Takajaja, czy wiesz jak wygląda aborcja?
Dziecko jest rozrywane na kawałki...
Dziecko jest odrębną istotą. Jak więc możesz dawać komukolwiek prawo do zabicia jej?
Ale masz rację nie wiem co czuje kobieta, która ma podjąć taką decyzję.
Powiedz mi.
Omg. Zapraszam sie douczyc o tym jak dokonywana jest aborcja. Poczytac naukowe materialy.
Poza tym tutaj caly czas nie rozmawiamy o dozwoleniu aborcji a o dozwoleniu jej w bardzo KONKRETNYCH okolicznosciach, gdy dziecko ma powazne wady rozwojowe (nawet uniemozliwiajace my samodzielne zycie poza lonem matki). To jest cos zupelnie innego.
Katolicki swiatopoglad ma bardzo duzo wspolnego z dzisiejsza sytuacja w Polsce - poniewaz ultrakatolicka mniejszosc uzurpuje sobie prawo do narzucania ich swiatopogladu calemu spoleczenstwu.
Dodam, ze przy niektorych uszkodzeniach plodu w razie utrzymywania ciazy wzrasta prawdopodobienstwo ze bedzie trzeba usunac je wraz z macica I Marla moze pozostac bezplodna. Naprawde. Te sytuacje SA tak skomplikowane, ze powinno sie to zostawic rodzicom I lekarzom.
A nie w tak dramatycznej sytuacji jeszcze dodatkowo stresowac matke. Bo co, policja bedzie za Nia chodzila, beda do sadu kierowac sprawy, ze byla w ciazy a pojechala za granice I teraz nie jest w ciazy. Domniemanie aborcji? Jak to ma teraz wygladc?
Jak mowilam, Swiatus ja Cie nie chce przekonywac ani nikogo innego. Nie zycze Twojej partnerce/zone czy corce czy siostrze (kogokolwiek tam masz) tak dramatycznej sytuacji.
I jeszcze raz powtarzam: w spoleczenstwie bardziej liberalnym (ktore prawicowe partie tak krytykuja) NIKT NIGDY zmuszac kobiety ktora chce urodzic do aborcji nie bedzie.
I jeszcze raz powtarzam. Rozmawiamy o aborcji w sytuacji powaznego uszkodzenia plodu. O to sie rozchodzi! I dlatego tak duzo katolikow I katoliczek jest na ulicach.
Tu nie chodzi o Boga. On Sam usmiercil nienarodzone dziecko Batszeby (czy tak to bylo? )… Kazal zabijac kananejskie dzieci. Sorry, ten Pan Bucek nie ma NIC Tu do gadania. Ludzkosc okazuje sie bardziej ludzka od Boga ostatnimi czasy.