w 14 Sierpień, 2020, 13:29
Pytanie z tego wątku jest jednym z tych które jeszcze bardziej utwierdziło mnie w tym, że ten pokarm nie jest na czas słuszny.
Mamy kolejny miesiąc a pokarm jest jaki jest. W ogóle nie jest dostosowany do aktualnych realiów. Gdyby pandemia była lokalna to możnaby to zrozumieć a ponieważ jest globalna i jest to temat number 1 to dziwi mnie, że nikt nie przygotował programu dostosowanego do tego co jest na świecie. Tylko migawki na JW i sprawozdania pozwalają zachować kontakt z aktualnymi trendami.
Rozumiem, że zostało puszczone do druku...i szkoda pieniędzy, ale skoro nie żałujemy pieniędzy na budowy tym bardziej nie powinniśmy na pokarm na czas słuszny, zwłaszcza, że spora jego ilość to wersja cyfrowa.
Mamy sierpień a tutaj wstępy i nauka głoszenia jak za starych dobrych czasów.
Organizacja jest tak duża i tak nieelastyczna, że rydwan jej uciekł pojechał w swoją stronę.
Tytuł: Odp: Czy mamy pokarm na czas słuszny ?
Wiadomość wysłana przez: Roszada w 14 Sierpień, 2020, 13:33
Widocznie "Rydwan nie stoi w miejscu", ale się cofa. :-\

Przecież zawsze można dodać kartkę-wkładkę do Strażnicy wyjaśniającą nową sytuację i nowe zadania.
Ale tego nie robią. :)
Tytuł: Odp: Czy mamy pokarm na czas słuszny ?
Wiadomość wysłana przez: Estera w 14 Sierpień, 2020, 13:48
Organizacja jest tak duża i tak nieelastyczna, że rydwan jej uciekł pojechał w swoją stronę.
   Przede wszystkim, trzeba zacząć od tego ...
   Że to w ogóle nie jest organizacja, ani  :'( :'( :'( rydwan, która daje pokarm na czas słuszny.
   Jest to doskonała ściema korporacyjna, która miliony ludzi trzyma w swoim inwigilującym, religijnym uścisku.
   W niektórych przypadkach nawet prowadzącym do śmierci przez swoje sekciarskie, mordercze doktryny.
 
Tytuł: Odp: Czy mamy pokarm na czas słuszny ?
Wiadomość wysłana przez: donadams w 14 Sierpień, 2020, 13:48
Marek Aureliusz dobrze pisze. Pytanie z jakim wyprzedzeniem drukuje się publikacje? Podobno przygotowywane są z około półrocznym wyprzedzeniem jeśli chodzi o treść, ale to nie znaczy że są też drukowane z takim wyprzedzeniem. Myślę więc, że można by spokojnie dostosować treść po dwóch lub trzech miesiącach od rozpoczęcia pandemii.

Natomiast niedostosowanie treści drukowanej wynika prawdopodobnie z tego, że CK uważa za korzystne pozostawienie wszystkiego tak jak jest, może żeby nie dołować głosiciel, żeby nie kierować wszystkich myśli na pandemię, zostawić trochę tego, co głosiciele widzą jako normalne, czyli właśnie wstępy i cała ta reszta. Tylko takie wyjaśnienie przychodzi mi do głowy.
Tytuł: Odp: Czy mamy pokarm na czas słuszny ?
Wiadomość wysłana przez: Marek Aureliusz w 14 Sierpień, 2020, 14:25
Kiedy był początek pandemii to można było to jakoś wytłumaczyć, ale teraz? nie ma czym, coraz bardziej widać jak dużą bezwładność ma ORG. To potężny moloch niczym wielki tankowiec.
Zanim gwałtownie zmieni kierunek musi przepłynąć spory kawałek.
A skoro mamy dni ostatnie dni ostanich w ostanich ich dniach to dlaczego oszczędzamy na publikowanie materiału który już teraz ratowałby życie. Przecież w nowym świecie nie będzie potrzeby płacić za wszelakie media  ;)
Tytuł: Odp: Czy mamy pokarm na czas słuszny ?
Wiadomość wysłana przez: Światus w 14 Sierpień, 2020, 15:00
CZAS zawsze jest słuszny ;D
Pokarm - jest. A, że niektórym nie smakuje...
"Chrystus nie powiedział, że pokarm przygotowywany przez niewolnika, będzie doskonały". (Str 15.02.2017)
Tytuł: Odp: Czy mamy pokarm na czas słuszny ?
Wiadomość wysłana przez: Ekskluzywna Inkluzywność w 14 Sierpień, 2020, 15:03
programu dostosowanego do tego co jest na świecie

Program nigdy nie jest dostosowany do tego co jest na świecie, bo Organizacja to bańka z własną nomenklaturą i własnymi rozwiązaniami własnych problemów.
Tytuł: Odp: Czy mamy pokarm na czas słuszny ?
Wiadomość wysłana przez: Proctor w 14 Sierpień, 2020, 15:27
Po co pisać nowe artykuły. Panowie z jw.org już napisali swoje przez
te dziesieciolecia. Łatwiej się używa klawiszy Ctrl+A  Ctrl+C   Ctrl+ V.
Paluchy mniej bolą.
Tytuł: Odp: Czy mamy pokarm na czas słuszny ?
Wiadomość wysłana przez: Mahershalalhashbaz w 14 Sierpień, 2020, 15:50
Program nigdy nie jest dostosowany do tego co jest na świecie, bo Organizacja to bańka z własną nomenklaturą i własnymi rozwiązaniami własnych problemów.

Kiedyś był trochę dostosowany, pamiętam okładki Przebudźcie się! "Ropa w morzu!" "Bezrobocie - jest rozwiązanie" "Coraz więcej uchodźców". Już nie piszą na tzw bieżące tematy? Bo trochę dawno nie miałem tych czasoposm w ręku.
Tytuł: Odp: Czy mamy pokarm na czas słuszny ?
Wiadomość wysłana przez: PogromcaMitow w 14 Sierpień, 2020, 16:33
O przepraszam! Nawet stary pokarm duchowy może być na czas słuszny!

Gdy zaczęła się pandemia słuchałem zbiórki na której to prowadzący powiedział, że Jehowa przepowiedział korono wirusa już 2005 roku (albo innym roku - nie pamietam dokładnie). Chodziło mu o przebudźcie się sprzed kilkunastu lat gdzie był artykuł na temat groźby wybuchu pandemii z Chin - kwestią nie było czy wybuchnie pandemia, tylko kiedy. Tamten artykuł zawierał cytaty naukowców (!), którzy wtedy uważali, ze do roku 2020 roku wybuchnie taka pandemia. Celowo wstawiłem wykrzyknik przy naukowcach, by pokazać jaka to pokrętna logika: naukowcy opracowali tezę -> przebudźcie się to zacytowało = "Jehowa przepowiedział korono wirusa" - BRAWO!

Tytuł: Odp: Czy mamy pokarm na czas słuszny ?
Wiadomość wysłana przez: Roszada w 14 Sierpień, 2020, 18:19
A czego Wy się czepiacie niewolnika i jego pokarmu.
On niewinny. Winny Jezus. :-\

"Jezus nie powiedział, że wierny niewolnik będzie przygotowywał doskonały pokarm duchowy” (Strażnica luty 2017 s. 26).  ;)
Tytuł: Odp: Czy mamy pokarm na czas słuszny ?
Wiadomość wysłana przez: Roszada w 14 Sierpień, 2020, 19:10
No rzeczywiście to CK pozamieniało się z koniami na łby: :-\

*** mwb20 sierpień s. 5 Wysławiaj Jehowę jako pionier ***
Jednym ze sposobów jest podjęcie pomocniczej lub stałej służby pionierskiej. Możesz modlić się o potrzebne pragnienie i siły (Flp 2:13). Wielu zaczyna od służby pomocniczej. W marcu, kwietniu i w miesiącu wizyty nadzorcy obwodu możesz wybrać, czy chcesz osiągnąć cel 30, czy 50 godzin.
Tytuł: Odp: Czy mamy pokarm na czas słuszny ?
Wiadomość wysłana przez: Sebastian w 14 Sierpień, 2020, 19:47
O przepraszam! Nawet stary pokarm duchowy może być na czas słuszny!

Gdy zaczęła się pandemia słuchałem zbiórki na której to prowadzący powiedział, że Jehowa przepowiedział korono wirusa już 2005 roku (albo innym roku - nie pamietam dokładnie). Chodziło mu o przebudźcie się sprzed kilkunastu lat gdzie był artykuł na temat groźby wybuchu pandemii z Chin - kwestią nie było czy wybuchnie pandemia, tylko kiedy. Tamten artykuł zawierał cytaty naukowców (!), którzy wtedy uważali, ze do roku 2020 roku wybuchnie taka pandemia. Celowo wstawiłem wykrzyknik przy naukowcach, by pokazać jaka to pokrętna logika: naukowcy opracowali tezę -> przebudźcie się to zacytowało = "Jehowa przepowiedział korono wirusa" - BRAWO!
przed kilkunastu laty Kitajcy mieli epidemię SARS która skończyła się szybciej niż się zaczęła i to pewnie o niej pisała wtedy publikacja towarzystwa strażnica - i wtedy Bill Gates coś tam marudził że nadejdą inne gorsze epidemie

aby na gruncie nauczania Warwick przyjąć że Jehowa ma z tym cokolwiek wspólnego należałoby w 2004 roku dokooptować Billa Gatesa do składu CK -wtedy jego "proroctwa" miałyby jakąś wartość dla ludu Bożego
Tytuł: Odp: Czy mamy pokarm na czas słuszny ?
Wiadomość wysłana przez: Siedemtwarzy w 15 Sierpień, 2020, 13:36
Pokarm zawsze jest na czas słuszny. Słuszny jest wtedy gdy starsi muszą doje...ac jakiejś osobie co zadaje za dużo pytań.Sluszny gdy trzeba stłamsic jakieś wolnościowe nastroje w zborze. Słuszny gdy się wyklucza. To jest definicja słusznego pokarmu.
Gdy od orga oczekuje się jakiejś konkretnej decyzji, to wtedy jest ostrożność. Wynikająca z tego, że większość ludzi w orgu na decyzyjnych stanowiskach to życiowe pizdeczki. To właśnie ich mierność pozwoliła wyjść im wysoko po szczeblach kariery. Widać to lokalnie, widać globalnie. Trudne sprawy są nie miłosiernie rozwkekane bo nikt nie chce wziasc na siebie odpowiedzialności i narazić się CK.
Zebrania mogą u nas się odbywać. W maseczkach z dystansem po około 50-60 osób. ( Umówmy się w wakacje to jak tyle jest na zebraniu to sukces). Wózki, mogą być. Jak może handlarz ze straganem stac, to oni też.  Tylko to wymaga decyzji. W Polsce jej nie podejmą sami, bo musi być zgoda góry.
To wogole jest niesamowita sytuacja, że odstępcy bardziej są otwarci na wznowienie działalności niż sami zainteresowani. Oni tylko widzą błogosławieństwa w tym, że np CK zdjęło wymóg godzinowy z pionierów. Ciekawe że zajęło im to 5 miesięcy. Ale jak by co to jest to właśnie pokarm na czas słuszny...
Tytuł: Odp: Czy mamy pokarm na czas słuszny ?
Wiadomość wysłana przez: Takajaja w 15 Sierpień, 2020, 14:21
Drodzy szpiedzy i wielbiciele "Bożej organizacji" gdyby wasz niewolnik przekazywał wam pokarm na czas słuszny to dlaczego w czasopismach na marzec-czerwiec nie bylo artykulów pomocnych, wspierajacych nasze duszyczki siedzace w domu?
Dlaczego Cialo kierownicze nie podjelo wczesniej działań pomocnych do wielbienia waszego Stwórcy?
Dlaczego wszyscy wpadliscie w panike? Przeciez niewolnik powinien podac wam pokarm na czas sluszny i was do tego przygotowac!
Dlaczego zebrania nie byly przrniesione na zooma np.miesiac wczesniej? Tylko wtedy dopiero jak rządy poszczególnych krajow nas pozamykały w domach, to wtedy była wielka organizacja co i jak.

Pokarm na czas sluszny powinien juz sie pojawic wczesniej...
Np.
Artukuł zeby jednak odkładac kase (na czarna godzine), bo mozna stracic prace.
Artukuł zeby przygotowac sie psychicznie na siedzenie w domu i jak ten czas spozytkowac rodzinnie zeby przetrwac pare miesiecy zamkniecia. Itp.,itd.

Dlaczego nawet jesli takie artykuly są w literaturze to nie pojawily sie akurat w czasie kiedy to potrzebowaliscie?
Oczywiscie ze majac bibliteczke org.mozna je sobie szybko znalesc, ale to znak ze pojawiaily sie one "od tak sobie" bo moze kiedys sie przydadzą i profilaktycznie są. Ale nie ma to nic wspolnego z natchnieniem niewolnika. Tylko z rachunkiem prawdopodobieństwa!
Tytuł: Odp: Czy mamy pokarm na czas słuszny ?
Wiadomość wysłana przez: Sebastian w 15 Sierpień, 2020, 17:24
jakby takie artykuły pojawiły sie z odpowiednim wyprzedzeniem, to wielu odstępców uznałoby to za "dowód" że koronawirusa skonstruowali żydzi masoni albo cykliści oraz że ta konkretna sekta współpracuje z masonerią :)

Tytuł: Odp: Czy mamy pokarm na czas słuszny ?
Wiadomość wysłana przez: DeepPinkTool w 15 Sierpień, 2020, 17:25
CZAS zawsze jest słuszny ;D
Pokarm - jest. A, że niektórym nie smakuje...
"Chrystus nie powiedział, że pokarm przygotowywany przez niewolnika, będzie doskonały". (Str 15.02.2017)

Jezusa, gdy był na ziemi, niewielu rozumiało a większość się gorszyla. Org dobrze wie, że wirusy były, są i będą. Pozostawmy umarłym grzebanie swoich umarłych. To wszystko musi się dziać i dzieje się ale to jeszcze nie koniec. Dla wierzących zawsze będzie za pięć dwunasta, bo w to wierzą i już ... dla takich pokarm będzie na czas słuszny.
Tytuł: Odp: Czy mamy pokarm na czas słuszny ?
Wiadomość wysłana przez: Takajaja w 16 Sierpień, 2020, 11:08
jakby takie artykuły pojawiły sie z odpowiednim wyprzedzeniem, to wielu odstępców uznałoby to za "dowód" że koronawirusa skonstruowali żydzi masoni albo cykliści oraz że ta konkretna sekta współpracuje z masonerią :)

Zgadza się. Jak i my odstępcy jakos bysmy to sobie wytlumaczyli (jak kazda grupa pod siebie) tak i SJ upewniliby sie w tym że jednak niewolnik jest natchniony.
Ale przynajmniej mieli by jakis argument w ręku....a tak? Nie maja nic!!
Tytuł: Odp: Czy mamy pokarm na czas słuszny ?
Wiadomość wysłana przez: Sebastian w 16 Sierpień, 2020, 14:00
jeszcze będąc bardzo gorliwym świadkiem Jehowy dziwiłem się jak bardzo organizacja jest słabo zorganizowana do przekazywania jakichkolwiek pouczeń dla swoich wyznawców

przykładowo: kiedyś będąc jeszcze nastolatkiem prawie 30 lat temu usłyszałem na kongresie że trzeba dokładnie słuchać gdyż w ten sposób Jehowa poucza swój lud a przecież nie wszystko będzie później wydrukowane w strażnicy a (uwaga) mogą być podane pouczenia od których będzie zależało ewentualne przeżycie wielkiego ucisku...

w głowie mi sie nie mieściło, że prawdziwy Bóg mógłby korzystać z tak niedoskonałych narzędzi i tak sobie "lekką ręką" szastać życiem swoich wyznawców gdyż widziałem jak beznadziejnie słabo organizowane są takie kongresy:

zamiast wynająć np. klimatyzowane sale wykładowe od jakiejś wyższej uczelni a każdemu uczestnikowi wręczyć drukowany konspekt, spędzono ludzi na stadionie pod gołym niebem, nie zabezpieczając ludzi ani przed słońcem ani przed deszczem,

co więcej: urządzono wyścig szczurów kto sobie zajmie fajne miejsce a kto będzie się męczył w warunkach utrudniających słuchanie i zapamiętywanie;

jeszcze gorzej: same wykłady kongresowe przedstawiano nie dbając o to, aby podkreślać kluczowe myśli (spamiętasz to spamiętasz, nie spamiętasz to twoja strata) itd. itp.

oczywiście znałem typowe formułki racjonalizacyjne typu: "doskonały Bóg posługuje się niedoskonałymi ludźmi" itd., ale mimo to wydawało mi sie dziwne że Organizacja Boża posługuje sie prymitywnymi metodami których powstydziłoby sie Liceum Zaoczne w Pierdziszewie, nie wspominając o jakiejkolwiek instytucji będącej szkołą wyższą lub nawet tylko udającej szkołę wyższą...

gdyby Bóg Jehowa naprawdę istniał a organizacja Boża cieszyła się rzeczywistym błogosławieństwem Bożym to przecież możliwe byłyby naprawdę profesjonalne szkolenia

np. Jehowa pobudziłby ku prawdzie serce specjalistów z zakresu geriatrii i oligofrenopedagogiki aby profesjonalnie zredagować te minimum pouczeń które musi znać każdy nawet najgłupszy członek organizacji a oprócz tego zapewniłby bardziej zaawansowane pouczenia dla reszty wierzących

np. Jehowa zadbałby o to żeby partia rządząca "pod siebie" uchwaliła ustawę mówiącą że w wakacje cena wynajmu sal wykładowych na wyższych uczelniach wynosi 1 grosz dziennie za każdą klimatyzowaną salę (bo rządzący chcieliby sobie zrobić tanio zjazd swojej własnej partii) a na tej ustawie skorzystałby związek wyznaniowy (i wyznawcy Jehowy nie tłoczyliby sie na stadionach ale mieliby profesjonalne pouczenia w profesjonalnych warunkach)

itd.itp.

gdyby to naprawdę była organizacja kierowana przez prawdziwego Boga to na pewno strażnice nie miałyby tak beznadziejnie bezwartościowej "treści dla czterolatka" jak mają, a kongresy byłyby profesjonalnymi szkoleniami

a jednak jest jak jest
Tytuł: Odp: Czy mamy pokarm na czas słuszny ?
Wiadomość wysłana przez: Moyses w 16 Sierpień, 2020, 19:01
Organizacja zawsze dobrze karmiła. Ale jak ktoś tego nie umie docenić to nie ma sensu dla niego stać przy garach.

O tęczowych na jakimś kongresie i innych wypowiedziach slimhomomody to sie podniecają po Internecie, jakby sami dawali 4 litery.
Pewnie nie jest to na czas słuszny pokarm, ale jakoś dziwacznie tęcza nam zalewa wszelkie media.
Globalna pandemia? Globalne ocieplenie? Pewnie w Kamerunie. Mają znów pisać o tym jak myć ręce?
Osławiona Sodoma i Gomora - czyli tak/nie/tak/nie.... Nie ma tego sensu liczyć. W poniedziałek masz ziemniaki na obiad. We wtorek ryż. W środę ziemniaki. I o to ludzie mają pretensje. Ugotuj im codziennie ziemniaki. Mało urozmaicony pokarm.
To u świadków uczyli, że większość świadków przychodzi na zebrania, zgromadzenia, szkolenia jak do restauracji ładnie ubrani z pretensjonalnym tonem licząc na mega obsługę. Po co gotować, jeśli ktoś tego nie docenia? Dziesięć, 20, albo więcej lat 'baba' gotuje i pod nos podstawia. Nawet bez 'dziękuję'. Później całemu światu trzeba obtrąbić, że nie było seksu. To trzeba zmienić lokal, lub wybierać na samym początku swoje preferencje.

Już mówili, że prawdopodobnie będą przedruki, a nie nowe światła. W 2011 dali nowe światło, które obowiązywało przed 1999, to sie ludzie podniecili, że mają nagle ziemniaki. Dostali to samo. Mówić ludziom, że są jak trzoda, to się obrażają. Ale czym są? Są żądni cudzych historii w celu poczucia upewnienia się, że ich karma im też smakuje.
Najpierw pokarm pisany przez miłośnika oparów alkoholowych pisany cudzą ręką jest śmieszny. Pisany jakąś 'pastorową' ręką jest śmieszny. Potem 'natchnioną' ręką jest dziwny. Jak 'pokarm' pisze inna ręka jest jeszcze gorzej.  Jak nie pisze, to zdziwko! To pytanie kiedy jest lepiej? Jeśli dla 'baby' jest ciągle źle, to nie ma sensu nawet zabierać do niej armatniego działa.

Pytanie jest proste: czego ktoś oczekuje? Pokarmu z zawartości forum, który jako ŚJ powinien przyswoić u ŚJ? Może tajnych listów pomnożonych przez poufne, o rozdziale literatury, kosztach rezolucji, ewentualnie sposobach zwracania sie o obecnych na zebraniu?
Mają napisać o tzw. 'plecaku przetrwania', który nie jest ich wymysłem? O tym już pisali, tylko zamiast sie śmiać i wyzywać od sekty, to trzeba było korzystać z pokarmu na czas słuszny. Podobno Jezus ma pokarm na czas słuszny i są memy na czas słuszny pisane po polsku w celu obklejania niemieckich płotów.
Definicja pokarmu na czas słuszny: kromka suchego chleba, gdy jesteś głodny. Tego uczyli nawet w sekcie, tylko trzeba było nie łazić na wagary.