BYLI... OBECNI... > BYŁEM ŚWIADKIEM... nasze historie

WOLNOŚĆ !!!

(1/3) > >>

redaleks:
Śpieszę aby przekazać najnowsze, bardzo dobre wiadomości. Oficjalnie jestem odłączona od organizacji Świadków Jehowy, oficjalnie ogłoszona w zborze. I powiem Wam, że czuję się jakbym zdobyła szczyt Mount Everest  ;D . Podjęcie tej decyzji zajęło mi 3 lata, te 3 lata byłam nieczynna i ukrywałam się przed zborem, a teraz mogę żyć w zgodzie ze sobą. Myślałam, że w sumie to ogłoszenie nic nie zmieni w moim nastawieniu i życiu ale wiem, że w końcu zamknęłam za sobą pewien etap życia, spaliłam za sobą gnijący most. Pozdrawiam wszystkich :) i jeśli jesteś nadal Świadkiem i masz wątpliwości, czujesz, że to nie to, to nie zmuszaj się, zrób ten krok, odejdź a zobaczysz o ile lepiej się poczujesz.

Xevres:
Poznacie prawdę a prawda was wyzwoli 😉

Drengr:
Super że tak się czujesz!!!
Też czułem tą niezwykłą lekkość po wykluczeniu - być sobą i w zgodzie z sobą to najpiękniejsza sprawa!

Widać że złapałaś dobry wiatr w żagle 😀😀😀

Nikt:
Brawo brawo brawo zazdroszczę :)

Cytryna:
Wspaniale!!! Ja skorzystałam z fajnych porad ,które zamieściła na forum Salome i wyznaczyłam sobie datę oficjalnego odejścia :)

Nawigacja

[0] Indeks wiadomości

[#] Następna strona

Idź do wersji pełnej