Świadkowie Jehowy - forum dyskusyjne
NA DOBRY POCZĄTEK => POWITANIE => Wątek zaczęty przez: filemon w 04 Luty, 2018, 02:04
-
Witam wszystkich serdecznie !
Na początek krótko o mnie.
Przebudzona jestem od jakiegoś roku.
Co prawda nigdy się nie ochrzciłam, ale bardzo mocno wierzyłam we wszystko co było związane z ta religia.
Aktualnie cieszę się z tego jak jest. Chodź na początku było trudno i momentami nadal jest to wiem, że to była dobra decyzja.
Pozdrawiam ;)
Wysłane z mojego HUAWEI VNS-L21 przy użyciu Tapatalka
-
NOC już późna-FILEMON
Już jesteś z MAMI- życzę TOBIE korzystaj w pełni z krzepiącego materiału dla sprostowania Twoich wątpliwości i Nas też prostuj wszystkiego nie wiemy-pozdrawiam
-
Jednym trudno , drugim nie trudno , ważne ,że nie umoczyłaś dupska w basenie , to Ci ułatwi życie. A w ogóle to dzień dobry.
-
Witaj, Twoje szczęście polega na tym , że się nie wykąpałeś. A teraz to tylko idź do przodu, to co było miej w..:D
-
Jak zobaczyłem nick Filemon, to zaraz skojarzenie Kot.
Otwieram wątek i kot na awatarze. :)
Witaj!
-
Witaj czarny kocie ;D
-
Lubisz koty ,już Cię lubię .Witam na forum.
-
Witam i ja.
-
Witaj Filemonie
w awatarz nie jest prawdziwy filemon
jak to sie.stało zr nie umoczyłaś d....ka? jak przeszłaś dotąd suchą nogą?
osobiście znam tylko jedną taką osobę
-
Czesc!
Jak to sie stalo, ze Ty taka niewykapana sie ostalas? Wszak presja jest silna w tym temacie. Widac silna i niezalezna kobietka jestes😉
-
Czołem Filemonie ;)
Twoja decyzja NA PEWNO była dobra. Nadal masz wolną wolę i sama o sobie decydujesz.
PS. 1. Co to się porobiło; Filemon to ona, Vacia - on... ;D
PS. 2. Czy imię Filemon pochodzi od angielskiego "feel money"? ;D
-
Czesc!
Jak to sie stalo, ze Ty taka niewykapana sie ostalas? Wszak presja jest silna w tym temacie. Widac silna i niezalezna kobietka jestes😉
Jak dzisiaj na to patrzę to powinnam być wdzięczna organizacji, że się nie ochrzciłam :P
Zawsze było powtarzane, że trzeba robić więcej i więcej..
A ja czułam, że ciągle robię nie wystarczająco. Zawsze było coś co mnie powstrzymywało od tego kroku.
Jedną z takich rzeczy było to, że miałam tak zwane "świeckie towarzystwo". Tak na prawdę trzymałam się z nimi od przedszkola i ciężko mi było z nich zrezygnować. Oczywiście był okres gdzie nasze relacje się osłabiły, ale nie trwało to długo.
Chciałam przyjąć chrzest wtedy kiedy będę w pełni "czysta", czyli spełnić w 100% to co sugerowało ciało kierownicze, ale nigdy temu nie sprostałam w swoim odczuciu.
A głosicielem byłam przez około 7 lat ;D