Witaj, gościu! Zaloguj się lub Zarejestruj się.

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Autor Wątek: Nagranie z mojego Komitetu Sądowniczego - Wrzesień 2018 - Irlandia  (Przeczytany 24575 razy)

Offline Tortowy SkrytoŻerca

Odp: Nagranie z mojego Komitetu Sądowniczego - Wrzesień 2018 - Irlandia
« Odpowiedź #60 dnia: 29 Wrzesień, 2018, 16:17 »
Bartek , znam Twoich rodziców , miałem wykłady na Twojej sali  :-[  a moja żona była kiedyś bliską przyjaciółką Twojej mamy. Ostatnie ich spotkanie odbyło się w Dębnie  w 2014 . Gdy zorientowała się , że nie zachwycamy się organizacją zerwała wszelki kontakt dając wyraźnie do zrozumienia , że popełniamy błąd życiowy . Powiedziała , że nic nie oderwie jej rodziny od prawdy i jest dumna , że syn żeni się za parę miesięcy z dziewczyną z bardzo dojrzałej , duchowej rodziny.
Wierzę , że będzie Wam bardzo ciężko , ale uwierz , można normalnie , cokolwiek to słowo znaczy , żyć. Przed Wami nowe perspektywy , jesteście młodzi i mądrzy , także ten ... :)
Osobiście martwi mnie to , że Twój tata Cię sprzedał przed starszymi. Nie miej jednak o to do niego pretensji , 50 lat wkładania do głowy sekciarskich poglądów zrobiło swoje. Zapewne chciał dobrze dla Ciebie , nie rozmawiając jednak z Tobą czego Ty chcesz.
Z czasem pewnie zatęsknią i odbudujecie relacje na nowych zasadach , kto wie czy kiedyś , jak rodzice zrozumieją w czym tkwią , nie padniecie sobie w ramiona. Tego serdecznie Wam życzymy.

WOW - powiem jeszcze raz - duże WOW. Nie spodziewałem się takiego komentarza... jestem w szoku. Dzięki za odpowiedź. Skoro nie kojarzę Ciebie ani twojej Żony to znaczy że musicie od dosyć dawna mieszkać poza Dębnem, bo ze swoich okolic znam prawie wszystkich przyjaciół mojej rodziny.
Moi rodzice to ciężki materiał, z jednej strony nie są zbyt uduchowieni, z drugiej trzymają ich lata indoktrynacji, cała rodzina na kilka pokoleń do tyłu w prawdzie i cała masa znajomych w Dębnie. Moi rodzice są dosyć znani w naszej małej miejscowości, mają liczne interesy z innmi świadkami. Są poważani i lubiani - wątpię żeby potrafili położyć to na szali a z drugiej strony prawdę o prawdzie. Raczej nie będzie im się kalkulowało odejść nawet po odkryciu jak naprawdę wygląda ta organizacja. Prędzej wpadna w depresję albo jakieś nałogi niż dadzą się poznać w Dębnie jako odstępcy. My mieliśmy ten komfort że wyjechaliśmy do Irlandii i tutaj z dala od znajomych i rodziny mogliśmy podjąć swoją, przemyślaną dezycję.
Ale mój ojciec zarzuca mi że odszedłem od WTS bo żyje mi się wygodnie na zachodzie, nikt mnie nie kontroluje, nikt mnie nie sprawdza, mamy dobrą pracę, wygodne życie i wszystko jest fajnie. Uważa że religia nam przeszkadzała, że nie chcialo nam się chodzić do służby i na zebrania i pewnie korzystamy z uciech tego świata w pełni.

Odnośnie mojej mamy - widzisz jak się cieszyła że życie jej latorośli się dobrze układa. A tutaj taki klops. Wszystko na odwrót niż jej się wydawało. Mam nadzieję że biedaczka nie padnie na serce.


Offline HARNAŚ

Odp: Nagranie z mojego Komitetu Sądowniczego - Wrzesień 2018 - Irlandia
« Odpowiedź #61 dnia: 29 Wrzesień, 2018, 18:27 »
Tworzyli jedną paczkę z czasów młodości. Robert , Kasia , Igor , Maciek , Jeremiasz , dwóch Marków , Irena . Niektórzy z nich byli nawet na moim weselu , które było w Dębnie. Część z tych ludzi jest poza organizacją . Z Twoim ojcem jakieś 12 lat temu się napiliśmy a Marcin Qra usnął na schodach w waszym domu ;D  Regularnym gościem na imprezach była Śiwka i Ania co miała nazwisko jak rzeka a teraz jest żoną Qry, swoją szosą to najlepsza przyjaciółka mojej żony , wspólne wakacje i tajemniczki , dużo za pazurkami , trzeba by urlop wziąć żeby to opowiedzieć a potem była główną donosicielką na komitecie  :'(
Tak to jest , że im słabsi duchowo tym chętniej donoszą.
Powodzenia mimo wszystko , bo łatwo nie będzie ale to wasze życie i rozegrajcie je po swojemu . 
« Ostatnia zmiana: 29 Wrzesień, 2018, 18:37 wysłana przez HARNAŚ »


Offline zxcvbnmz

Odp: Nagranie z mojego Komitetu Sądowniczego - Wrzesień 2018 - Irlandia
« Odpowiedź #62 dnia: 29 Wrzesień, 2018, 21:10 »
AŚJ, kurczę. Byłeś moim youtubowym nemezis. Spośród tych naszych polskich topowych kanałów prowadzonych przez byłych świadków Twojego "bałam się" najbardziej. To przerażające intro chyba było za to odpowiedzialne. Bardzo mi w niesmak było to kiedy jeszcze byłam pod wpływem Strażnicy. Z drugiej strony dało mi to do myślenia - czemu coś spod szyldu WTSu wywołuje we mnie takie negatywne emocje? Filmy oglądało się ciężko, często człowiek musiał wyłączyć i wrócić do nich dopiero po czasie. Ciekawostką jest to, że Twój kanał razem z innymi pobieżnie został pokazany mojemu ojcu, gorliwemu świadkowi. Jego brat jest żywo zainteresowany chrześcijaństwem, także na każdym spotkaniu rodzinnym prowadzą dysputy religijne. Ja już wtedy potajemnie byłam zaznajomiona z filmami. W duchu liczyłam na jakąś próbę podjęcia rękawicy ale ojciec oczywiście powiedział, że nie będzie oglądał takich materiałów i tak skwitował wujkowe odkrycia. Także od początku robisz kawał dobrej roboty, dzięki Ci za to. O komitecie wszystko co można było powiedzieć to chyba już przedmówcy powiedzieli. Życzę Tobie i małżonce dużo dobrego, obyście jak najszybciej odzyskali równowagę. Na pewno będzie ciężko, ale trzeba wierzyć, że nasi bliscy pewnego dnia znowu spojrzą na nas przychylnym okiem i nie będą przedkładać rozbijających rodziny wskazówek nad miłość do swojego dziecka.


Offline Trinity

Odp: Nagranie z mojego Komitetu Sądowniczego - Wrzesień 2018 - Irlandia
« Odpowiedź #63 dnia: 30 Wrzesień, 2018, 09:25 »
Bartku powinieneś zmienić nick na Tortowy SkrytoŻerca kto jest za?
mam wielki szacun "mimo twojego młodego wieku" parafrazując klasyka.
oj co będzie z mamą?! 😳
skoro na próby szczerych rozmów tak zareagowała to można się domyślić
jak się poczuje przez was 🤔
taki wzmożony atak

w sumie możecie zrzucić wszystko na migracje że na niej wam odbiło
ludzie muszą mieć wszystko wytłumaczone 

czemu jak czytam to wszędzie ktoś odchodzi albo działa w partyzantce
a w mich stronach istny beton?
które to Dębno? to na dole?


Offline Matylda

Odp: Nagranie z mojego Komitetu Sądowniczego - Wrzesień 2018 - Irlandia
« Odpowiedź #64 dnia: 30 Wrzesień, 2018, 13:13 »

 Moi rodzice są dosyć znani w naszej małej miejscowości, mają liczne interesy z innmi świadkami. Są poważani i lubiani - wątpię żeby potrafili położyć to na szali a z drugiej strony prawdę o prawdzie. Raczej nie będzie im się kalkulowało odejść nawet po odkryciu jak naprawdę wygląda ta organizacja.


Odnośnie mojej mamy - widzisz jak się cieszyła że życie jej latorośli się dobrze układa. A tutaj taki klops. Wszystko na odwrót niż jej się wydawało. Mam nadzieję że biedaczka nie padnie na serce.

Świat jest mały a losy ludzkie niezbadane.
Mam w Dębnie rodzinę tak zwaną,cielesną.Też znanych Dębnowskich biznesmenów,nzwisko na "G"Myślę że będziesz wiedział o kogo chodzi.
Paradoksalnie przez jehoskie priorytety i chore zwyczaje mojej matki,nie mam z tą rodziną kontaktu.Ciotka się obraziła za zachowanie moich rodziców kiedy wujek był bardzo chory i miała rację.Niestety mimo moich kilkakrotnych prób nie chce nawiązać za mną kontaktu.Bardzo tego załuję bo w młodości spędziłam w Dębnie wiele cudnych chwil a nieżyjący już wujek i ciotka byli dla mnie prawie jak rodzice.Byli dla mnie  taką oazą normalności w tym chorym jehoskim świecie(którego nienawidziłam) mojej matki.

Z Twojego zboru Bartek znam ze słyszenia kogoś kto też poznał prawdę o prawdzie i razem z żoną chodzą na zebrania tylko ze strachu że jak oni by dalej żyli w takim małym miasteczku po ew.odejściu.
Tak że wszystko jest możliwe.Może jeszcze i Twoi rodzice przejrzą na oczy.Choć jak Harnaś w szoku jestem że ojciec"cię sprzedał"

Moja mama po moim odejściu podobno osiwiała w kilka tygodni.Jak ją zobaczyłam po jakichś trzech latach była całkowicie siwa.
To było dla mnie straszne przeżycie,straszne. Robiłam sobie wyrzuty,bardzo ją kochałam ale ona niestety w zamian przez ćwierć wieku pomiatała mną jak niechcianym psem.Potrzebowałam wiele czasu żeby zrozumieć że to ja z nią nie chcę już dłużej utrzymywać kontaktów.

Jak już wcześniej powiedziałam,jestem z Was dumna.Trzeba mieć naprwade jaja żeby odejść z tej sekty kiedy się nie zna innego życia.Macie siebie nawzajem i to jest bardzo ważne.Życzę Wam wszystkiego co najlepsze
I jeszcze wielu urodzinowych tortów.
 :)


Offline Estera

Odp: Nagranie z mojego Komitetu Sądowniczego - Wrzesień 2018 - Irlandia
« Odpowiedź #65 dnia: 30 Wrzesień, 2018, 13:48 »
   Już Były Aktywny Świadku Jehowy.
   Przesłuchałam Wasz komitet.
   GRATULUJĘ!
   Gratuluję Wam mądrej decyzji życiowej i odwagi by to zrobić.

   Jesteście młodzi, macie siebie i przed sobą całe życie, spełniajcie swoje marzenia.
   Życie bez tej sekty jest naprawdę wspaniałe.
   Żałuję tylko jednego.
   Że nie byłam tak młoda jak Wy, kiedy dokonywałam odkryć nt. tej prawdy.
   ALE WAM ŻYCZĘ WSZYSTKIEGO CO NAJLEPSZE W ŻYCIU MOŻE WAS SPOTKAĆ.
   Brawo, brawo.
   :-*
Kim będziesz beze mnie? Zapytał strach. Będę wolna!
PAŚCIE TRZODĘ BOŻĄ - tajny kodeks karny Świadków Jehowy tylko dla starszych.


Offline Tortowy SkrytoŻerca

Odp: Nagranie z mojego Komitetu Sądowniczego - Wrzesień 2018 - Irlandia
« Odpowiedź #66 dnia: 30 Wrzesień, 2018, 14:21 »
Bartku powinieneś zmienić nick na Tortowy SkrytoŻerca kto jest za?
które to Dębno? to na dole?

Jestem za, napiszę chyba do administracji żeby mi zmienili nick na Tortowy SkrytoŻerca  ;D
Chodzi o Dębno w woj. Zachodniopomorskim, około 100km na południe od Szczecina.

Świat jest mały a losy ludzkie niezbadane.
Mam w Dębnie rodzinę tak zwaną,cielesną.Też znanych Dębnowskich biznesmenów,nzwisko na "G"Myślę że będziesz wiedział o kogo chodzi.

Chyba wiem o kogo chodzi... Szkoda że tak ci się potoczyło z rodziną. Ci świadkowie z mojego miasteczka to naprawdę zabetonowane głowy. Byłem w różnych zborach zarówno przejazdem jak i na dłużej - i te dwa zbory z Dębna to naprawdę chyba ewenementy w skali krajowej. Starsi wyrwani żywcem spod radzieckiej okupacji, cały czas konspirują, kombinują i piorą głowy owieczkom. Teraz ponoć zaimportowali tam kilku przyjezdnych pionierów i starszych żeby rozruszać towarzystwo, ale jak z nam życie to dużo się nie zmieniło.


Offline Matylda

Odp: Nagranie z mojego Komitetu Sądowniczego - Wrzesień 2018 - Irlandia
« Odpowiedź #67 dnia: 30 Wrzesień, 2018, 18:15 »
Jeszcze raz słucham na wyrywki i coraz to lepsze kwiatki słyszę.
-czy obchodzicie urodziny?
-urodziny?
-no wiecie tam śpiewamy,jemy tam torcika sobie jemy
......
No głąb je..y,śpiewamy,jemy!? Widać głodnemu chleb na myśli.Bo urodziny to jest święto każdego z nas,dzień w którym przyszliśmy na świat i w ten dzień ci co nas lubią i dobrze życzą te życzenia na dalsze dobre lata nam przekazują,Najczęściej ani nie śpiewamy ani nie jemy bo w polskiej kulturze praktycznie nie ma zwyczaju obchodzenia urodzin osób dorosłych.
Brat kominiarz ma się jednak za wielki autorytet.


Offline Matylda

Odp: Nagranie z mojego Komitetu Sądowniczego - Wrzesień 2018 - Irlandia
« Odpowiedź #68 dnia: 30 Wrzesień, 2018, 18:24 »
Glabem to jest ten który publikuje publicznie te nagrania. Jest to złamanie prawa. B-)

Co Ty nie powiesz ???
To leć do prokuratora.
Złamaniem prawa jest sąd kapturowy wewnątrz sekty świadków jehowy niejakich.



Offline Sebastian

Odp: Nagranie z mojego Komitetu Sądowniczego - Wrzesień 2018 - Irlandia
« Odpowiedź #69 dnia: 01 Październik, 2018, 00:10 »
Jestem za, napiszę chyba do administracji żeby mi zmienili nick na Tortowy SkrytoŻerca  ;D
"co masz czynić, czyń prędko", albowiem wg regulaminu promocyjna zmiana nicka dostępna jest dla osób które napisały poniżej 26 postów (paragraf 2 ustęp 2 regulaminu)
Cytat: dziewiatka
Sprawa świadków też się rozwiąże po ogłoszeniu pokoju i bezpieczeństwa przyjdzie nagła zagłada i świadka nie będzie spojrzysz na jego miejsce a tu normalny człowiek
:)


Offline Tortowy SkrytoŻerca

Odp: Nagranie z mojego Komitetu Sądowniczego - Wrzesień 2018 - Irlandia
« Odpowiedź #70 dnia: 01 Październik, 2018, 01:33 »
"co masz czynić, czyń prędko", albowiem wg regulaminu promocyjna zmiana nicka dostępna jest dla osób które napisały poniżej 26 postów (paragraf 2 ustęp 2 regulaminu)

Oho.. dobrze wiedzieć. Muszę się streszczać. Do kogo najlepiej uderzyć z takim zapytaniem? Kto tutaj na forum z administracji jest odpowiedzialny za takie operacje jak zmiana nicku?


Offline Sebastian

Odp: Nagranie z mojego Komitetu Sądowniczego - Wrzesień 2018 - Irlandia
« Odpowiedź #71 dnia: 01 Październik, 2018, 02:01 »
Oho.. dobrze wiedzieć. Muszę się streszczać. Do kogo najlepiej uderzyć z takim zapytaniem? Kto tutaj na forum z administracji jest odpowiedzialny za takie operacje jak zmiana nicku?
adminem jest mav; zgodnie z paragrafem 4 ustęp 2 regulaminu
Cytuj
Kontakt z właścicielem forum jest możliwy pod adresem email: admin@swiadkowiejehowywpolsce.org
można także wysłać PM do usera mav
Cytat: dziewiatka
Sprawa świadków też się rozwiąże po ogłoszeniu pokoju i bezpieczeństwa przyjdzie nagła zagłada i świadka nie będzie spojrzysz na jego miejsce a tu normalny człowiek
:)


Offline Tortowy SkrytoŻerca

Odp: Nagranie z mojego Komitetu Sądowniczego - Wrzesień 2018 - Irlandia
« Odpowiedź #72 dnia: 01 Październik, 2018, 11:53 »
Okej udało się zmienić nick  ;D

Wrzuciłem nowy filmik w którym omawiam pewne sprawy związen z komitetem i odpowiadam na kilka często zadawanych pytań. Pojawia się tam też nagranie naszej rozmowy ze starszymi gdy przyszli do nas kilka dni przed komitetem aby wręczyć nam oficjalne zaproszenie na tenże komitet... Jeśli macie ochotę to posłuchajcie sobie:



Offline Sebastian

Odp: Nagranie z mojego Komitetu Sądowniczego - Wrzesień 2018 - Irlandia
« Odpowiedź #73 dnia: 01 Październik, 2018, 12:11 »
Okej udało się zmienić nick  ;D
cieszę się że udało się, nowy awatar bardzo mi się podoba ;)
Cytat: dziewiatka
Sprawa świadków też się rozwiąże po ogłoszeniu pokoju i bezpieczeństwa przyjdzie nagła zagłada i świadka nie będzie spojrzysz na jego miejsce a tu normalny człowiek
:)


Offline Mefiboszet

Odp: Nagranie z mojego Komitetu Sądowniczego - Wrzesień 2018 - Irlandia
« Odpowiedź #74 dnia: 01 Październik, 2018, 13:52 »
Wiele rzeczy teraz ogarniam tylko jednej nie mogę pojąć.
Zgadzam się nawet z tym jak rozmawiałeś z „głupcami” czyli wg ich glupoty. Moje pytanie to dlaczego chodzisz na imprezy urodzinowe i Bożenarodzeniowe. Jak to sobie tłumaczysz ?