Witaj, gościu! Zaloguj się lub Zarejestruj się.

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Autor Wątek: Dzieci w Organizacji  (Przeczytany 21761 razy)

Offline Dietrich

Odp: Dzieci w Organizacji
« Odpowiedź #15 dnia: 12 Listopad, 2015, 16:52 »
Znam sporo ochrzczonych w tym wieku.  Moja dziewczyna, później żona miała ciut więcej, ale nadal nieco poniżej 18-tki. Więc byliśmy pod obstrzałem starszyzny. Z jednej strony dojrzała emocjonalnie do "najważniejszej decyzji w życiu" z drugiej nadal "niedojrzała".  Najzabawniejsze w tym wszystkim jest to, że najaktywniejsza w tropieniu nas była żona starszego, regularnie przyprawiająca mu rogi. :D   


Offline Fantom

Odp: Dzieci w Organizacji
« Odpowiedź #16 dnia: 20 Listopad, 2015, 19:07 »
Świadectwo 16 letniej Julii-teraz ex-ŚJ
https://www.youtube.com/watch?v=hSjIA5zQQvM&feature=share
''Brak sprzeciwu wobec błędu jest jego zatwierdzeniem, a niebronienie prawdy oznacza jej tłumienie''
 Ignoruję: Tusia,tomek_s


Offline falafel

Odp: Dzieci w Organizacji
« Odpowiedź #17 dnia: 08 Grudzień, 2015, 18:58 »
Często zdarza się, że osoby chrzczone w młodym wieku odsuwają się od jw.org. Na przestrzeni ostatnich 5 lat znam z 8 takich osób. W zasadzie same dziewczyny. Większość uciekła do chłopaków.


Offline Roszada

Odp: Dzieci w Organizacji
« Odpowiedź #18 dnia: 08 Grudzień, 2015, 19:01 »
Większość uciekła do chłopaków.
Katolików czy ateistów?


Offline falafel

Odp: Dzieci w Organizacji
« Odpowiedź #19 dnia: 08 Grudzień, 2015, 19:04 »
A tego to nie wiem. Obecnie różnica pomiędzy większością katolików a ateistów jest niewielka. Obie grupy obchodzą święta i na tym się kończy ich zaangażowanie religijne :)


Offline Roszada

Odp: Dzieci w Organizacji
« Odpowiedź #20 dnia: 08 Grudzień, 2015, 19:30 »
Obecnie różnica pomiędzy większością katolików a ateistów jest niewielka. Obie grupy obchodzą święta i na tym się kończy ich zaangażowanie religijne :)
Piszesz bo święta za pasem?
U mnie święta są dwa razy w roku a przez 361 dnie nie ma świąt.

Pytam ze względów socjologicznych, gdyż najczęstsze telefony do mnie dziś to:

on ŚJ ona katoliczka
ona ŚJ on katolik

No i radź co mają robić. ;)
Jak łóżko maja za sobą, a często tak bywa, to właściwie nie ma co rodzić, bo dzwonią tylko pro forma. Szukają wyjścia. :)


Offline falafel

Odp: Dzieci w Organizacji
« Odpowiedź #21 dnia: 08 Grudzień, 2015, 20:47 »
Dokładnie to nie wiem bo nie mogę z takimi osobami rozmawiać :)


Offline tomek_s

  • Pionier specjalny
  • Wiadomości: 2 109
  • Polubień: 2037
  • Nigdy nie byłem ŚJ.... KRK
Odp: Dzieci w Organizacji
« Odpowiedź #22 dnia: 08 Grudzień, 2015, 21:37 »
Obecnie różnica pomiędzy większością katolików a ateistów jest niewielka. Obie grupy obchodzą święta i na tym się kończy ich zaangażowanie religijne :)

Co sie kryje pod słowem zaangażowanie religijne?

Bo u Was świadków to wiemy: stanie przy stojakach, czytanie tekstów w strażnicy, instrukcji w NSK, rozmawianie o biblii i łażenie po domach zawracając gitarę nie czując obciachu wobec katolików, kiedy Ci zasiadają do Wigilii albo w Wielkim Tygodniu obchodzą Triduum Paschalne.   
« Ostatnia zmiana: 08 Grudzień, 2015, 21:47 wysłana przez tomek_s »
„Lecz powiadam wam: Wielu przyjdzie ze Wschodu i Zachodu i zasiądą do stołu z Abrahamem, Izaakiem i Jakubem w królestwie niebieskim” (Mt 8:11),


Offline Fantom

Odp: Dzieci w Organizacji
« Odpowiedź #23 dnia: 08 Grudzień, 2015, 21:53 »
Strzelam,że miał na myśli zaangażowanie dwa razy w roku na święta.Polega na posprzątaniu mieszkania,przygotowaniu posiłków,ozdobienia choinki.W te dni są najbardziej zaangażowani.
 Nie mają już czasu ze zmęczenia otworzyc biblii przy stole.
 Jakby katolicy byli zaangażowani w swoją wiarę to mielibyśmy cudowny kraj.Wszak wiekszość z nich to katolicy.A tak tylko na ulicy słyszy sie psioczenie na wszystko i wszystkich.Kto do tego doprowadzi?Mała garstka ateistów i innowierców?
''Brak sprzeciwu wobec błędu jest jego zatwierdzeniem, a niebronienie prawdy oznacza jej tłumienie''
 Ignoruję: Tusia,tomek_s


Offline tomek_s

  • Pionier specjalny
  • Wiadomości: 2 109
  • Polubień: 2037
  • Nigdy nie byłem ŚJ.... KRK
Odp: Dzieci w Organizacji
« Odpowiedź #24 dnia: 08 Grudzień, 2015, 21:55 »
A Ty czytasz biblie przy stole? Jeśli tak to jaką?
„Lecz powiadam wam: Wielu przyjdzie ze Wschodu i Zachodu i zasiądą do stołu z Abrahamem, Izaakiem i Jakubem w królestwie niebieskim” (Mt 8:11),


Offline Fantom

Odp: Dzieci w Organizacji
« Odpowiedź #25 dnia: 08 Grudzień, 2015, 22:21 »
Tak czytam przy stole,różne przekłady.
 
 
''Brak sprzeciwu wobec błędu jest jego zatwierdzeniem, a niebronienie prawdy oznacza jej tłumienie''
 Ignoruję: Tusia,tomek_s


Offline Roszada

Odp: Dzieci w Organizacji
« Odpowiedź #26 dnia: 08 Grudzień, 2015, 22:22 »
Nie mają już czasu ze zmęczenia otworzyc biblii przy stole.
Katolicy mają po 3 czytania mszalne z Biblii a tobie nikt nie przeczyta. ;D


Offline tomek_s

  • Pionier specjalny
  • Wiadomości: 2 109
  • Polubień: 2037
  • Nigdy nie byłem ŚJ.... KRK
Odp: Dzieci w Organizacji
« Odpowiedź #27 dnia: 08 Grudzień, 2015, 22:25 »
Tak czytam przy stole,różne przekłady.
I który wg Ciebie jest najbardziej rzetelny, wiarygodny i godny polecenia?
„Lecz powiadam wam: Wielu przyjdzie ze Wschodu i Zachodu i zasiądą do stołu z Abrahamem, Izaakiem i Jakubem w królestwie niebieskim” (Mt 8:11),


Offline dziewiatka

Odp: Dzieci w Organizacji
« Odpowiedź #28 dnia: 09 Grudzień, 2015, 07:30 »
Żaden przekład nie jest rzetelny.Co więcej w biblii jest sporo informacji nieprawdziwych.


Offline Fantom

Odp: Dzieci w Organizacji
« Odpowiedź #29 dnia: 09 Grudzień, 2015, 09:17 »
 musiałbym cytac tylko w oryginale żeby było rzetelnie ,ale niestety nie potrafię.Żaden przekład nie jest rzetelny.Widziałem jak jakiś żyd tłumaczył inaczej pewne słowa jak tłumacze.Trzeba znać żywy język.Zadowalam się tym co jest.Wiem które przekłady bardziej lub mniej są naciągane pod nauki danego kościoła/wyznania.Tyle mi wystarczy.A Ty jaki przeklad uznajesz za rzetelny?
 Ja umiem czytać ,nikt nie musi mnie wyręczać i nie muszę czekać na czytania mszalne.
''Brak sprzeciwu wobec błędu jest jego zatwierdzeniem, a niebronienie prawdy oznacza jej tłumienie''
 Ignoruję: Tusia,tomek_s