Witaj, gościu! Zaloguj się lub Zarejestruj się.

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Autor Wątek: 1905 - Wielka burza Raporty Konwencyjne Palenie tomów Śpiewnik Inne  (Przeczytany 914 razy)

Offline Roszada

Towarzystwo sugerowało w roku 1893, że ‘wielka burza’ może nastąpić za 12 lub 14 lat, tzn. w 1905 lub 1907 r.:

„Wielka burza jest bardzo blisko. Chociaż dokładnie nie wiadomo, kiedy rozszaleje się ona, to rozsądnym jest przypuszczenie, że nie może to być później niż za dwanaście, czternaście lat które są jeszcze przed nami” (ang. Strażnica [Zion’s Watch Tower] 1893 s. 194 cytowana też w Jehovah’s Witnesses in the Divine Purpose 1959 s. 52).

Publikowanie Raportów Konwencyjnych

W roku 1905 powstał na piśmie pierwszy Raport Konwencyjny.
Zawierały one między innymi treść kazań z konwencji (kongresu), sprawozdania oraz pytania do Russella ze zwoływanych specjalnych sesji pytań i odpowiedzi.

*** dx86-23 Convention Reports ***
1905, Souvenir (Notes from) Watch Tower Bible and Tract Society’s Convention (Niagara Falls, N.Y., U.S.A.) (L. W. Jones):

Między innymi na podstawie tych raportów powstała w 1917 r. książka pt. Co kaznodzieja Russell odpowiadał na zadawane jemu liczne pytania [pol. 1947] wydana przez jednego z sekretarzy Russella. Był to lekarz z zawodu Lesie W. Jones. Na początku lat 20. XX w. opuścił Towarzystwo Strażnica. Był starszym zboru niezależnych badaczy Pisma Św.

Russell wspomina, że jego książki są palone

   C. T. Russell już w roku 1905 wspominał o publicznym paleniu jego książek i czasopism:

„Tak można wyjaśnić palenie publikacji Strażnicy. W jednym lub dwóch przypadkach spalenia dokonano publicznie” (ang. Strażnica 15.08 1905 s. 3615 [reprint]).

Śpiewnik sławiący głównie Jezusa

Było to zaledwie jeden rok po wydaniu 6 tomu Wykładów (1904).

   „W śpiewniku wydanym przez lud Jehowy w roku 1905 było dwa razy więcej pieśni sławiących Jezusa niż wywyższających Jehowę. W śpiewniku z roku 1928 zamieszczono mniej więcej tyle samo pieśni wychwalających Jezusa, co wysławiających Jehowę. Jednakże w najnowszym śpiewniku wydanym w roku 1984, a po polsku w roku 1989, pieśni na cześć Jehowy jest czterokrotnie więcej niż pieśni o Jezusie” (Wspaniały finał Objawienia bliski! 1993 s. 36).

Rok 1905 – wypuszczenie szatana w latach 2874-2883

Wg Russella wypuszczenie szatana po Tysiącleciu na krótko to lata 2874-2883:

„Krótki czas: Być może okres dziewięciu lat od R. P. 2874 do 2883”. [A little season: Perhaps a period of nine years from 2874 to 2883 A. D. (Z.’05-186). (The Revelation of Jesus Christ – According to the Sinaitic Text 1918 s. 171)]. Por. wskazana ang. Strażnica 15.06 1905 s. 3579 (reprint).

Rok 1905 – liczba zbawionych z klasy ziemskiej - 20,736,000,000

W roku 1905 po raz pierwszy obliczono liczbę zbawionych na ziemi. Później powtórzono ją w książce Dokonana Tajemnica 1925:

„Jeżeli pomnożymy ilość kwadratowych stajan w mieście przez 144, miar człowieczych, czyli 144,000,000 przez 144, otrzymamy 20,736,000,000, czyli przypuszczalna ilość klasy owiec przy końcu wieku Tysiąclecia” (Dokonana Tajemnica 1925 s. 385).
Patrz też ang. Strażnica 01.04 1905 s. 3540 (reprint); ang. Strażnica 01.09 1905 s. 3626 (reprint).

„Potrzeba będzie całego milenijnego dnia, owego tysiąca lat, by okazało się, kto pośród świata ludzkiego pragnie być owcą Pana, słuchać głosu dobrego Pasterza i iść za nim ścieżkami sprawiedliwości i prawdy i kto ostatecznie osiągnie życie wieczne” (ang. Strażnica 15.03 1905 s. 3528 [reprint]).

Rok 1905 – z jakimi oporami będzie rozwijać się Królestwo na ziemi?

Russell w roku 1905 i 1912 pokazał, że Królestwo rozwijać się będzie na ziemi po roku 1914 powoli. Bóg będzie tępił w raju wszelkie pojawiające się grzechy, posługując się na przykład paraliżem i oślepianiem:

„[1905 r.] Myślałbym, że to nastąpi po roku 1914. »Gdy się sądy twoje odprawiają na ziemi, sprawiedliwości się uczą obywatele okręgu ziemskiego«. Dla ilustracji w jaki to sposób zło będzie ukrócane, przypuśćmy że ktoś chciałby ukraść drugiemu woreczek z pieniędzmi i w chwili gdyby w tym zamiarze wyciągnął swoją rękę, ręka zostałaby sparaliżowana. Po pewnym czasie mógłby odzyskać władzę w ręce i może próbowałby znowu coś ukraść z takim samym wynikiem. Taki człowiek zrozumiałby wnet, że musi zaniechać swego rzemiosła złodziejskiego i postarać się o lepsze zajęcie. Albo gdyby człowiek chciał włamać się do jakiego budynku w celach rabunku i w chwili próbowania wytrycha, aby otworzyć drzwi, oślepł by. Zapewne, iż człowiek taki zrozumiałby wnet że interes ten nie opłaca się tak jak dawniej” (Co kaznodzieja Russell odpowiadał na zadawane jemu liczne pytania 1947 [ang. 1917] s. 617-618).

„[1912] Naprzykład, jeżeli ktoś chciałby powiedzieć coś złego o swoim bliźnim, a ukaranie takie jak sparaliżowanie języka, spotkałoby go już za sam zamiar. zanim wypowiedziałby coś złego, czy nie sądzicie, iż byłoby to dla niego nauką, że nie powinien myśleć źle? Nie powiedziałby nic złego, ponieważ język jego byłby sparaliżowany, zanim by wypowiedział słowo” (Co kaznodzieja Russell odpowiadał na zadawane jemu liczne pytania 1947 [ang. 1917] s. 229-230; patrz też s. 258).
« Ostatnia zmiana: 22 Grudzień, 2023, 18:08 wysłana przez Roszada »