Po delegalizacji ŚJ w Madagaskarze oni sami zarejestrowali się, jak w Meksyku, jako "stowarzyszenie kulturalne" (w 1984 r.). Po 10 latach w roku 1994 zalegalizowali się ponownie jako wyznanie religijne:
*** yb00 s. 247 Madagaskar ***
Pod koniec roku 1983 bracia złożyli podanie o zalegalizowanie działalności jako miejscowe stowarzyszenie kulturalne. Dnia 24 lutego 1984 roku stowarzyszenie otrzymało osobowość prawną, co jednak nie znaczyło, że uchylono zakaz działalności Świadków Jehowy. Mimo to taki rozwój wypadków ogromnie uradował braci. Zwiększył się udział w służbie polowej i w kwietniu odnotowano dwa niezwykłe osiągnięcia — 1708 osób uczestniczyło w dziele głoszenia, a 8977 przyszło na Pamiątkę. A zatem liczby głosicieli i obecnych na Pamiątce wzrosły odpowiednio o 264 i 606 procent.
Chociaż bracia uzyskali osobowość prawną jako organizacja kulturalna, w roku 1993 złożyli podanie o rejestrację związku wyznania Świadków Jehowy. Kilka miesięcy później, 4 października 1994 roku, działalność została zalegalizowana. Cóż to była za radość! Bracia mogli znowu otwarcie podawać się za Świadków Jehowy.
Ciekawe ile takich państw na świecie, jak Meksyk i Madagaskar, było czy jest.
Wcześniej zdelegalizowano ich w roku 1970:
*** yb00 s. 243 Madagaskar ***
Zakaz
Dnia 8 sierpnia 1970 roku w gazecie Official Journal of the Malagasy Republic poinformowano o zakazie działalności Świadków Jehowy. Co ich czekało? Kiedy pytanie to zadano Ministrowi Spraw Wewnętrznych, odpowiedział: „Nie martwcie się. Skoro misjonarze wyjechali, teraz my się nimi zaopiekujemy”. Następnie zrobił rękami ruch, jakby coś zgniatał.