Świadkowie Jehowy - forum dyskusyjne

WSZYSTKO INNE => NAPISZ my znajdziemy odpowiedni dział => Wątek zaczęty przez: Syn Koracha w 09 Wrzesień, 2025, 16:28

Tytuł: Najbliższa i odległa przyszłość organizacji jak to się potoczy według Was
Wiadomość wysłana przez: Syn Koracha w 09 Wrzesień, 2025, 16:28
Witam, nie wiem czy piszę w odpowiednim dziale ,chciałem zacząć w "Boskim planie wieków" ale nie wiem czy to ma sens.
Słuchajcie, taka mnie nachodzi myśl ..Założę się że taki temat był na starym forum ,ale myślę że warto to odświeżyć.
 Jaka według Was będzie przyszłość organizacji w kontekście obecnych wydarzeń ,no wiecie ,różne sprawy sądowe, maksymalny odpływ wiernych ja już mam taki podorędził niby własne scenariusz ale chcę wam dać pierwszeństwo.Puście wodze wyobraźni....


Jak myślicie- stopniowe zamykanie sal, jakieś poprawki, dryfowanie w kierunku" klubu towarzyskiego" czy może nagły nagły Blackout nagle nagłe odcięcie.czy cość bardzo radykalnego (jak łyknięcie tabletki współne,w przeności)
 Ps.. proszę moderatora ewentualne przeniesienie lub wskazówkę. Czy mogę to przekleić i założyć jako nowy temat na przykład "Boski plan wieków
Tytuł: Odp: Najbliższa i odległa przyszłość organizacji jak to się potoczy według Was
Wiadomość wysłana przez: Gostek w 09 Wrzesień, 2025, 20:29
Zapewne będą ogłaszać co rusz "nowe zrozumienie" i tym samym luzować restrykcje nałożone na swe owieczki.  Już teraz większość tam siedzi i prowadzi podwójne życie, nie bacząc na to co powie CK. Jak im to Ciało Kierownicze jeszcze bardziej poluzuje, to się ucieszą i będą mieli poczucie większej wolności.
Tytuł: Odp: Najbliższa i odległa przyszłość organizacji jak to się potoczy według Was
Wiadomość wysłana przez: Syn Koracha w 09 Wrzesień, 2025, 21:01
Myślałem o tym symbolicznym łyknięciu tabletki zbiorowe jak to w pewnej sekcie ale to by im się nie opłacało Tutaj zamiast tabletki by było akt przepisania całej swojej własności coś jak schemat roku 75
Tytuł: Odp: Najbliższa i odległa przyszłość organizacji jak to się potoczy według Was
Wiadomość wysłana przez: Nadaszyniak w 09 Wrzesień, 2025, 21:05
(Ww) będzie nadal trwać w swojej korpo, mydląc oczy wiernych proroctwami z Biblii, ów ruch religijny ma znaczące poparcie w strukturze rządu mocarstwa jako ''ORZEŁ'' (Rosja - Niedźwiedź).
Ten ruch religijny zbija wielki kapitał na arenie świata pośród swoich wyznawców, dlatego tak pieczołowicie rozlicza finansowo biura oddziałów w danym kraju.
Tak było niedawno w Biurze Głównym - Nadarzyn, gdzie poleciały głowy prominentów w Polsce - cała wizyta za wielkiej wody miała za cel - tylko gruntownie sprawdzić sferę finansową - znaleźli niedociągnięcia i głowy poleciały, przecieki tej operacji wyszły na zewnątrz, co z zadowoleniem przyjęli przeciwnicy (Ww).
Dlaczego tak piszę, że przetrwa (co poniektórych może oburzyć) czytających ten wpis.

GŁÓWNYM - ''KAMIENIEM WĘGIELNYM''  jest, jest PODATEK względem Państwa Amerykańskiego, to kwoty astronomiczne, które zapewniają w tym Kraju za wielkiej wody istnienie Światkowskiego ''Watykanu''.
Jako koro-religijne, są kruczkami druczkami, układami z  wielkimi koncernami sprzymierzone, jakie istnieją w Ameryce.
Ich ''diabolny'' wkład finansowy w gospodarkę - USA, jest znaczący i powoduje akceptacje władz politycznych (szczególnie), aby nadal istniała (Ww).
Dla szarego wyznawcy (Ww), to enigma, szaraki skupiają uwagę na Biblię i matactwa prorocze przedstawiane przez kółko mafijne jakim jest ciało kierownicze - syndykat.
Dlatego uważam, że (Ww) poczyni kolejne przetasowania w reorganizacji, a wyznawców będzie upychać  - częścią znamienną jak istotną, to budowa nowych obiektów siłą darmową (złoty interes), które w niedługim czasie zmienią właścicieli za grubą kasę, a mamona przejdzie na syndykat za wielką wodę.

Dlatego poplecznicy tego ruchu religijnego, kierują się ślepym posłuszeństwem wobec swoich notabli zachodnich - ''koło się kreci'' i to jest istotne - maszynka do robienia pieniędzy.
Lecz przerażające jest, to  - na ludzkiej naiwności zbiera się mamonę za cenę głębokiej wiary i ślepego przekonania w lepszy Boski RAJ.
CÓŻ począć z zaślepionym naiwnym szarakiem: Czy wybudzić? (to zasadnicze pytanie), ale ostrzegać innych przed wstąpieniem  w szeregi (Ww), to PODSTAWOWE ZADANIE nie tylko NASZE.
ONA nie zniknie (Ww), tylko się przeobrazi i zmieni poczynania. Już to uczyniła w nie jednej sprawie, poglądach co z zachwytem szarak z radością przyjął. SZARAK stwierdza ORGANIZAJA BOŻA w obecnym czasie się UNOWOCZEŚNIA - ale, co z betonem pogadasz ....!!!   
 
Tytuł: Odp: Najbliższa i odległa przyszłość organizacji jak to się potoczy według Was
Wiadomość wysłana przez: Sebastian w 09 Wrzesień, 2025, 22:30
już od 2013 roku gdy zaczęto używać strony jw.org rozpoczął się proces rebrandingu

coraz mniej przypominają sektę apokaliptyczną a coraz bardziej "świrnięty ale w miarę normalny" kościół protestancki

potem przyszła pandemia i rozluźnienie rygorów, w tym zatrzymano dzieło głoszenia na ponad dwa lata

coraz mniej przykłada się wagi do pozyskiwania uczniów a coraz bardziej zyskuje pogląd że organizacja "trwa i trwa mać"

coraz mniej gorliwie wyczekiwany jest armagedon a rajska ziemia "będzie kiedyś tam" ale trzeba dzisiaj jakoś żyć

ostatnio nawet ogłoszono "nie czepianie się" o to że ktoś pójdzie na studia na wyższej uczelni

to wszystko oznacza coraz większą integrację z dzisiejszym "szatańskim" światem.
nie spodziewam się jakiejś wielkiej rewolucji "teologicznej" typu nowe światło że Bóg jest trzyosobowy albo że kult maryjny jest akceptowalny albo że można posługiwać się obrazami i figurami apostołów i innych świętych. To są podstawy których raczej nie opłaca się nikomu ruszać.
natomiast spodziewam się "teologicznej" rewolucji w kilku innych dziedzinach
nadejdzie nowe zrozumienie że zakaz spożywania krwi dotyczy tylko jedzenia krwi ale transfuzja krwi jest dozwolona
nadejdzie nowa nazwa. Przykładowo jest fajny werset w apokalipsie o ludziach którzy mają na czole wypisane "imię Baranka i imię jego ojca"może to być np. "świadkowie Jahwe i Jezusa"albo jakieś inne słowo zamiast świadkowie, np. "świątynia Jahwe i Jezusa", itp.
może także nadejść nowe światło ws związków LGBT, na początku będą tolerowane, potem nawet będą małżeństwa jednej płci
.może nawet dojść do wykluczania ze zboru "za homofobię"
Tytuł: Odp: Najbliższa i odległa przyszłość organizacji jak to się potoczy według Was
Wiadomość wysłana przez: cichybob w 10 Wrzesień, 2025, 08:00
Jak dla mnie to:
- na pewno nie będą luzować tego, co Biblia jednoznacznie potępia czyt. LGBT (jeśli jakimś cudem to rozwodnią, to już po nich - stracą wiarygodność wśród swoich owieczek... no chyba, że oni to tylko rozwodnią w "Paście", wtedy mają szanse)
- będą luzować, co się da, co nie jest jawnie potępione czyt. urodziny
- Sale będą sprzedawane, więc pewnie z czasem wyjdzie jedno zebranie w tygodniu itp. byleby dawać hajsy. Np. zrobią jedno zebranie w tygodniu, a drugie w ramach rodzinnego wielbienia z TV Broadcasting

Generalnie rok 1914 okazał się dla nich super magnesem dla słuchaczy, a teraz jest już tylko kulą u nogi. Wielkości wyspy. I trzeba się będzie tego tematu pozbyć :)
Tytuł: Odp: Najbliższa i odległa przyszłość organizacji jak to się potoczy według Was
Wiadomość wysłana przez: Sebastian w 10 Wrzesień, 2025, 18:39
Jak dla mnie to:
- na pewno nie będą luzować tego, co Biblia jednoznacznie potępia czyt. LGBT (jeśli jakimś cudem to rozwodnią, to już po nich - stracą wiarygodność wśród swoich owieczek... no chyba, że oni to tylko rozwodnią w "Paście", wtedy mają szanse)

zauważ, że świadkowie Jehowy nauczają bardzo wielu nauk, które są rażąco sprzeczne z Biblią
Jezus mówi (cytuję z pamięci) "kto je moje ciało i pije moją krew nie umrze na wieki". jest także cytat (który ty jako osoba wierząca znajdziesz szybciej ode mnie) który "straszy" że nie jedzenie chleba i nie picie wina oznacza "że nie masz życia w sobie"
Wydawałoby się sprawa jasna i oczywista: każdy chrześcijanin musi spożywać ciało pańskie i krew pańską.
A jednak obydwaj dobrze wiemy  ze tzw. "klasa ziemska" nie spożywa emblematów.

zauważ że w sprawie stosunków społecznych dużo zależy od "widzimisię" osoby redagującej strażnicę
świadkowie Jehowy mocno akcentują że żony mają być podporządkowane mężom i cytują odpowiednie wersety, ale... jest w Biblii inny werset ("pominięty" w nauczaniu strażnicy) który zabrania kobiecie noszenia krótkich włosów. Jestem w stanie wyobrazić sobie inną sektę, która nie ma aż takiego odchyłu emocjonalnego na pkt podkreślania podległości żon mężom, ale np. założyciel sekty uznałby zakaz ścinania włosów za swój "ulubiony" werset biblijny. Jestem także w stanie wyobrazić sobie "nowe światło" z warwick, które nałoży na każdą kobietę "obowiązek" noszenia długowłosej fryzury. Jestem także w stanie wyobrazić sobie odmowę dopuszczenia do chrztu krótkowłosej kobiety, a nawet decyzję starszyzny o wykluczeniu ze zboru kobiety która popełniła "grzech" polegający na tym że ścięła sobie włosy na bardzo krótkie. Używając dzisiejszego słownictwa świadków jehowy podpadałoby to pod grzech "wyuzdania" albo "rozpasania". Jeżeli ciało kierownicze napisałoby w przyszłości że każda kobieta MUSI mieć długie włosy, to "bunt" przeciwko temu postanowieniu stanowiłby "rażącą bezczelność" wobec Boga Jehowy i wobec jego ziemskich sług, a zatem byłaby to wystarczająca podstawa do wykluczenia ze zboru skutkującego wieczną śmiercią w armagedonie.
To że do dnia dzisiejszego nikt nie wpadł na pomysł ("nakazanego w Biblii") wykluczania zbyt krótkowłosej kobiety zawdzięczamy chyba tylko temu że ciało kierownicze rzadko czyta Biblię i nikomu z tych pomazańców Biblia nie otworzyła się przypadkowo na tej stronie gdzie te słowa są napisane.

Zauważmy że w Biblii napisano wprost "nie pozwolisz żyć czarownicy!". Pomimo tego że Biblia wypowiada się jasno, świadkowie Jehowy "pozwalają żyć" czarownicom i nigdy żadnej nie zabili. Żyjemy bowiem w epoce w której palenie czarownic "wyszło już z mody".
Zauważmy że słynny werset z mocnymi słowami "nie łudżcie się" (mówię o 1 Kor 6:9-10) wymienia także kategorię "chciwców", kategorię "rzucających obelgi", a nawet kategorię "zdzierców". Słyszałeś kiedykolwiek o wykluczeniu chociaż jednego "zdziercy" i to właśnie za grzech "zdzierstwa"?
W sprawie "czynów homoseksualnych" mamy opublikowane przez świadków Jehowy bardzo szczegółowe opisy jak definiować czyn homoseksualny, mamy przypadki homoseksualistów którzy zostali właśnie za ten grzech wykluczeni ze społeczności a nawet opowiedzieli o tym w internecie. Ale co ze "zdziercami"? Cicho sza, nikt nic nie wie.. Do czego zmierzam? Ano do tego, że niektóre czyny co do których Apostoł Paweł napisał "nie łudźcie się" owszem, są surowo karane. Ale tysiące zdzierców może przez dziesiątki lat "łudzić się" że dostaną się do ziemskiego raju, gdyż nikt tychże zdzierców nie wyklucza ze społeczności.

A skoro "zdziercy" mogą być tolerowani (i nikt ich nie wyklucza) to "gdy wiatr historii zawieje" równie łagodnie można potraktować społeczność LGBT a nawet urzędową rejestrację związków lgbt.
Przykład niektórych innych wyznań wskazuje że nawet te kościoły które miały mocne uzasadnienie doktrynalne dla potępiania związków LGBT zaskakująco zmieniły zdanie.
Kościół Ewangelicko-Reformowany czyli kalwiniści są dobrym przykładem. Jan Kalwin stworzył bliżniaczo podobną do znanej świadkom Jehowy spójną i jasną doktrynę na temat seksu i małżeństwa. Seks dozwolony tylko w trwałym małżeństwie kobiety i mężczyzny. Potępiony seks przedmałżeński i pozamałżeński. Dopuszczone rozwody ale tylko w przypadku zdrady małżeńskiej czyli cudzołóstwa. Czyny homoseksualne potępione pod karą utraty zbawienia. I ten słynący ze swojego konserwatywnego podejścia do moralności kościół protestancki w XXI wieku zmienił praktykę swojego życia zborowego! Aktualnie kalwini wyświecają kobiety na pastorów (także lesbijki żyjące w trwałym damsko-damskim związku) prowadzą hostele dla osób lgbt, odprawiają nabożeństwa dla osób lgbt, świętują dni "dumy gejowskiej" w czerwcu, itd itp Dokonała się więc zmiana która wydawałaby się całkowicie niemożliwa!

Wracając do świadków Jehowy, na marginesie wspomnę że zasady świadków Jehowy "poluzowano" już w kilku innych dziedzinach, w których (ich zdaniem) "Biblia ostro potępia" jakiś czyn.

Transfuzja krwi. Ich zdaniem całkowicie zabroniona, ale dopuścili frakcje.
Służba wojskowa. Ich zdaniem całkowicie zabroniona. Kiedyś odrzucali nawet służbę zastępczą. Rozwodnili swoje stanowisko.


Sumując, wszystko (nawet najbardziej podstawowe zasady) podlega zmianom. Dokonywane zmiany są zaskakujące i nieprzewidywalne.

W kontekście zmian warto wspomnieć skutki jakie wywarły obecne spory z Norwegią i z Japonią. W sprawie Norwegii wszyscy emocjonują się forsą (dostaną czy nie dostaną dotację), ale warto wspomnieć konstruktywne zmiany w zasadach "przesłuchiwania" niepełnoletniego grzesznika przez komitet sądowniczy. To właśnie pod wpływem sporu z Norwegią, wiosna 2024 wprowadzono nową zasadę że rodzic niepełnoletniego grzesznika (np. ojciec 16letniej panny oskarżonej o seks przedmałżeński) może być obecny podczas przesłuchania swojego dziecka. To jest wielka, powiedziałbym rewolucyjna, zmiana na lepsze! W sprawie Japonii napisano w internecie o wiele mniej, ale Japonia grozi że nie będzie tolerować istnienia religii ani sekt które... zabraniają wyższego wykształcenia! Wiadomość o tym dotarła aż do gwiazdozbioru Plejady gdyż dosłownie kilka tygodni temu jeden z członków Ciała Kierowniczego ogłosił że "od teraz" będzie to sprawa osobista każdego wyznawcy, a zbór nie będzie w tę sferę ingerować!

wracając do kwestii LGBT, z łatwością mogę wyobrazić sobie naciski unijnych elit zmierzające do zakazania działalności każdej sekty która ośmieli się wykluczyć geja lub lesbijkę za zawarcie jednopłciowego małżeństwa. Spodziewana przeze mnie reakcja CK to ogłoszenie że "zgodnie z wersetem biblijnym (...) każdy z nas za samego siebie zda sprawę Bogu", dlatego "od tej pory" geje i lesbijki nie będą już wykluczani ze społeczności... i to nawet wtedy gdyby zarejestrowali swój związek w państwowym urzędzie...

Zaskakująco szybko dożyjemy czasów gdy zakazywanie czegokolwiek osobom LGBT może okazać się równie niewykonalne jak uśmiercanie czarownic.

Dzisiaj "po prostu nie da się" zabijać czarownic i już nie długo "po prostu nie da się" zabraniać małżeństw gejowskich i małżeństw lesbijskich.
Tytuł: Odp: Najbliższa i odległa przyszłość organizacji jak to się potoczy według Was
Wiadomość wysłana przez: Syn Koracha w 10 Wrzesień, 2025, 20:30
Dziękuję Naprawdę dziękuję to wymagało na pewno dużo prace i przemyśleń
Tytuł: Odp: Najbliższa i odległa przyszłość organizacji jak to się potoczy według Was
Wiadomość wysłana przez: Sebastian w 10 Wrzesień, 2025, 21:47
ogólnie "wiemy że nic nie wiemy" w jakim kierunku ewoluować będzie organizacja świadków Jehowy

aż do wiosny 2020 nikt nie uwierzyłby że można "ot tak sobie" z powodu "małego i śmiesznego" wirusa zatrzymać dzieło ewangelizacji "nakazane przez samego Jehowę i jego syna Jezusa"

a jednak, to NIE Hitler, nie Stalin, nie Putin, ale członkowie Ciała Kierowniczego sprawili że świadkowie Jehowy na ponad 2 lata zamilkli

i co ciekawe, wbrew obietnicy biblijnej że "kamienie wołać będą", żadnych ewangelizacyjnych fal akustycznych emitowanych przez kamienie jakoś "nie odnotowano"

a zatem, skoro w 2020 Ciało Kierownicze "dokonało tego co wydawało się niemożliwe", to zapamiętajmy raz na zawsze parafrazę słów Gabriela skierowanych do Maryji

zapamiętajmy raz na zawsze: "wszystko to co jest odstępcom wydaje się niemożliwe, jest możliwe dla Ciała Kierowniczego" :)
Tytuł: Odp: Najbliższa i odległa przyszłość organizacji jak to się potoczy według Was
Wiadomość wysłana przez: Sebastian w 11 Wrzesień, 2025, 01:52
Wg mnie, zmiany w sekcie świadków Jehowy mogą być (i "zaprawdę powiadam Wam" że będą!) o wiele większe niż ktokolwiek potrafi sobie wyobrazić

My teraz emocjonujemy się tym że kobieta może nosić spodnie, że zbór już nie czepia się studiowania na wyższej uczelni, itd itp

Ale to są tylko drobne kosmetyczne drobiazgi... Nadchodzą zmiany o wiele głębsze...

Cofnijmy się do końcówki lat 80-tych XX wieku i do "reformy socjalizmu" rozpoczętej przez rząd Messnera a później rząd Rakowskiego

Zaczęto od drobiazgów. Mała rzecz a cieszy. Dopuszczono wolny rynek ale tylko w zakresie sprzedaży warzyw i owoców na wiosnę.
Podkreślano jednak że gospodarka socjalistyczna musi pozostać "trójsektorowa" czyli musi być silny sektor państwowy a oprócz tego może działać sektor spółdzielczy i dopiero na trzecim miejscu sektor prywatny ALE... dla każdego było oczywiste że dominować będzie sektor państwowy

Gdy jakaś zachodnia gazeta napisała że rząd komunistyczny w Polsce "planuje daleko idącą prywatyzację gospodarki", to wtedy Jerzy Urban jako rzecznik rządu zdementował te fałszywe informacje i podkreślił że zaproponowana reforma jest reformą "socjalistyczną"

Funkcjonowało hasło że "socjalizmu będziemy bronić jak niepodległości"

A jednak wszystko szybko rozsypało sie jak domek z kart, a ten sam Jerzy Urban który zapowiadał "obronę socjalizmu jak niepodległości" szybko odnalazł się jako reformator i do spółki ze Stanisławem Cioskiem i jeszcze jedną osobą zaproponowali daleko idące reformy

Zmieniono nazwę państwa, zmieniono podstawy ustrojowe, zmieniono konstytucję, itd itp.

Dzisiejsza Polska w niczym (oprócz kształtu swojego terytorium) nie przypomina już Polskiej Rzeczypospolitej Ludowej.

Równie wielkie zmiany jak przeszła totalitarna Polska Ludowa czekają totalitarną sektę świadków Jehowy

"Zaprawdę powiadam Wam, że nie przeminie to pokolenie" a zapowiadane zmiany nadejdą...
Tytuł: Odp: Najbliższa i odległa przyszłość organizacji jak to się potoczy według Was
Wiadomość wysłana przez: Sebastian w 11 Wrzesień, 2025, 02:35
wiele zmian już dokonało się w społecznej świadomości mimo że nie zostały jeszcze opisane w strażnicy

każdy z nas słyszał o tym że apostoł Paweł napisał że żony mają obowiązek być posłuszne swoim mężom.
wielu z nas pamięta nawet w którym wersecie o tym mowa i potrafi nawet odnaleźć ten werset w Biblii

ale "niestety"... "przeminęło już pokolenie" roku 1914 które miało doczekać końca max w pierwszej połowie lat 90-tych

od 1995 urodziło się w organizacji wiele dzieci i one osiągnęły już pełnoletność

pokażcie mi jedną kobiete (ochrzczoną siostrę) poniżej 30-stki która traktuje słowa Apostoła Pawła o podległości żon swoim mężom traktuje poważnie

praktycznie każda kobieta przed 30 stką "wie" że Apostoł Paweł napisał te słowa "tylko tak dla beki"... ot, żart po prostu i nic więcej...

współczesne młode kobiety (w tym: ochrzczone siostry w zborze świadków Jehowy) nie traktują już słów Apostoła Pawła zbyt poważnie...

to już nie jest ta sama organizacja w której ja w latach 90-tych dorastałem jako nastolatek...

współczesne młode kobiety (w tym: ochrzczone siostry w zborze świadków Jehowy) nie różnią się zbyt mocno od kobiet ze świata...
Tytuł: Odp: Najbliższa i odległa przyszłość organizacji jak to się potoczy według Was
Wiadomość wysłana przez: Sebastian w 11 Wrzesień, 2025, 20:16
uważam że fala procesów ws o pedofilię i pokrewnych może skutkować rebrandingiem a nawet skonsultowaną z prawnikami próbą oszukania władz państwowych w USA.

przykładowo powstaje "zupełnie nowy" podmiot pod nazwą (załóżmy) "świadkowie Jahwe i Jezusa" albo (załóżmy) "świątynia Jahwe i Jezusa".

od strony teologicznej ogłasza się nowe światło o nowej nazwie

a od strony prawniczo-kombinatorskiej przenosi się na nowy podmiot większość składników majątkowych dotychczasowej sekty.

wtedy sekta "świadkowie Jehowy" mogłaby zbankrutować. Bo wcześniej pozbyłaby się cennego ziemskiego majątku.
Tytuł: Odp: Najbliższa i odległa przyszłość organizacji jak to się potoczy według Was
Wiadomość wysłana przez: Sebastian w 11 Wrzesień, 2025, 20:51
jak myślicie, czy kiedyś kobiety będą mogły sprawować w zborze funkcję starszego zboru albo przynajmniej funkcję służebnicy pomocniczej?
Tytuł: Odp: Najbliższa i odległa przyszłość organizacji jak to się potoczy według Was
Wiadomość wysłana przez: Nadaszyniak w 11 Wrzesień, 2025, 21:19
Tylko patrzeć jak (Ww), zmieni karuzele komitetów sądowniczych - dopuszczając obronę ''adwokata'' (świadka) w toczących się sprawach sądowniczych.
Zbyt mocny jest zapis Pawła w NT o statucie kobiety - to nie przejdzie   
Tytuł: Odp: Najbliższa i odległa przyszłość organizacji jak to się potoczy według Was
Wiadomość wysłana przez: NieZnaPrawdy w 11 Wrzesień, 2025, 22:23
Zauważmy że słynny werset z mocnymi słowami "nie łudżcie się" (mówię o 1 Kor 6:9-10) wymienia także kategorię "chciwców", kategorię "rzucających obelgi", a nawet kategorię "zdzierców". Słyszałeś kiedykolwiek o wykluczeniu chociaż jednego "zdziercy" i to właśnie za grzech "zdzierstwa"?
W sprawie "czynów homoseksualnych" mamy opublikowane przez świadków Jehowy bardzo szczegółowe opisy jak definiować czyn homoseksualny, mamy przypadki homoseksualistów którzy zostali właśnie za ten grzech wykluczeni ze społeczności a nawet opowiedzieli o tym w internecie. Ale co ze "zdziercami"? Cicho sza, nikt nic nie wie.. Do czego zmierzam? Ano do tego, że niektóre czyny co do których Apostoł Paweł napisał "nie łudźcie się" owszem, są surowo karane. Ale tysiące zdzierców może przez dziesiątki lat "łudzić się" że dostaną się do ziemskiego raju, gdyż nikt tychże zdzierców nie wyklucza ze społeczności.

Podchwytuję wątek.
Jak powszechnie wiadomo.... Urząd Skarbowy to zdzierca, a zatem żaden brat (ani siostra ) nie mogą pracować w takowym urzędzie.
Kwestią sumienia pozostaje czy siostra może pracować w firmie sprzątającej w US. Brat prowadzący firmę świadczącą usługi dla US, na przykład
dostarczającą materiały biurowe, nie może się ubiegać o przywileje w zboże.


ogólnie "wiemy że nic nie wiemy" w jakim kierunku ewoluować będzie organizacja świadków Jehowy

aż do wiosny 2020 nikt nie uwierzyłby że można "ot tak sobie" z powodu "małego i śmiesznego" wirusa zatrzymać dzieło ewangelizacji "nakazane przez samego Jehowę i jego syna Jezusa"

a jednak, to NIE Hitler, nie Stalin, nie Putin, ale członkowie Ciała Kierowniczego sprawili że świadkowie Jehowy na ponad 2 lata zamilkli

i co ciekawe, wbrew obietnicy biblijnej że "kamienie wołać będą", żadnych ewangelizacyjnych fal akustycznych emitowanych przez kamienie jakoś "nie odnotowano"

a zatem, skoro w 2020 Ciało Kierownicze "dokonało tego co wydawało się niemożliwe", to zapamiętajmy raz na zawsze parafrazę słów Gabriela skierowanych do Maryji

zapamiętajmy raz na zawsze: "wszystko to co jest odstępcom wydaje się niemożliwe, jest możliwe dla Ciała Kierowniczego" :)

Prośba do Moderatora o możliwość wystawienia 3 lubików. ;D
Tytuł: Odp: Najbliższa i odległa przyszłość organizacji jak to się potoczy według Was
Wiadomość wysłana przez: Sebastian w 11 Wrzesień, 2025, 23:55
Tylko patrzeć jak (Ww), zmieni karuzele komitetów sądowniczych - dopuszczając obronę ''adwokata'' (świadka) w toczących się sprawach sądowniczych.

jakieś początki funkcji "obrońcy" już mamy. Od wiosny 2024 na przesłuchaniu niepełnoletniego grzesznika może być obecny jego rodzic.

Zbyt mocny jest zapis Pawła w NT o statucie kobiety - to nie przejdzie

Biblia jest tak sprzeczna sama w sobie że zawsze można zacytować coś "w drugą stronę"

Przykładowo: jest taki werset (cytuję z pamięci) który mówi że "nie ma mężczyzny ani kobiety, nie ma Żyda ani Greka, wszyscy są jednością w Chrystusie"

Gdyby komuś w Warwick zależało, to ten werset "wystarczyłby" aby kobiety objęły każdą możliwą funkcję. Nie tylko starszego zboru ale nawet nadzorcy podróżującego lub członka Ciała Kierowniczego.

Pamiętajmy że precedensy już były, gdy Russell powierzył pakiet akcji (a więc pakiet głosów) swojej żonie, a potem swojej kochance.

Gdyby kolejny prezes Towarzystwa miał równie "pogmatwane życie uczuciowe" (eufemizm) to wtedy wszystko stanie się możliwe...
Tytuł: Odp: Najbliższa i odległa przyszłość organizacji jak to się potoczy według Was
Wiadomość wysłana przez: Storczyk w 14 Wrzesień, 2025, 16:25
CK dobrze zna się na psychice emocjonalnej "słabej płci", rządy  kobiet i organizacja szybko się rozpada, facet da se po gębie i po sprawie.
Kobiety rozwalą system.
10 lat i sekta zwija manatki  :)

Tytuł: Odp: Najbliższa i odległa przyszłość organizacji jak to się potoczy według Was
Wiadomość wysłana przez: Nemo w 15 Wrzesień, 2025, 11:55
ŚJ, jak każda religia jest niczym innym, jak pasożytem. Pasożyt karmiony rozwija się, mnoży i umacnia. Pasożyt niekarmiony powoli ginie. Dopóki będą wierni wyznawcy niebieskiego kwadratu, tak długo cielec kierowniczy będzie snuł coraz to nowe wizje i wersje rzekomego końca świata i przyszłego raju. Cielec kierowniczy doskonale zdaje sobie sprawę z tego, że jak nie popuści smyczy swoim wiernym, to "cezar" odetnie go od forsy, a to jest dla nich gorsze niż widmo skończenia w Gehennie. Dlatego pozwala na coraz to więcej, czym oddala od siebie kontrole państwowe i też w jakiś sposób hamuje odpływ wiernych, którym nie podoba się reżim w tej religii.
 Wg mnie, ta religia, zresztą jak i inne mają jeszcze dzisiaj szanse umacniać się w krajach trzeciego świata, gdzie dostęp do informacji jest bardzo okrojony, a jak już jest, to nie każdy potrafi korzystać z tej wiedzy.
Tak jak napisano powyżej, że za 10 lat sekta zwija manatki. Wg mnie zwinie manatki, ale nie za 10 lat. To potrwa znacznie dłużej. Wielu odejdzie jak nawet to zazębiające się pokolenie wymrze, a cielec kierowniczy wymyśli jeszcze bardziej odrealnionego gniota nazywając go nowym światełkiem, albo po prostu odwoła na czas niekreślony cały ten armagedon.