Świadkowie Jehowy - forum dyskusyjne

NA DOBRY POCZĄTEK => POWITANIE => Wątek zaczęty przez: chcebycrozsadny w 07 Wrzesień, 2016, 00:43

Tytuł: Powitać :)
Wiadomość wysłana przez: chcebycrozsadny w 07 Wrzesień, 2016, 00:43
Powitać.
Postanowiłem się w końcu zarejestrować po tygodniowym oblukaniu forum. Sporadycznie zaglądałem wcześniej na forum biblijne od kilku lat, wcześniej targany wyrzutami sumienia zaglądałem też na odstępcze strony ;)
Nie jestem już młody - trójka z przodu, w prawdzie (jeszcze za taką ją uznaje) od około 10 lat, od urodzenia wychowany w rodzinie JW (na szczęście nie tak do końca fanatycznej).
Coraz więcej budzi się we mnie wątpliwości i mam coraz większe wyrzuty sumienia - coś mi tu przestaje pasować. Ale im częściej mówią o unikaniu odstępczych stron tym bardziej zadaje sobie pytanie "A co jest do ukrycia? Przecież prawda się obroni - wystarczy znaleźć logiczne argumenty!"
Obejrzałem kilka filmów, te z przesłuchania CK tez i widzę że coraz bardziej rozsypuje mi się ta układanka. Na razie tłumaczę to sobie że dałem się zatruć trucizną odstępców :)
Ale tak rozsądnie myśląc uświadamiam sobie że Bóg nie może mieć mi za złe że powątpiewam, bo nie wątpię w Niego tylko w jedyny kanał łączności i jedyną słuszną organizację.
Czy Bóg może mieć mi za złe że chciałem się tylko upewnić nawet jeśli założyć że JW jest faktycznie kierowane przez Boga?
Coraz bardziej szokuje mnie to że nie nadążam za rydwanem. Nawet od zawsze traktowanie wykluczonych gryzło się z moim sumieniem i nie mam problemów przywitać się z nimi na ulicy bo tego wymaga nasza kultura jako człowieka cywilizowanego.
Co do głoszenia to już od jakiegoś czasu sumienie mi nie pozwala i zanim sam się nie upewnię nie chcę werbować innych.
Dużo do myślenia dały mi ostatnie sytuacje z salami i sprzedażą nowo oddanych obiektów. Co raz bardziej widzę tu korporację nastawioną na zysk a nie społeczność duchową.
Jeszcze na dodatek naprawdę źle się czuję i rażą mnie po oczach sygnety i zegarki z TV JW. Ja naprawdę nic nie mam do bardzo drogich zegarków i biżuterii, ale takiej co subtelnie wygląda a nie świeci jak podrobiony rolex :)
Wiele mógłbym pisać i kiedyś może opowiem swoją historie, ale puki co zostaję z boku i będę sprawdzał czy tak się sprawy mają. Może nawet pójdę do starszych i poproszę o wyjaśnienie nurtujących mnie wątpliwościach. Przecież to dobrze o mnie świadczy że nie jestem ślepo posłuszny tylko myślący. Ale w głębi serca podejrzewam że załatwili by mnie na cacy po tym jak przypominam sobie reakcję jak kilka lat temu powiedziałem jednemu starszemu żeby drugi mnie publicznie przeprosił za to że prawie personalnie z mównicy po mnie pojechał, usłyszałem w odpowiedzi: "Wiem że masz rację, ale nie możesz liczyć na przeprosiny". Coraz bardziej zaciera mi się obraz bożej organizacji..

Mam nadzieję, że to nie diabelska sztuczka że mnie tu nie przyciągnęło...
Tytuł: Odp: Powitać :)
Wiadomość wysłana przez: NiepokornaHadra w 07 Wrzesień, 2016, 00:45
Ahoj Chcebycrozdadny

Super że się zalogowałeś, szybko zostaną Twoje wątpliwości rozwiane, tylko daj sobie szanse na znalezienie odpowiedzi.
Wiem że nie łatwo jest szukać informacji, które mogę zburzyć całe życie, boli to bardzo i ciężko jest pogodzić nasze sumienie. Masz rację, prawdy nie trzeba bronić, jeśli jest to prawda. Jeśli kłamstwo, to należy bronić, ale niestety kolejnymi kłamstwami.
Nie, nie dałeś się zatruć 'trucizną odstępców', niestety, ale tak łatwo nie trujemy. Sami sobie strzelili w kolano, a osoby wrażliwe, to szybko wyłapują.
Z doświadczenia radzę nic na siłę, daj sobie czas na poukładanie wszystkiego sobie w głowie, Postępuj w zgodzie z sumieniem.

Czuj się jak najlepiej na forum, korzystaj z naszej wiedzy i doświadczeń. Dziel się swoimi przemyśleniami i wątpliwościami.
Tytuł: Odp: Powitać :)
Wiadomość wysłana przez: Abba w 07 Wrzesień, 2016, 01:00
Witaj!
Fajny nick, tak trzymaj!
Pięknie wszystko wyraziłeś, właściwie identyczna historia jak moja, tyle że ja nie byłem wychowywany w "prawdzie";
mając  21 lat ochrzciłem się. Ja kiedy zacząłem się wybudzać, dużo się modliłem i nie wstydzę się napisać, że płakałem jak małe dziecko wtedy. Pamiętam, jak przepraszałem Jehowę, że dzwonię do znanego "odstępcy", i tłumaczyłem mu moje pobudki. Również się obawiałem, czy nie wpadam w jakiś straszny wzór nieposłuszeństwa, tak jak Ty. Ale to bardzo dużo znaczyło, jeszcze wtedy wiele rzeczy nie było dla mnie zrozumiałe, które teraz wydaje mi się, że rozumiem. Wiem o czym piszesz. Wszystkiego dobrego Ci życzę. Pisz śmiało i dziel się, korzystaj z forum. Tu jest naprawdę wiele takich osób jak Ty. Powodzenia!
Tytuł: Odp: Powitać :)
Wiadomość wysłana przez: niewierzacy w 07 Wrzesień, 2016, 01:06

Nie jestem już młody - trójka z przodu, w prawdzie (jeszcze za taką ją uznaje) od około 10 lat, od urodzenia wychowany w rodzinie JW (na szczęście nie tak do końca fanatycznej).
(...)
Przecież prawda się obroni - wystarczy znaleźć logiczne argumenty!"
(...)
Obejrzałem kilka filmów, te z przesłuchania CK tez i widzę że coraz bardziej rozsypuje mi się ta układanka. Na razie tłumaczę to sobie że dałem się zatruć trucizną odstępców :)
Ale tak rozsądnie myśląc uświadamiam sobie że Bóg nie może mieć mi za złe że powątpiewam, bo nie wątpię w Niego tylko w jedyny kanał łączności i jedyną słuszną organizację.
Czy Bóg może mieć mi za złe że chciałem się tylko upewnić nawet jeśli założyć że JW jest faktycznie kierowane przez Boga?
(...)

Jesli nie jestes szpiegiem to wstep niezły, jakbym pisał o sobie.

"Przecież prawda się obroni - wystarczy znaleźć logiczne argumenty!" DOKLADNIE fundament jest najwazniejszy.

Niestety rodzinka tego nie rozumie i nie rózni się od moherów broniących TV Trwam i ojca Rydzyka.

A wykluczenie masz poniżej. Jeśli sie przyda polecam kopiowac i wysyłać
Tytuł: Odp: Powitać :)
Wiadomość wysłana przez: KaiserSoze w 07 Wrzesień, 2016, 02:21
Jesteś w ciekawym momencie życia. Myślisz rozsądnie i logicznie, więc poukładasz sobie wszystko.
Fajnie że się zarejestrowałeś.
Tytuł: Odp: Powitać :)
Wiadomość wysłana przez: gerontas w 07 Wrzesień, 2016, 06:30
Witam serdecznie.

Coraz więcej naszych braci ma wątpliwości podobnych do twoich. Część z nich w jakiś sposób je tłumi, nie przyjmując do wiadomości, że to nie możliwe aby organizacja nie mogła się cieszyć Bożym błogosławieństwem. Ale kiedy wnikniesz w Biblię i porównasz to czego się z niej dowiedziałeś z naukami Towarzystwa Strażnica, to nie będziesz miał już żadnych obaw związanych ze swoimi wątpliwościami i obecnością na tym forum.

Nic na siłę, daj sobie czas aby to wszystko sprawdzić i sobie poukładać. Mam nadzieję, że Twoja obecność na forum pomoże Ci bo wielu tutaj ma  podobne doświadczenia.
Tytuł: Odp: Powitać :)
Wiadomość wysłana przez: Ariana w 07 Wrzesień, 2016, 08:10
Sęk w tym, że według organizacji właśnie masz być ślepo posłuszny a nie myślący. Myślenie grozi wykluczeniem.

Jeśli pójdziesz do starszych 'rozwiać wątpliwości'... możesz szybko znaleźć się poza organizacją... a być może nie jesteś na to jeszcze gotowy.

Tytuł: Odp: Powitać :)
Wiadomość wysłana przez: Krzychu w 07 Wrzesień, 2016, 08:37
Witaj serdeczenie!

Jak przeczytałem Twoją wiadomość to poczułem się jakbym cofnął się w czasie o rok wstecz. Wtedy też zalogowałem się na sąsiednim forum jako człowiek mający wiele wątpliwości co do Boga, organizacji, rolexów, pokoleń i tym podobnych. Chciałem mieć otwarty umysł choć bałem się że to co robi obraża Jehowę. Mimo to, tak jak ty uważałem że prawda obroni się sama jeśli faktycznie jest prawdą. I wiesz co? Nie obroniła się.
Wiele osób logicznie a przede wszystkim uprzejmie i taktownie podawało argumenty których nie sposób było przemilczeć. Dodam że w tym czasie wzmożyłem wysiłki w studiowaniu Biblii, przeglądałem biblioteczkę aby szukać i sprawdzać "czy tak się rzeczy mają". Abba coś mi przypomniał odnośnie modlitw: w tamtym czasie też gorliwie się modliłem, prosiłem Boga by dał mi mądrość i rozwiał moje wątpliwości. Jednego razu nawet pojechałem na Salę Królestwa żeby tam w pustej sali się modlić, uważałem że Bóg mnie wyslucha, zrozumie. Tak samo jak Abba ze łzami prosiłem go o pomoc.. niestety był wtedy zbyt zajęty by się mną zająć :)

Rozumiem przez co musisz teraz przechodzić dlatego życzę Ci wytrwałości i otwartego umysłu. Nikt nie każe Ci bezkrytycznie przyjmować to co czytasz ale warto się nad tym zastanawiać. Powodzenia!
Tytuł: Odp: Powitać :)
Wiadomość wysłana przez: Tadeusz w 07 Wrzesień, 2016, 08:49
Powitać.
Postanowiłem się w końcu zarejestrować po tygodniowym oblukaniu forum. Sporadycznie zaglądałem wcześniej na forum biblijne od kilku lat, wcześniej targany wyrzutami sumienia zaglądałem też na odstępcze strony ;)
Nie jestem już młody - trójka z przodu, w prawdzie (jeszcze za taką ją uznaje) od około 10 lat, od urodzenia wychowany w rodzinie JW (na szczęście nie tak do końca fanatycznej).
Coraz więcej budzi się we mnie wątpliwości i mam coraz większe wyrzuty sumienia - coś mi tu przestaje pasować. Ale im częściej mówią o unikaniu odstępczych stron tym bardziej zadaje sobie pytanie "A co jest do ukrycia? Przecież prawda się obroni - wystarczy znaleźć logiczne argumenty!"
Mam nadzieję, że to nie diabelska sztuczka że mnie tu nie przyciągnęło...

Pogrubiłem clou Twojej wypowiedzi, żeby pokazać Ci, że...sam odpowiedziałeś na swoje wątpliwości  :)

Prawdziwa cnota krytyk się nie boi - jak powiedziano...

Postaraj się odróżnić Boga i wiarę w Niego od organizacji i ślepego jej posłuszeństwa.

Zadaj sobie pytanie: W którym wersecie biblijnym Bóg/Jezus wymaga ślepego podporządkowania się drugiemu człowiekowi?
I drugie: Ile razy Bóg/Jezus przestrzegał, by nie iść za człowiekiem?

Pozdrawiam serdecznie...
Tytuł: Odp: Powitać :)
Wiadomość wysłana przez: Exodus w 07 Wrzesień, 2016, 09:29
Powitać.
Postanowiłem się w końcu zarejestrować po tygodniowym oblukaniu forum.
 Ale w głębi serca podejrzewam że załatwili by mnie na cacy po tym jak przypominam sobie reakcję jak kilka lat temu powiedziałem jednemu starszemu żeby drugi mnie publicznie przeprosił za to że prawie personalnie z mównicy po mnie pojechał, usłyszałem w odpowiedzi: "Wiem że masz rację, ale nie możesz liczyć na przeprosiny". Coraz bardziej zaciera mi się obraz bożej organizacji..

Mam nadzieję, że to nie diabelska sztuczka że mnie tu nie przyciągnęło...
Witaj :)
Ja myślę , że wręcz przeciwnie! Żadna diabelska sztuczka, prędzej...Pan Bóg - Cię kocha :)
A co do przeprosin ? Prędzej piekło zamarznie aniżeli je usłyszysz. Mam na myśli WTS, bo starszy...może kiedyś zrozumie swój błąd i to zrobi - kto wie? W moim przypadku tak kiedyś było,więc życzę tego i Tobie
Wszystkiego dobrego. Pozdrawiam .
Forumowiczów także - bardzo serdecznie !
Tytuł: Odp: Powitać :)
Wiadomość wysłana przez: Roszada w 07 Wrzesień, 2016, 10:04
Witaj i bądź z nami na długo. :)
Tytuł: Odp: Powitać :)
Wiadomość wysłana przez: KaiserSoze w 07 Wrzesień, 2016, 10:18
Postaraj się odróżnić Boga i wiarę w Niego od organizacji i ślepego jej posłuszeństwa.

Mi się to nie udało. Niewiara w organizację skończyła się niewiarą zupełną... Ale oczywiście każdy wybiera własną drogę.
Tytuł: Odp: Powitać :)
Wiadomość wysłana przez: chmura w 07 Wrzesień, 2016, 10:33
Ciągle zdumiewa mnie jak często ludzie zupełnie się nie znający, myślą ,czują tak samo . Ja również w pewnym momencie gdy już nic nie mogłam zrozumieć, błagałam z płaczem Boga Jehowe o pomoc,o umiejętnośc zrozumienia moich wątpliwości. Jehowa mi nie odpowiedział, tylko Bóg Ojciec. Dzień w dzień prosiłam Ducha o pomoc i czytalam Pismo Święte w różnych przekladach. Też bałam się zaglądać na fora takie jak to ,wierzylam że jest to dno upadku duchowego .
Również życzę Ci z całego serca sił, odwagi, wytrwałości.
Tytuł: Odp: Powitać :)
Wiadomość wysłana przez: Światus w 07 Wrzesień, 2016, 11:34
Cześć.
Widzisz już, że wszyscy przeżywali podobne rozterki jak ty.
Trudno uwierzyć, że to w co się wierzyło i uważało za prawdę, okazało się kłamstwem i zwodzeniem.
Ale teraz, czytając inne przekłady, jak poleca Chmura, masz szansę poznać prawdziwą PRAWDĘ. I tu uwaga. Nikt już nie będzie za ciebie myślał. Sprawdzaj wszystko.
Jeśli myślisz logicznie to fasz radę :) Tylko nie czytaj "literatury", bo logika i "gazetki" to mieszanina wybuchowa  ;D

PS. W tym wątku są wyjątkowo dobre rady :) Pewnie dlatego, że, ci którzy je pisali znają sprawy, o których piszesz z własnego doświadczenia.

Trzymaj się Boga i pamiętaj, On nie zakłada spólek z ograniczoną odpowiedzialnością. I nie karmi swoich dzieci mądrościami z gazet.
Tytuł: Odp: Powitać :)
Wiadomość wysłana przez: muminka w 07 Wrzesień, 2016, 20:49
Witaj :)
Tytuł: Odp: Powitać :)
Wiadomość wysłana przez: Nemo w 07 Wrzesień, 2016, 21:20
Witaj wśród nas i czuj się tutaj jak najlepiej. :)
Tytuł: Odp: Powitać :)
Wiadomość wysłana przez: Tazła w 07 Wrzesień, 2016, 21:33
Powitać.

Obejrzałem kilka filmów, te z przesłuchania CK tez i widzę że coraz bardziej rozsypuje mi się ta układanka. Na razie tłumaczę to sobie że dałem się zatruć trucizną odstępców :)



 Witaj :)

Czasem lepiej smakuj zakazany owoc niż stek bzdur. :D
Tytuł: Odp: Powitać :)
Wiadomość wysłana przez: parasin w 08 Wrzesień, 2016, 00:14
 Witaj Chcebycrozsadny !
Bardzo fajnie, że napisałeś. Życzę wszystkiego dobrego. Sądzę, że "Twój rozsądek staje się jawny dla wszystkich", przynajmniej tu na forum :D
Pozdrawiam!
Tytuł: Odp: Powitać :)
Wiadomość wysłana przez: chcebycrozsadny w 09 Wrzesień, 2016, 20:55
Jeszcze tu jestem ;)
Chciałem podziękować za cieple powitanie. Jednak Szatan jest sprytny, że stosuje takie sztuczki i potrafi zwieść tylu ludzi (nie miejcie mi za złe, ale ja na serio mam takie myśli).
Przeczytałem wpisy użytkowniczki 'PoProstuJa' i jestem w lekkim szoku bo Ona pisząc pierwszy wpis to jakby opisała właśnie moją osobowość i podejście. Prześledziłem troszkę jej staż na tym forum i mam nadzieję że nie ma mi za złe co myślę - że dała się kobiecina zmanipulować :) Ale z drugiej strony ciekawy jestem jej nastawienia w tej chwili.

Ale opowiem ciekawą sytuację bo rozmawiałem z moim tatą kiedy nasunął się temat co do sprzedaży wielu budynków sal w ostatnim czasie w Polsce. Znam kilka takich sytuacji co otwiera mi oczy i na serio kłóci się że to błogosławieństwo jak została wyciągnięta kasa od bogobojnych braci :(  . Opowiedzieć na razie nie mogę bo od razu zostałbym zdemaskowany.
Korzystając z okazji "klimatu narzekania :p " opowiedziałem mu co wiem na temat Australii, przesłuchania CK przed sądem, że wszystko jest dostępne na rządowych stronach Australii i nie podoba mi się że nie mogę się głośno odezwać w zborze i wyjaśnić wątpliwości.
Jaka była jego reakcja? Nie wątpił, że mówię mu prawdę. Haha opowiedział mi nawet że był starszym w latach '70 :) Masakra bo kiedyś coś mi się obiło o uszy, ale nie roztrząsałem wtedy tematu :) Bardzo krótko nim był bo sam czytał Biblię, z wieloma rzeczami gryzło się jego sumienie i wcale tego nie ukrywał przed innymi. Powiedziano mu wprost - "Skoro nie dajesz rady to odejdź" i zrobił to natychmiast. Opowiadał mi że chciał zatrzymać odpowiednik dzisiejszej "Paście..." i na jego pytanie "dlaczego?" padła odpowiedź że "To dla zwykłych szeregowych braci nie jest budujące". Z krótkiej rozmowy wywnioskowałem że wierzy w to że ta organizacja zrzesza ludzi wierzących szczerze w Boga, ale co do CK widzę że ma duży dystans, on chyba uważa że przewidziane wielkie odstępstwo zaczyna się od CK, a wszystkich ludzi których znał osobiście z ostatka to mieli jakieś psychiczne problemy i wątpi w ich powołanie. Nawet uważa że jak wydadzą nową Biblię po polsku to dopiero bracia będą się buntować. Widzę że jest nawet w temacie.
hah jestem w szoku, że nawet bliscy w rodzinie mają wątpliwości
Tytuł: Odp: Powitać :)
Wiadomość wysłana przez: Krzychu w 12 Wrzesień, 2016, 08:49
Jeszcze byś się zdziwił ile osób ma wątpliwości w zborach z naszego najbliższego otoczenia.

Ja ostatnio namierzyłem jedną siostrę w zborze co do której mam 90 procent pewności że myśli o odejściu z wtsu. Widzę że męczy się na zebraniach i jest na nich tylko dla rodziny. Nie jestem pewien co do jej poglądów ale wydaje mi się że ma gdzieś organizację i jej nauki bo nie jest to dziewczyna której można wciskać kit.

Polecam Ci szczerze zajrzeć do książki Kryzys Sumienia a potem skonfrontować to ze swoją wiedzą, tylko szczerze. Jeśli masz tą więlką książkę Świadkowie Jehowy to kilka spraw się z nią pokrywa.

Co do nowej Biblii może być tak jak twierdzi szanowny tato. W wersji angielskiej znalazłem wiele miejsc gdzie pousuwano słowa "dusza", "pan" oraz pospłycano wiele wersetów aby były zgodne z nowymi światłami organizacji. Wszystko po to by nie podsuwać nie potrzebnie poletka do wątpliowści co inteligentniejszym owcom:)
Tytuł: Odp: Powitać :)
Wiadomość wysłana przez: chmura w 12 Wrzesień, 2016, 11:33
Ja często mam w pamięci słowa z Pisma Świętego że szatan jest arcyzwodzicielem, dlatego gdy sama już nie wiedziałam co myśleć i czy znowu ktoś mną nie manipuluje,zaczęłam stosować metodę podaną przez Jezusa by rozpoznawać jego prawdziwych uczniów po miłości. Gdy jedynym naszym prawem będzie miłość to nie potrzebne będą wytyczne podawane w jakichkolwiek podręcznikach .
Także polecam ci Kryzys Sumienia, jeśli masz stare publikacje to porównaj.
Tytuł: Odp: Powitać :)
Wiadomość wysłana przez: Światus w 12 Wrzesień, 2016, 18:45
Ja krótko.
Dziwi mnie taka religia, która funkcjonuje przy pomocy gazet.

Z tego co wiem, zwykli ŚJ nie są w żadnym przymierzu z Bogiem. Poczytaj o nowym przymierzu.
Przeczytaj 1J 5:1 i co z niego dla ciebie wynika.

Przeczytaj przypowieść o wybornej pszenicy i chwastach w wydaniu strażnicy. (Uwaga, jeszcze stare światło o opieczętowaniu)

https://www.jw.org/pl/publikacje/czasopisma/w20130715/przypowieść-jezusa-o-pszenicy-i-chwastach/ (https://www.jw.org/pl/publikacje/czasopisma/w20130715/przypowieść-jezusa-o-pszenicy-i-chwastach/)

Wyborna pszenica to "namaszczeni". A reszta??? Wygląda, ze pozostali to CHWASTY, które zasiał SZATAN.
Co ty na to?
Tytuł: Odp: Powitać :)
Wiadomość wysłana przez: tomek_s w 12 Wrzesień, 2016, 20:44

Wyborna pszenica to "namaszczeni". A reszta??? Wygląda, ze pozostali to CHWASTY, które zasiał SZATAN.
Co ty na to?

Dla mnie najbardziej egzotyczna interpretacja: "Zaprawdę powiadam wam: Wszystko, co uczyniliście jednemu z tych braci moich najmniejszych, Mnieście uczynili" dotyczy czynienia "dobrze" braciom namaszczonym czyli ciału kierowniczemu ŚJ.

Rok 1914 to pikuś przy tym.

Tytuł: Odp: Powitać :)
Wiadomość wysłana przez: PoProstuJa w 12 Wrzesień, 2016, 23:41
Jeszcze tu jestem ;)
Chciałem podziękować za cieple powitanie. Jednak Szatan jest sprytny, że stosuje takie sztuczki i potrafi zwieść tylu ludzi (nie miejcie mi za złe, ale ja na serio mam takie myśli).
Przeczytałem wpisy użytkowniczki 'PoProstuJa' i jestem w lekkim szoku bo Ona pisząc pierwszy wpis to jakby opisała właśnie moją osobowość i podejście. Prześledziłem troszkę jej staż na tym forum i mam nadzieję że nie ma mi za złe co myślę - że dała się kobiecina zmanipulować :) Ale z drugiej strony ciekawy jestem jej nastawienia w tej chwili.

Ale opowiem ciekawą sytuację bo rozmawiałem z moim tatą kiedy nasunął się temat co do sprzedaży wielu budynków sal w ostatnim czasie w Polsce. Znam kilka takich sytuacji co otwiera mi oczy i na serio kłóci się że to błogosławieństwo jak została wyciągnięta kasa od bogobojnych braci :(  . Opowiedzieć na razie nie mogę bo od razu zostałbym zdemaskowany.
Korzystając z okazji "klimatu narzekania :p " opowiedziałem mu co wiem na temat Australii, przesłuchania CK przed sądem, że wszystko jest dostępne na rządowych stronach Australii i nie podoba mi się że nie mogę się głośno odezwać w zborze i wyjaśnić wątpliwości.
Jaka była jego reakcja? Nie wątpił, że mówię mu prawdę. Haha opowiedział mi nawet że był starszym w latach '70 :) Masakra bo kiedyś coś mi się obiło o uszy, ale nie roztrząsałem wtedy tematu :) Bardzo krótko nim był bo sam czytał Biblię, z wieloma rzeczami gryzło się jego sumienie i wcale tego nie ukrywał przed innymi. Powiedziano mu wprost - "Skoro nie dajesz rady to odejdź" i zrobił to natychmiast. Opowiadał mi że chciał zatrzymać odpowiednik dzisiejszej "Paście..." i na jego pytanie "dlaczego?" padła odpowiedź że "To dla zwykłych szeregowych braci nie jest budujące". Z krótkiej rozmowy wywnioskowałem że wierzy w to że ta organizacja zrzesza ludzi wierzących szczerze w Boga, ale co do CK widzę że ma duży dystans, on chyba uważa że przewidziane wielkie odstępstwo zaczyna się od CK, a wszystkich ludzi których znał osobiście z ostatka to mieli jakieś psychiczne problemy i wątpi w ich powołanie. Nawet uważa że jak wydadzą nową Biblię po polsku to dopiero bracia będą się buntować. Widzę że jest nawet w temacie.
hah jestem w szoku, że nawet bliscy w rodzinie mają wątpliwości
Mam nadzieję, że to nie diabelska sztuczka że mnie tu nie przyciągnęło...

Witaj Rozsądny!  :)

A jakie ja miałam wyrzuty sumienia, że tu wchodziłam... że hoho!

W ogóle jak zaczęłam poznawać niewygodne fakty dotyczące organizacji, to czułam się fatalnie i psychicznie i fizycznie. Uznałam, że wchodzenie na odstępcze forum mi szkodzi, bo wywołuje we mnie silne emocje, na które nie byłam gotowa.

Trwało to jakieś może 3 miesiące i wtedy obejrzałam filmik  z przesłuchania. I on bardzo na mnie zadziałał.

Zadałam sobie pytanie jakim cudem tak bardzo byłam oddana LUDZIOM z tej organizacji? Jakim cudem przez tyle lat traktowałam ich jako natchnionych przez Boga, skoro na przesłuchaniu sam Jackson mówił, ze natchniony nie jest!

A później już poszlo gładko. Dziś jestem po detoksykacji mózgu. Wolna światopoglądowo (oczywiście wolna na tyle na ile się da - nie da się bowiem wyprać mózgu ze wszystkich informacji, którymi się nasiąkało latami).
O tej mojej wolności jeszcze nie wiedzą starsi z mojego zboru :D Może kiedyś im powiem?! :D

Cóż Ci mogę polecić. Koniecznie książkę "Kryzys sumienia". A po niej drugą część. Ale po kolei, bo sam kryzys ma lekko 500 stron. Ale czytasz go i czujesz, że ktoś opisał dokładnie Twoje osobiste mysli i wątpliwości, które miałeś od lat!

No i oczywiście nie chwal się straszym, że masz wątliwości. Jak ukradniesz, zabijesz, zgwałcisz.. to wykluczą i później przyłączą do zboru.
Ale jak masz WĄTPLIWOŚCI, to wywalają z organizacji na zbity łeb! Bezpowrotnie!

Jeszcze tu jestem ;)
Chciałem podziękować za cieple powitanie. Jednak Szatan jest sprytny, że stosuje takie sztuczki i potrafi zwieść tylu ludzi (nie miejcie mi za złe, ale ja na serio mam takie myśli).
Przeczytałem wpisy użytkowniczki 'PoProstuJa' i jestem w lekkim szoku bo Ona pisząc pierwszy wpis to jakby opisała właśnie moją osobowość i podejście. Prześledziłem troszkę jej staż na tym forum i mam nadzieję że nie ma mi za złe co myślę - że dała się kobiecina zmanipulować :) Ale z drugiej strony ciekawy jestem jej nastawienia w tej chwili

Teraz przeczytałam ten Twój drugi post.
Nie mam Ci nic za złe, bo sama przechodziłam różne etapy jako odstępca. Teraz jestem już takim super rasowym odstępcą :D Ale kiedyś to dbałam o to żeby moje oczy nie skalały się odstępczymi stronami.
Musiało upłynąć kilka miesięcy żebym się zorientowała, że jest odwrotnie niż myślałam. A myślałam przez wiele lat, że to odstępcy zwodzą i odciągają od Boga.

A tymczasem to Świadkowie odciągają od Boga - i każą się bezwzględnie podporządkowywać nakazom LUDZI z CK. Ale musiało upłynąć trochę czasu żebym doszła do takich wniosków.

Jeśli będziesz robił "postępy duchowe" w takim tempie jak ja, to myślę, że za parę miesięcy będziemy już sobie mogli pogadać jako dwoje rasowych odstępców! :D


Tytuł: Odp: Powitać :)
Wiadomość wysłana przez: Tazła w 13 Wrzesień, 2016, 09:53
Ja krótko.


Przeczytaj przypowieść o wybornej pszenicy i chwastach w wydaniu strażnicy. (Uwaga, jeszcze stare światło o opieczętowaniu)

https://www.jw.org/pl/publikacje/czasopisma/w20130715/przypowieść-jezusa-o-pszenicy-i-chwastach/ (https://www.jw.org/pl/publikacje/czasopisma/w20130715/przypowieść-jezusa-o-pszenicy-i-chwastach/)



 Przeczytałam i prawie się popłakałam ze śmiechu czytając...
 
Cytuj
W okresie żniwa chwasty zostają zniszczone, a pszenica zebrana.

 G....prawda, podstawy się kłaniają. Jeśli pozwolimy chwastom rosnąć razem ze zbożem do samych żniw, zagarną cały plon. W zbiorach będzie więcej nasion chwastów niż ziarna . I później takie zboże do niczego się nie nadaje. Na pewno z takiej pszenicy bułeczek upiec się nie da, nadaje się tylko na paszę dla.....

I teraz pytanie....czy to nieuctwo tych wspaniałych, czy znów jakieś świadome ukryte przesłanie?   ;D
Tytuł: Odp: Powitać :)
Wiadomość wysłana przez: M w 13 Wrzesień, 2016, 13:22
Poza tym przekaz tej przypowieści przeczy nauce Strażnicy. No bo oni nauczają, że "żniwo" już się rozpoczęło. Skoro tak, to czemu nie widzimy naokoło siebie niszczenia chwastów (w przypowieści Jezus powiedział że najpierw chwasty mają być zebrane na spalenie, a dopiero potem ma być zbierana pszenica)? Czemu tzw. odstępcy zamiast być ukrócani przez rękę Bożą rosną w siłę? Coś tu nie gra :).
Tytuł: Odp: Powitać :)
Wiadomość wysłana przez: Tusia w 13 Wrzesień, 2016, 14:59
Coś tu nie gra :).

Jak wszystko w Strażnicy  ;D