W roku 1895 padła dziwna, z dzisiejszego punktu widzenia, przestroga:
„Strzeż się »organizacji«. Jest zupełnie niepotrzebna. Nie potrzebujesz żadnych reguł oprócz reguł biblijnych. Nie usiłuj wiązać cudzych sumień, i nie pozwól, by inni wiązali twoje. Tak wierz i tak bądź posłuszny, jak obecnie rozumiesz Słowo Boże...” (ang. Strażnica 15.09 1895 s. 1866 [reprint]).