Czy ktoś mógłby opisać przebieg dyskusji podczas wykluczenia za poglądy?Jak wyglądała rozmowa z komitetem?Jak komitet reagował na podawane przez Was sprzeczności w nauczaniu CK a biblią?Czy przed komitetem ,ktoś z bliskich Wam osób próbował wyprowadzić Was z błędu?Zachęcano Was do poczekania na nowe światło?Czy odwoływaliście się od decyzji?Za jaki konkretnie pogląd  wykluczono Cie?

 Tak na marginesie .W sasiednim zborze doszło do wykluczenia brata starszego.Był naprawdę bystry i bardzo miły.To było w tamtym czasie totalne trzęsienie ziemi dla innych braci.Panika i zamieszanie.R.Ewiak z tego co pamietam skupił sie na 3 W.Ś.
http://www.neon24.pl/comments/6965,ewiak-ryszard

Czy ktoś mógłby opisać przebieg dyskusji podczas wykluczenia za poglądy?Jak wyglądała rozmowa z komitetem?Jak komitet reagował na podawane przez Was sprzeczności w nauczaniu CK a biblią?Czy przed komitetem ,ktoś z bliskich Wam osób próbował wyprowadzić Was z błędu?Zachęcano Was do poczekania na nowe światło?Czy odwoływaliście się od decyzji?Za jaki konkretnie pogląd  wykluczono Cie?

 Tak na marginesie .W sasiednim zborze doszło do wykluczenia brata starszego.Był naprawdę bystry i bardzo miły.To było w tamtym czasie totalne trzęsienie ziemi dla innych braci.Panika i zamieszanie.R.Ewiak z tego co pamietam skupił sie na 3 W.Ś.
http://www.neon24.pl/comments/6965,ewiak-ryszard

Znam Ewiaka osobiście. Kilka razy był u nas z wykładem. Bystry i nietuzinkowy. O skali jego "odstępstwa" niech świadczy fakt, że ogłaszano to w promieniu ok. 100km.

Ja znam chłopaka z Poznania, który był za rok 1914 wykluczony.
Pokazał im książki Jonssona i Kryzys... R. Franza.
Powiedział, że to obala całą chronologię Towarzystwa.
Nie chcieli dyskutować, tylko pytali natrętnie, czy uznaje to, co naucza niewolnik.
On swoje oni swoje. Nie odwoływał się.

Dziesięć lat wstecz poznałem jedno małżeństwo ,ona wykluczona za odstępstwo on wychowany w rodzinie świadków .Pierwszy raz usłyszałem wtedy o kryzysie i o wątpliwościach dotyczących roku 14.Pamiętam też opowiadanie o komitecie ,jak Zieliński wykluczał,byłem wtedy rozczarowany postawą Zielińskiego ,nawet próbowałem go tłumaczyć,ech naiwność.