Świadkowie Jehowy - forum dyskusyjne
NA DOBRY POCZĄTEK => POWITANIE => Wątek zaczęty przez: Christianus w 21 Lipiec, 2015, 19:56
-
Jestem Christianus.
Na chwilę obecną jestem jeszcze świadkiem, chociaż poza głównym nurtem. Krótko mówiąc wierze w informacje zawarte w Piśmie Świętym (nie PNŚ),
nie uznaje niewolnika szemranego i ozłoconego za autorytet itp. Wiem, że sporo tu ateistów, katolików i ludzi o wszelakich przekonaniach.
Zasadę mam taką. Szanuje cudze poglądy nawet jak wydają się głupie, zwłaszcza, że sam przez lata w głupoty wierzyłem i dopiero od jakiegoś czasu wyrabiam sobie inny obraz świata.
Przebudzony jestem od jakiegoś czasu, ale dopiero za namową M postanowiłem w końcu się zarejestrować. Tak więc mówię wam wszystkim
witajcie!
-
Witaj i tak się składa, że katol pierwszy Cię wita. :)
A M nie lubię :), bo ma za krótki nick i jak piszę interwencję, to nie wiem czy mail poszedł. :-\
-
Coś w tym jest.
Ale za to wyprzedza nas przy logowaniu ;)
login: m
i tylko hasełko 8-)
I pierwszy z rana na forum.
-
Witaj i tak się składa, że katol pierwszy Cię wita. :)
A M nie lubię :), bo ma za krótki nick i jak piszę interwencję, to nie wiem czy mail poszedł. :-\
A ja Cię tak chwalę zawsze wszystkim, a Ty mi tak odpłacasz :-\
;D
-
A ja Cię tak chwalę zawsze wszystkim, a Ty mi tak odpłacasz :-\
;D
A to spróbuj sam do siebie napisać.
Jak wpisuję np. słowo gedeon w adresacie to automatycznie słowo to przeskakuje niżej, tak bym mógł wpisać ewentualnie drugiego adresata.
A w Twoim wypadku to nie następuje i nie mogę do drugiej osoby też zaadresować.
Musze tę drugą wpierw wpisać, by dla Ciebie było miejsce.
Mało tego, jak wpisuje ze trzy litery np. ged... to już mi się pokazują osoby, które mają taka frazę w nicku, bym sobie wybrał którą chcę.
A u Ciebie? Guzik.
No tak ale to techniczna sprawa. :-\
Ale poza tym toś gościu okej. :)
-
Jestem Christianus.
Na chwilę obecną jestem jeszcze świadkiem, chociaż poza głównym nurtem. Krótko mówiąc wierze w informacje zawarte w Piśmie Świętym (nie PNŚ),
nie uznaje niewolnika szemranego i ozłoconego za autorytet itp. Wiem, że sporo tu ateistów, katolików i ludzi o wszelakich przekonaniach.
Zasadę mam taką. Szanuje cudze poglądy nawet jak wydają się głupie, zwłaszcza, że sam przez lata w głupoty wierzyłem i dopiero od jakiegoś czasu wyrabiam sobie inny obraz świata.
Przebudzony jestem od jakiegoś czasu, ale dopiero za namową M postanowiłem w końcu się zarejestrować. Tak więc mówię wam wszystkim
witajcie!
Witaj, myśle że poprowadzisz fajne dyskusję. ;D ;D ;D
-
Jestem Christianus.
Na chwilę obecną jestem jeszcze świadkiem, chociaż poza głównym nurtem. Krótko mówiąc wierze w informacje zawarte w Piśmie Świętym (nie PNŚ),
nie uznaje niewolnika szemranego i ozłoconego za autorytet itp. Wiem, że sporo tu ateistów, katolików i ludzi o wszelakich przekonaniach.
Zasadę mam taką. Szanuje cudze poglądy nawet jak wydają się głupie, zwłaszcza, że sam przez lata w głupoty wierzyłem i dopiero od jakiegoś czasu wyrabiam sobie inny obraz świata.
Przebudzony jestem od jakiegoś czasu, ale dopiero za namową M postanowiłem w końcu się zarejestrować. Tak więc mówię wam wszystkim
witajcie!
Niewolnik szemrany i ozłocony. Celne. Zapamiętam :)
Witaj :)
-
Niewolnik szemrany i ozłocony. Celne. Zapamiętam :)
Witaj :)
Mi się podobało oficjalne "dyskretny".
Za dużo on z dyskrecją nie miał wspólnego, więc pewnie dlatego zmienili. ;D
Lata 1954-1955: „niewolnik wierny i dyskretny” (Strażnica Nr 1, 1954 s. 10 [ang. 01.04 1953 s. 215]; Strażnica Nr 4, 1955 s. 11 [ang. 15.12 1953 s. 758]).
Z czasem na "rozumny". Ale czy rozum był?, skoro też zmienili. ;)
Lata 1957-1994: „niewolnik wierny i rozumny” (Strażnica Nr 2, 1957 s. 19 [ang. 15.10 1954 s. 638]; Strażnica Nr 5, 1957 s. 16 [ang. 01.03 1956 s. 150]; Strażnica Nr 10, 1994 s. 13).
-
Mi się podobało oficjalne "dyskretny".
Za dużo on z dyskrecją nie miał wspólnego, więc pewnie dlatego zmienili. ;D
Lata 1954-1955: „niewolnik wierny i dyskretny” (Strażnica Nr 1, 1954 s. 10 [ang. 01.04 1953 s. 215]; Strażnica Nr 4, 1955 s. 11 [ang. 15.12 1953 s. 758]).
Z czasem na "rozumny". Ale czy rozum był?, skoro też zmienili. ;)
Lata 1957-1994: „niewolnik wierny i rozumny” (Strażnica Nr 2, 1957 s. 19 [ang. 15.10 1954 s. 638]; Strażnica Nr 5, 1957 s. 16 [ang. 01.03 1956 s. 150]; Strażnica Nr 10, 1994 s. 13).
Tak to jest, jak za tłumaczenie z języka angielskiego biorą się osoby które kompletnie nie mają wyczucia tego języka :)
-
No właśnie bo z jednego ang. słowa tłumaczyli:
dyskretny
rozumny
roztropny
Każde słowo z innej beczki. :)
-
Witamy!!!!! :) :) :)
-
Jak pierwszy raz zobaczyłam sygnety , to mnie sumienie ruszyło, ale wszyscy mówili że moje sumienie źle zareagowalo i. Powinno w ogóle nie widzieć tych sygnetow , to było jeszcze przed busola.
-
Witam Cię serdecznie,
Nasze przeżycia z organizacją uczą nas pokory wobec Boga i bliźniego. Przyznajemy, że tkwiliśmy w wielkim błędzie i powinniśmy z tego wyciągnąć lekcję na zawsze. Musimy mieć świadomość ułomności człowieka i jego umysłu, a zarazem szkód, jakie niesie ze sobą działalność fałszywych proroków i fałszywych nauczycieli wszelkiej maści.
To dobrze, że zwróciłeś się do krystalicznie czystego źródła Prawdy, do Biblii, i to nie w naciąganym przekładzie Towarzystwa Strażnica.
-
Witaj ;)