Witaj,
Jak dla mnie podstawą "znalezienia" szczęścia jest zaprzestanie szukania go. Tak naprawdę nigdy nie straciłeś swojego szczęścia, ponieważ cały czas masz je w sobie. Przede wszystkim spóbuj docenić rzeczy, które już masz - rodzina, zdrowie, praca, pasja itp. Nawet to, że możesz to czytać jest pewnego rodzaju szczęściem - pomyśl o osobach, które w tym momencie straciły wzrok... Można wymieniać takich przykładów w nieskończoność. Zamek szczęścia buduje się z małych cegiełek zwykłych, na pierwszy rzut oka "codziennych i normalnych" sytuacji. Wtedy czujemy się spełnieni w życiu.
Mam nadzieję, że odnajdziesz swoje szczęście.
Pozdrawiam.