Witaj, gościu! Zaloguj się lub Zarejestruj się.

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Autor Wątek: Szukam szczęścia w swym życiu - jak odnaleść stracone szęście ?  (Przeczytany 8729 razy)

Offline sawaszi

Może Ktoś z Tego Forum mi pomoże ?.


Offline Lechita

Odp: Szukam szczęścia w swym życiu - jak odnaleść stracone szęście ?
« Odpowiedź #1 dnia: 06 Sierpień, 2017, 22:54 »
Jak stracone to raczej małe szanse , że się odnajdzie.
Jak to mówią Czesi: "To se uż ne wrati" ;D

Moja rada: wykreuj sobie nowe "źródło szczęścia" Ja tak zrobiłem i działa  :)

Powodzenia! ;)
"Czytaj wszystko, słuchaj każdego. Nie dawaj wiary niczemu, dopóki nie potwierdzisz tego własną wnikliwą analizą"  William "Bill" Cooper


Offline sawaszi

Odp: Szukam szczęścia w swym życiu - jak odnaleść stracone szęście ?
« Odpowiedź #2 dnia: 06 Sierpień, 2017, 23:08 »
Pan 'Hawranek po Czesku : "to usz se ne wrati pane Kukla" - a ja po polskiemu powiem : "kowal kuje żelazo puki gorące" -trzeba krzepy i woli  :) :)


Offline Gremczak

Odp: Szukam szczęścia w swym życiu - jak odnaleść stracone szęście ?
« Odpowiedź #3 dnia: 06 Sierpień, 2017, 23:44 »
Może Ktoś z Tego Forum mi pomoże ?.

Zależy co dla Ciebie jest szczęściem.


Offline Sebastian

Odp: Szukam szczęścia w swym życiu - jak odnaleść stracone szęście ?
« Odpowiedź #4 dnia: 07 Sierpień, 2017, 00:03 »
zauważyłem że założyciel wątku umieścił go w dziale "szukam oddam zamienię" :)
Cytat: dziewiatka
Sprawa świadków też się rozwiąże po ogłoszeniu pokoju i bezpieczeństwa przyjdzie nagła zagłada i świadka nie będzie spojrzysz na jego miejsce a tu normalny człowiek
:)


Offline Gremczak

Odp: Szukam szczęścia w swym życiu - jak odnaleść stracone szęście ?
« Odpowiedź #5 dnia: 07 Sierpień, 2017, 00:37 »
No bo on szuka szczęścia.


Offline Sebastian

Odp: Szukam szczęścia w swym życiu - jak odnaleść stracone szęście ?
« Odpowiedź #6 dnia: 07 Sierpień, 2017, 00:44 »
tak ale mnie interesuje jaką walutą zamierza za nie zapłacić albo jaki przedmiot wymienić na owo szczęście :)
Cytat: dziewiatka
Sprawa świadków też się rozwiąże po ogłoszeniu pokoju i bezpieczeństwa przyjdzie nagła zagłada i świadka nie będzie spojrzysz na jego miejsce a tu normalny człowiek
:)


Offline sawaszi

Odp: Szukam szczęścia w swym życiu - jak odnaleść stracone szęście ?
« Odpowiedź #7 dnia: 07 Sierpień, 2017, 00:49 »
Gremczak - dla mnie szczęście to miłość wzajemna (szczera) i rodzina najbliższa (kochająca się bezwarunkowo) - to byłby ideał ? .Czasami tak może być . Sebastianie ,czy miłość prawdziwa ma wycenę 'w walucie' - ile byś zapłacił za miłość szczerą ?
« Ostatnia zmiana: 07 Sierpień, 2017, 00:56 wysłana przez sawaszi »


Offline Gremczak

Odp: Szukam szczęścia w swym życiu - jak odnaleść stracone szęście ?
« Odpowiedź #8 dnia: 07 Sierpień, 2017, 00:52 »
tak ale mnie interesuje jaką walutą zamierza za nie zapłacić albo jaki przedmiot wymienić na owo szczęście :)
[/
quote]






A nie lepiej napisać sobie na kartce' Szczęście' i nosić je przy sobie.



« Ostatnia zmiana: 07 Sierpień, 2017, 00:55 wysłana przez Gremczak »


Offline Sebastian

Odp: Szukam szczęścia w swym życiu - jak odnaleść stracone szęście ?
« Odpowiedź #9 dnia: 07 Sierpień, 2017, 02:01 »
Gremczak - dla mnie szczęście to miłość wzajemna (szczera) i rodzina najbliższa (kochająca się bezwarunkowo) - to byłby ideał ? .Czasami tak może być
jednym słowem, rozumiem że jest to ogłoszenie matrymonialne :)
Cytat: dziewiatka
Sprawa świadków też się rozwiąże po ogłoszeniu pokoju i bezpieczeństwa przyjdzie nagła zagłada i świadka nie będzie spojrzysz na jego miejsce a tu normalny człowiek
:)


Offline sawaszi

Odp: Szukam szczęścia w swym życiu - jak odnaleść stracone szęście ?
« Odpowiedź #10 dnia: 07 Sierpień, 2017, 02:21 »
Zle mnie zrozumiałeś przyjacielu . Oficjalnie jestem wdowcem i mam 'formalną' drugą żonę ,która sobie zamieszkuje 100 km. poza moim domem .


Offline Estera

Odp: Szukam szczęścia w swym życiu - jak odnaleść stracone szęście ?
« Odpowiedź #11 dnia: 07 Sierpień, 2017, 11:11 »
Gremczak - dla mnie szczęście to miłość wzajemna (szczera) i rodzina najbliższa (kochająca się bezwarunkowo) - to byłby ideał ? .Czasami tak może być . Sebastianie ,czy miłość prawdziwa ma wycenę 'w walucie' - ile byś zapłacił za miłość szczerą ?
   sawaszi
   Na miłość prawdziwą, szczerą, nie ma ceny.
   Nie można jej kupić, jak owoców w kilogramach.
   Nie da się tego ani zmierzyć, ani wycenić, ani zważyć.
   Są w życiu człowieka te niematerialne wartości, na które, po prostu nie ma ceny, one są, albo ich nie ma.
   :-* :-*
   I do takich niewątpliwie zalicza się miłość szczera.
   Myślę, że nie jesteś tu jedyną osobą, która szuka tego, co jest w tytule Twojego wątku.
   Ale, chyba jedyną, która tak otwarcie o to zapytała.
   Życzę powodzenia w poszukiwaniach tego straconego szczęścia.
   A może nie goń za tym straconym, poszukaj czegoś podobnego.
   Pozdrawiam serdecznie.
Kim będziesz beze mnie? Zapytał strach. Będę wolna!
PAŚCIE TRZODĘ BOŻĄ - tajny kodeks karny Świadków Jehowy tylko dla starszych.


Offline czarnaowca

Odp: Szukam szczęścia w swym życiu - jak odnaleść stracone szęście ?
« Odpowiedź #12 dnia: 07 Sierpień, 2017, 13:38 »
Kiedyś mi ktoś powiedział, ze jesli chcesz, by cos w Twoim życiu sie zmieniło, musisz najpierw zmienić siebie i odzyskać emocjonalna równowagę. Moze Ci to pomoze, tak jak mi.


Offline PoProstuJa

Odp: Szukam szczęścia w swym życiu - jak odnaleść stracone szęście ?
« Odpowiedź #13 dnia: 07 Sierpień, 2017, 21:46 »
Szczęścia wcale nie trzeba szukać, bo to nie jest żaden ptaszek, który sobie lata i można się na niego zaczaić, złapać i wsadzić do klatki.
Szczęście można mieć już - tu i teraz - pod warunkiem, że ma się odpowiedni sposób myślenia. Skąd takie myślenie wziąć? Można sobie poczytać wartościowe książki, porozmawiać z kimś albo iść do psychoterapeuty.

Brak szczęścia zazwyczaj wynika z poczucia, że czegoś mi brakuje.
Jeśli jestem w stanie dostać to czego mi brakuje, to powinnam zacząć działać, aby to uzyskać.
Jeśli otrzymanie tego czego chcę nie jest zbyt realne, to po prostu trzeba trzeba się z tym pogodzić lub wymyślić "plan B".

Myślę, że świetnym sposobem na to, aby poznać to na czym naprawdę nam zależy jest wyobrażenie sobie sytuacji idealnej. Ja sobie wyobraziłam, że wygrywam w totolotka sporo milionów oraz to sobie za to kupuję, czyli domek. Ale w tych wyobrażniach wcale nie rzuciłam pracy (którą lubię) i wcale nie była to wypasiona willa. Pomyślałam więc, że skoro nie mam aż tak bardzo wygórowanych potrzeb, to może będę sama sobie potrafiła zarobić na to marzenie. Kombinowałam jak to zrobić i stwierdziłam, że chyba przydałoby mi się zdobyć odpowiedni certyfikat, dzięki któremu mam szansę więcej zarabiać. I już rozpoczęłam pierwsze starania w tym kierunku.
Co do totolotka - można grać całe życie, kupować kupony i nie robić nic więcej. Jednak podobno 20 razy bardziej prawdopodobne jest to, że trafi we mnie piorun niż to, że trafię "6".

Ten piorun mnie przekonał, abym wzięła sprawy w swoje ręce  :D


Offline sawaszi

Odp: Szukam szczęścia w swym życiu - jak odnaleść stracone szęście ?
« Odpowiedź #14 dnia: 08 Sierpień, 2017, 13:55 »
No to teraz tak sparafrazuje - miałem A (od Boga -straciłem a wypadku) - potem miałem B (od ludzi -odeszło) -mam sobie szukać C ?, a na koniec wyjdzie "D" .Skoro A już się nie "wrati" to muszę wrócić bo B .. Piszcie dalej .Pozdrawiam Wszystkich  :) :).