Witaj, gościu! Zaloguj się lub Zarejestruj się.

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Autor Wątek: Akcja informacyjna, NADARZYN 19 październik 2017.  (Przeczytany 16378 razy)

Offline Tazła

  • Mistrzyni Ciętej Riposty
  • Wiadomości: 3 356
  • Polubień: 12349
  • Nigdy nie marzyłam o sukcesie. Pracowałam na niego
Odp: Akcja informacyjna, NADARZYN 19 październik 2017.
« Odpowiedź #45 dnia: 21 Październik, 2017, 15:38 »
A więc może teraz ja..

 Czegoś tu nie rozumiem. Szkoda mi czasu, to jakby kolokwialnie powiedzieć, zjadłbym dobrego bigosu, ale szkoda mi czasu na gotowanie kapusty. Bo raz, że długo,a  dwa śmierdzi w całym domu. Dla mnie to trąci wygodnictwem, żeby nie powiedzieć lenistwem.
Przyszliście  tu po coś, prawda? Korzystacie z rzeczy na które inni nie żałowali swojego czasu. Czasem ktoś nie dospał, czegoś w domu nie zrobił, aby dokończyć pracę z której będą korzystać inni.
Nie tylko ci, którzy twierdzą, że wychodzą z cudownych zborów, gdzie starsi byli luzakami, a cała reszta to anioły i  będą ich kochać do grobowej deski. Czego im wszyscy tu gorąco życzymy.
Ale także  lub zwłaszcza ,dla tych co są pokiereszowani przez organizację, a jeszcze bardziej przez wprowadzane w życie jej chore zasady. Tych, którzy nie potrafią się odnaleźć, pozbierać w nowej rzeczywistości.
I dla tych ludzi nie jest Nam szkoda czasu!

Tyle jesteśmy warci ile możemy dać innym.

PS Jest jeszcze jedna fajna mądrość, może ona będzie bardziej wymowna.
Nie miej ręki wydłużonej do brania, a do dawania skróconej.
« Ostatnia zmiana: 21 Październik, 2017, 15:46 wysłana przez Tazła »
Szukam osób wątpiących w słuszność organizacji z okolic Wyszkowa ( mazowieckie).


Michał chlu

  • Gość
Odp: Akcja informacyjna, NADARZYN 19 październik 2017.
« Odpowiedź #46 dnia: 21 Październik, 2017, 16:38 »
A więc może teraz ja..

 Czegoś tu nie rozumiem. Szkoda mi czasu, to jakby kolokwialnie powiedzieć, zjadłbym dobrego bigosu, ale szkoda mi czasu na gotowanie kapusty. Bo raz, że długo,a  dwa śmierdzi w całym domu. Dla mnie to trąci wygodnictwem, żeby nie powiedzieć lenistwem.
Przyszliście  tu po coś, prawda? Korzystacie z rzeczy na które inni nie żałowali swojego czasu. Czasem ktoś nie dospał, czegoś w domu nie zrobił, aby dokończyć pracę z której będą korzystać inni.
Nie tylko ci, którzy twierdzą, że wychodzą z cudownych zborów, gdzie starsi byli luzakami, a cała reszta to anioły i  będą ich kochać do grobowej deski. Czego im wszyscy tu gorąco życzymy.
Ale także  lub zwłaszcza ,dla tych co są pokiereszowani przez organizację, a jeszcze bardziej przez wprowadzane w życie jej chore zasady. Tych, którzy nie potrafią się odnaleźć, pozbierać w nowej rzeczywistości.
I dla tych ludzi nie jest Nam szkoda czasu!

Tyle jesteśmy warci ile możemy dać innym.

PS Jest jeszcze jedna fajna mądrość, może ona będzie bardziej wymowna.
Nie miej ręki wydłużonej do brania, a do dawania skróconej.

Dlatego moja kochana kobieta jest ze mną szczęśliwa i nie martwi się o przyszłość swoją i naszego dziecka :) wybacz ale dalej mi szkoda czasu gdyż zawsze będzie mi go za mało dla najbliższych :)

Oczywiście podkreślam ze szanuje prace innych :) i takie delikatne próby uszczypliwości na takim człowieku jak ja nie robią najmniejszego wrażenia :)


Offline Tazła

  • Mistrzyni Ciętej Riposty
  • Wiadomości: 3 356
  • Polubień: 12349
  • Nigdy nie marzyłam o sukcesie. Pracowałam na niego
Odp: Akcja informacyjna, NADARZYN 19 październik 2017.
« Odpowiedź #47 dnia: 21 Październik, 2017, 17:05 »
takie delikatne próby uszczypliwości na takim człowieku jak ja nie robią najmniejszego wrażenia :)

 Jakie uszczypliwości? Człowieku, co Ty, to jest jeszcze uprzejmość z mojej strony. :D
Szukam osób wątpiących w słuszność organizacji z okolic Wyszkowa ( mazowieckie).


Offline Stanisław Klocek

Odp: Akcja informacyjna, NADARZYN 19 październik 2017.
« Odpowiedź #48 dnia: 21 Październik, 2017, 18:22 »
Drodzy przyjaciele. Jest dobrze, że poświęcacie czas rodzinie i sobie na zaspakajaniu szczęścia. Jest też dobrze, jak ktoś przeznacza czas na protest przeciw archaicznym wierzeniom, które zacofania próbują narzucać niektórzy w cywilizowanym świecie. Jedni mają więcej czasu będąc na emeryturze (jak ja), inni są zobowiązani pracować na szczęście innych i swej rodziny. W zdecydowanej większości na tym Forum, dostrzegam troskę o wspólne dobro, i to jest ważne, zostawiając rezerwę na pomyłkę, nie mówiąc "najważniejsze".


Dobrych bezineresownych ludzi można spotkać dużo. Ja wracając do domu z pod Oddz. Biu. w Nadarzynie, spotkało mnie to, że autobus z Nadarzyna będący na rozkładzie jazdy wypadł z kursu. Z tego co miałem przygotowane, nie miałem szans na dotarcie na PKP Warszawa Zachodnia, aby zdążyć na wykupioną miejscówkę, a dalej aby zdążyć na PKS we Włocławku z przesiadką do mego zamieszkania. Widziałem tylko czarny scenariusz, czekać przez całą na dworcu 9 godzin, lub szukać hotelu, w którym i tak bym nie mógł zasnąć. Starałem się nawet znaleźć TAXI w Nadarzynie, ale bezskutecznie. Nie do wiary! Jedna osoba słysząc moją troskę, zaoferowała ze mną jechać, aby mi pomóc zdążyć na pociąg, pomimo, że jadąc z pracy do domu miała pół trasy w stosunku do PKP Warszawa zachodnia. Zaproponowała ostatni etap z przesiadki tramwajem, czego nie było w - https://www.e-podroznik.pl - Powiodło się w na ostatnie 3 min. Nawet nie wiem jak podziękować tej bezinteresownej pomocy. Nie ważne jaki ma światopogląd, bo w każdym są dobrzy, a zdarzają się tez źli.


Offline MX

Odp: Akcja informacyjna, NADARZYN 19 październik 2017.
« Odpowiedź #49 dnia: 21 Październik, 2017, 19:10 »
A czy ci wszyscy byli SJ nie mają prawa być rozgoryczeni i odczuwać ból ? Czy to jest coś złego ? Ja mam wrażenie, że po utracie, przeżyciach, traktowaniu i zmarnowanych latach na gonienie za ułudą, a na dodatek odkryciu, że było się zmanipulowanym to rozgoryczenie i ból jest jak najbardziej słusznym i adekwatnym stanem psychicznym. Z tego co czytamy to oni mają prawo tak się czuć i nikt nie powinien z tego powodu sugerować, że to ich jakaś wada, słabość lub dowód na ich winę, bo niby mają złe nastawienie (komentuje cytat z ich gazetki).

Nie pierwszy raz czytam taki "zarzut", stwierdzenie, że byli SJ są rozgoryczeni i mają ból. Padało to zazwyczaj w pejoratywnym sensie. Tak jakby te uczucia rozgoryczenie i ból świadczyły źle o ludziach, którzy to odczuwają.

MX - koniec - MX
« Ostatnia zmiana: 21 Październik, 2017, 19:12 wysłana przez MX »


WIDZĘ MROKI

  • Gość
Odp: Akcja informacyjna, NADARZYN 19 październik 2017.
« Odpowiedź #50 dnia: 21 Październik, 2017, 19:34 »
A czy ci wszyscy byli SJ nie mają prawa być rozgoryczeni i odczuwać ból ? Czy to jest coś złego ? Ja mam wrażenie, że po utracie, przeżyciach, traktowaniu i zmarnowanych latach na gonienie za ułudą, a na dodatek odkryciu, że było się zmanipulowanym to rozgoryczenie i ból jest jak najbardziej słusznym i adekwatnym stanem psychicznym. Z tego co czytamy to oni mają prawo tak się czuć i nikt nie powinien z tego powodu sugerować, że to ich jakaś wada, słabość lub dowód na ich winę, bo niby mają złe nastawienie (komentuje cytat z ich gazetki).

Nie pierwszy raz czytam taki "zarzut", stwierdzenie, że byli SJ są rozgoryczeni i mają ból. Padało to zazwyczaj w pejoratywnym sensie. Tak jakby te uczucia rozgoryczenie i ból świadczyły źle o ludziach, którzy to odczuwają.

MX - koniec - MX
DZIĘKUJĘ, Bądź zdrów, dalej bym tam trwał w pełnym zaangażowaniu gdyby nie wyszła na światło dzienne ohydna pedofilia, od tego się zaczęło, to co zobaczyłem "grzebiąc" w internecie zwaliło mnie z nóg, odezwała się w pierwszym momencie stara zła osobowość, ale wyhamowałem bo tylko bym głupot narobił, dlatego mnie wzburzyły dziwne wpisy o rozgoryczeniu to tyle.
Spokojnego wieczoru.   


Offline gedeon

Odp: Akcja informacyjna, NADARZYN 19 październik 2017.
« Odpowiedź #51 dnia: 21 Październik, 2017, 19:39 »
Stasiu, dobro przyciąga dobro, kiedyś byś powiedział że to wola Boża, dzisiaj wiesz że to Twoja wola sprawiła.
Ja jak wracałem z manifestacji w Warszawie bardzo znacząco przekroczyłem prędkość no i bach policja. Nawet nie powiem ile by wynosił mandat ale policjant zapytał mnie z jakiej imprezy wracam, odpowiedziałem z manifestacji edukacyjnej o destrukcyjnym rozbijaniu rodzin przez SJ. Spojrzał i powiedział moja teściowa jest SJ i jest z niej kawał........wypisal mandat na ..... zł i dwa punkty karne, do dacha i szerokiej drogi. Pewnie anioł go tam posłał ?
« Ostatnia zmiana: 21 Październik, 2017, 19:42 wysłana przez gedeon »


Offline Nemo

  • El Kapitan
  • Wiadomości: 5 508
  • Polubień: 14309
  • Często pod wiatr. Ale zawsze własnym kursem.
Odp: Akcja informacyjna, NADARZYN 19 październik 2017.
« Odpowiedź #52 dnia: 21 Październik, 2017, 20:39 »
Ja jak wracałem z manifestacji w Warszawie bardzo znacząco przekroczyłem prędkość no i bach policja. Nawet nie powiem ile by wynosił mandat ale policjant zapytał mnie z jakiej imprezy wracam, odpowiedziałem z manifestacji edukacyjnej o destrukcyjnym rozbijaniu rodzin przez SJ. Spojrzał i powiedział moja teściowa jest SJ i jest z niej kawał........wypisal mandat na ..... zł i dwa punkty karne, do dacha i szerokiej drogi. Pewnie anioł go tam posłał ?
Gedeon. Mówiłem i powtarzam. CB radio. Mam, używam i nie raz mi skórę uratowało. A o ostrzeżeniach o zatorach na autostradach nie wspomnę. I aniołowie niepotrzebni. Wystarczą życzliwi kierowcy.  ;D
Niemądrym jest być zbyt pewnym własnej wiedzy. Zdrowo jest pamiętać, że najsilniejszy może osłabnąć, a najmądrzejszy się mylić.
Mahatma Gandhi


Offline zaocznie wywalony

Odp: Akcja informacyjna, NADARZYN 19 październik 2017.
« Odpowiedź #53 dnia: 21 Październik, 2017, 21:09 »
Gedeon. Mówiłem i powtarzam. CB radio. Mam, używam i nie raz mi skórę uratowało. A o ostrzeżeniach o zatorach na autostradach nie wspomnę. I aniołowie niepotrzebni. Wystarczą życzliwi kierowcy.  ;D
A do tego "yanosik" na telefonie  :D


Offline Dianne

Odp: Akcja informacyjna, NADARZYN 19 październik 2017.
« Odpowiedź #54 dnia: 23 Październik, 2017, 17:45 »
Soze pokazuje mordę, świat się kończy xD i jeszcze brodę ma xD
Biegała dziewczynka po polu minowym i machała rączkami na pięć kilometrów.


WIDZĘ MROKI

  • Gość
Odp: Akcja informacyjna, NADARZYN 19 październik 2017.
« Odpowiedź #55 dnia: 13 Listopad, 2017, 07:35 »
A więc może teraz ja..

 Czegoś tu nie rozumiem. Szkoda mi czasu, to jakby kolokwialnie powiedzieć, zjadłbym dobrego bigosu, ale szkoda mi czasu na gotowanie kapusty. Bo raz, że długo,a  dwa śmierdzi w całym domu. Dla mnie to trąci wygodnictwem, żeby nie powiedzieć lenistwem.
Przyszliście  tu po coś, prawda? Korzystacie z rzeczy na które inni nie żałowali swojego czasu. Czasem ktoś nie dospał, czegoś w domu nie zrobił, aby dokończyć pracę z której będą korzystać inni.
Nie tylko ci, którzy twierdzą, że wychodzą z cudownych zborów, gdzie starsi byli luzakami, a cała reszta to anioły i  będą ich kochać do grobowej deski. Czego im wszyscy tu gorąco życzymy.
Ale także  lub zwłaszcza ,dla tych co są pokiereszowani przez organizację, a jeszcze bardziej przez wprowadzane w życie jej chore zasady. Tych, którzy nie potrafią się odnaleźć, pozbierać w nowej rzeczywistości.
I dla tych ludzi nie jest Nam szkoda czasu!

Tyle jesteśmy warci ile możemy dać innym.

PS Jest jeszcze jedna fajna mądrość, może ona będzie bardziej wymowna.
Nie miej ręki wydłużonej do brania, a do dawania skróconej.
podkreślenie dodano

Przykład z bigosem nijak się ma do tego co tu, na tym forum, czytamy, akurat składa się że uwielbiam gotować a bigos szczególnie, nie wiem jakich produktów używasz do gotowania bigosu (bo przecież skądś ten kontekst o smrodzie przy gotowaniu bigosu się wziął), ale "smród, wczoraj skończyłem gotować właśnie bigos i wyobraź sobie ten aromat ze swojskiej kiszonej kapusty, która w środku była przełożona ponad dwu kilogramową golonką, proces gotowania trwał pierwszego wieczoru pięć godzin, naczynie zostało wyłączone, siłą energii nagromadzonej proces gotowania toczył się dalej. Następnego dnia, dodałem suszone prawdziwki, liść laurowy, ziele angielskie trochę gałki muszkatołowej, nieco majeranku oraz wędzonych śliwek, jak upajająco pachniało, co dalej czyniłem nie piszę, bo to nie porady kulinarne, natomiast ten "smród" nic innego tylko stara kapusta, sztychnięte (pod psute) mięso, ale na boga, nie profanuj tak wspaniałego dania. Natomiast jeżeli chodzi o dobry bigos są lokale gdzie można zjeść dobry, naprawdę dobry bigos i to bez smrodu, dla przykładu w Hotelu Mariott, podają taki bigos że kubki smakowe głupieją, po prostu wirtuozeria kulinarna. 
Piszesz: "Przyszliście tu po coś prawda?".
Prawda jest taka, piszę oczywiście w swoim imieniu, że przystąpiłem do tego forum nie po to żeby czerpać z czyjejś wiedzy, bo mam dość swojej, a rzecz rozbija się o to, że w naradzie tkwi mądrość i siła, nie w arbitralnym określeniu że ktoś jest leniem intelektualnym, i że przyszedł by konsumować "śmierdzący bigos" w takie słowa zostało ubrane to forum. To że "ktoś nie dospał", nie sądzisz że to jest sprawa tej osoby i to był dar serca właśnie tej osoby, dla forumowiczów, bo dzieląc się swymi doświadczeniami, spostrzeżeniami buduje drugich, którzy, jak piszesz i słusznie, wyszli z organizacji, "pokiereszowani a jeszcze bardziej przez wprowadzenie w życie jej chore zasady". Dla ludzi którzy są w dole emocjonalnym i nie widzą drogi wyjścia z sytuacji, potrzebny jest, specjalista, psycholog lub psychiatra, na pewno i wiem co piszę, to forum takiego rozchwianego emocjonalnie człowieka może rozwalić do końca, bo wiele wpisów, podkreślam wiele, jest o skrajnym spojrzeniu na zagadnienie, wypowiadają się nawet na temat bycia i wyjścia z organizacji osoby które nie mają BLADEGO POJĘCIA o temacie bycia św.j. a po psychologii czy psychiatrii nie są, przynajmniej takich wpisów nie znalazłem.

"Tyle jesteście warci ile możecie dać innym" nie będę tego komentował. 
" Nie miej ręki wydłużonej do brania, a skróconej do dawania", jak bym czytał mędrców z Warwick, którzy w odpowiednim kontekście swych teorii aby wyciągnąć kasę podaję historię o wdowim groszu by wyrwać coś nawet od tych którzy nie mają nic. To jest mądrość, jak to zostało określone w Twym wpisie, ale osób manipulujących, bo jeżeli coś dajesz, to nie z myślą o tym by zaraz to wypominać, a to właśnie zostało uczynione.
Jest bardzo dużo wpisów, obszernych w swej treści wnoszących bardzo wiele bogactwa i nikt nie napisał, że "możesz to czytać, ale w zamian musisz wprowadzić wpis, który zabierze ci dwie godziny, bo tyle ja przesiedziałem szukając i wpisując te informacje, które właśnie masz zaszczyt czytać".
To jest dar serca, wsparcie dla tych którzy takowego potrzebują, i nie koniecznie mają tego świadomość, ale w grupie raźnie, w grupie wspierającej się, nie natomiast, wytykającej że nie chce im się gotować śmierdzącego bigosu. I tyle, nie przystąpiłem do tego forum w jakimś celu, znalazłem je, spodobało mi się co niektórzy piszą i tyle, tu też mogłem i mogę wyrzucić z siebie co mnie boli i okazuje się, że nie jestem w tym odosobniony, to bardzo fajne.
Wczoraj dla przykładu dowiedziałem się że w zborze do którego należałem małoletnia została wykorzystana seksualnie i zaszła w ciążę, jeden z członków zboru poszedł z tym na policję a kanalie, tak zwani starsi postawili go raportu, że wkłada nos w nie swoje sprawy, od tego oni są, ale sprawa wyszła na jaw i bardzo dobrze, bo te "świnie" ukręcili by sprawie łeb, kontaktując się z mędrcami, specjalistami od zboczeń seksualnych z Nadarzyna, zgodnie zresztą z wytycznymi z listu, bodaj że z Września tego roku.
 
« Ostatnia zmiana: 13 Listopad, 2017, 07:54 wysłana przez WIDZĘ MROKI »


Offline Tazła

  • Mistrzyni Ciętej Riposty
  • Wiadomości: 3 356
  • Polubień: 12349
  • Nigdy nie marzyłam o sukcesie. Pracowałam na niego
Odp: Akcja informacyjna, NADARZYN 19 październik 2017.
« Odpowiedź #56 dnia: 13 Listopad, 2017, 11:37 »
dwie godziny, bo tyle ja przesiedziałem szukając i wpisując te informacje, które właśnie masz zaszczyt czytać".

 Naprawdę, nie musiałeś się aż tak fatygować żeby mi odpisać. Zawsze mogłeś bigos przypalić, a to by była ogromna strata. :(

Porównujesz mnie do mędrców z Warwick, a ja tylko zacytowałam kawałek ST. :)
Ale można go pociągnąć dalej. Nie bądź odważny w języku, a gnuśny i leniwy w swych czynach. :P

Reasumując, Twoja racja, mój spokój.  :)

Z zegarkiem na ręku minuta  dwadzieścia dwie sekundy.  ;D

Czułam się ogromnie zaszczycona.  ::)
« Ostatnia zmiana: 13 Listopad, 2017, 11:41 wysłana przez Tazła »
Szukam osób wątpiących w słuszność organizacji z okolic Wyszkowa ( mazowieckie).