Witaj, gościu! Zaloguj się lub Zarejestruj się.

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Autor Wątek: Nazywam się John Preston  (Przeczytany 29148 razy)

Offline Światus

Odp: Nazywam się John Preston
« Odpowiedź #105 dnia: 05 Czerwiec, 2019, 18:06 »
Rozumiem, że to są przemyślenia dotyczące nauk Świadków Jehowy?
Prawda jest niezmienna i dla wszystkich taka sama. Inaczej nie jest prawdą.


Offline Kleryk

  • Głosiciel
  • Wiadomości: 465
  • Polubień: 2245
  • Aby zacząć myśleć musisz przestać brać 'Prozium'
Odp: Nazywam się John Preston
« Odpowiedź #106 dnia: 05 Czerwiec, 2019, 18:35 »
Rozumiem, że to są przemyślenia dotyczące nauk Świadków Jehowy?
Nie tylko
"Kłamstwo powtarzane 1000 razy staje się prawdą."
Josef Goebbels


Offline gerontas

Odp: Nazywam się John Preston
« Odpowiedź #107 dnia: 05 Czerwiec, 2019, 20:03 »
Co jakiś czas będę w swoim pierwszym wątku wrzucał osobiste przemyślenia.

Fajny pomysł, między innymi dlatego, że sam kiedyś myślałem żeby w swoim wątku umieszczać moje przemyślenia dotyczące głównie śJ.

Czy można też kulturalnie dyskutować w temacie twoich przemyśleń? Czy wolałbyś raczej aby nie zaśmiecać wątku?


Offline Kleryk

  • Głosiciel
  • Wiadomości: 465
  • Polubień: 2245
  • Aby zacząć myśleć musisz przestać brać 'Prozium'
Odp: Nazywam się John Preston
« Odpowiedź #108 dnia: 05 Czerwiec, 2019, 20:38 »
Czy można też kulturalnie dyskutować w temacie twoich przemyśleń? Czy wolałbyś raczej aby nie zaśmiecać wątku?

Śmiało można dyskutować :)
"Kłamstwo powtarzane 1000 razy staje się prawdą."
Josef Goebbels


Offline pies berneński

Odp: Nazywam się John Preston
« Odpowiedź #109 dnia: 08 Czerwiec, 2019, 06:42 »
Sprawdzianem dla rodziców często jest świadome odejście ochrzczonego dziecka.Śmieszne wydaje się powiedzenie znasz zasady więc się z tobą nie kontaktujemy.Paradoksem jest,że tacy rodzice nie widzą przeciwwskazań by np.rozmawiać z rówieśnikami swoich dzieci też wychowanych w "prawdzie" ale nie ochrzczonych.I nie ma tu znaczenia,że ci rówieśnicy pod względem moralnych prowadzą się nagannie często gorzej od tych co  świadomie zrezygnowali z bycia świadkiem.
Ludzie nie dlatego przestają się bawić, że się starzeją, lecz starzeją się, bo przestają się bawić.


Offline Tatra

Odp: Nazywam się John Preston
« Odpowiedź #110 dnia: 30 Czerwiec, 2019, 22:02 »
Co jakiś czas będę w swoim pierwszym wątku wrzucał osobiste przemyślenia.

Czego wymaga od nas Bóg?

Pytanie które dla każdego SJ jest oczywiste przestało być dla mnie w momencie pojawienia się dziecka.
Uświadomiłem sobie, że kocham swoje dziecko dlatego, że jest, a nie dlatego, że coś dla mnie robi. Nie przestanę go kochać dlatego, że wymaluje pokuj na inny kolor niż bym chciał.
Jedyne czego od niego chce to to aby było szczęśliwe.
Zakladam, ze wiekszosc rodzicow myśl i tak samo.

Jak zatem to możliwe, że Bóg wymaga od nas aż tyle i do tego żąda abyśmy go wielbili, bo w przeciwnym razie pozbawi nas życia?
Człowiek nie robi tak nawet że zwierzętami.
Kochamy je za to, że są i nie wymagamy aby nas czciły.

Czego wymaga od nas Bóg?
Tylko tego abyśmy byli szczęśliwi.
...chyba, że jest niedowartosciowanym potworem karmiącej się uwielbieniem swoich slug.


Kleryk a tego wymaga Bóg czy różni tacy o się kreują na jego miejsce.

Wiesz ja się zawodowo zajmowałem różnymi grupami religijnym. Katolicyzm popełniał wiele błędów w praktyce, ale jedna rzecz mi w nim się bardzo podobała. Jak tylko jakiś nurt pachniał nadmiernym rygoryzmem od razu był traktowany jakoś tak podejrzanie. Bardzo mi się podobała wypowiedź bodajże ks. abp. metropolity Krakowa Adama ks. kard. Sapiehy, że te nurty miały jedną cechę - w imię zbawienia nakładały na człowieka takie brzemię, że zamiast wznosić się ku niebu, człowiek był przygniatany do ziemi.

Swoją drogą bardzo to ciekawe, że w nauce katolicyzmu obowiązki stanu wyprzedzają obowiązki religijne. Słowem jeśli rodzicie zostaną w niedzielę w domu przy chorym dziecku to nie tylko nie popełniają grzechu, ale i wypełniają dobry uczynek. Ciekawa ta różnica....


Offline Kleryk

  • Głosiciel
  • Wiadomości: 465
  • Polubień: 2245
  • Aby zacząć myśleć musisz przestać brać 'Prozium'
Odp: Nazywam się John Preston
« Odpowiedź #111 dnia: 30 Czerwiec, 2019, 23:03 »

Kleryk a tego wymaga Bóg czy różni tacy o się kreują na jego miejsce.

Wiesz ja się zawodowo zajmowałem różnymi grupami religijnym. Katolicyzm popełniał wiele błędów w praktyce, ale jedna rzecz mi w nim się bardzo podobała. Jak tylko jakiś nurt pachniał nadmiernym rygoryzmem od razu był traktowany jakoś tak podejrzanie. Bardzo mi się podobała wypowiedź bodajże ks. abp. metropolity Krakowa Adama ks. kard. Sapiehy, że te nurty miały jedną cechę - w imię zbawienia nakładały na człowieka takie brzemię, że zamiast wznosić się ku niebu, człowiek był przygniatany do ziemi.

Swoją drogą bardzo to ciekawe, że w nauce katolicyzmu obowiązki stanu wyprzedzają obowiązki religijne. Słowem jeśli rodzicie zostaną w niedzielę w domu przy chorym dziecku to nie tylko nie popełniają grzechu, ale i wypełniają dobry uczynek. Ciekawa ta różnica....

Zastanawianie się, która religia jest lepsza to jak zastanawianie się co byśmy chcieli stracic: rękę, nogę, język czy ucho?
Każdy wybór jest zły, a wybieranie mniejszego zla za obietnice bez pokrycia moim zdaniem nie ma sensu.
"Kłamstwo powtarzane 1000 razy staje się prawdą."
Josef Goebbels


Offline Tatra

Odp: Nazywam się John Preston
« Odpowiedź #112 dnia: 01 Lipiec, 2019, 18:45 »
Zastanawianie się, która religia jest lepsza to jak zastanawianie się co byśmy chcieli stracic: rękę, nogę, język czy ucho?
Każdy wybór jest zły, a wybieranie mniejszego zla za obietnice bez pokrycia moim zdaniem nie ma sensu.

Masz rację, ale religia to też fakt społeczny. I czasami warto to porównywać różne fakty społeczne, żeby wyczuć granicę, gdzie przebiega ta słynna cieńka czerwona, za którą religia ze zjawiska konstruktywnego lub przynajmniej obojętnego staje się zjawiskiem destrukcyjnym.

A dlaczego katolicyzm, bo jest (przynajmniej formalnie) najbardziej rozpowszechniony i z tego co zauważyłem ŚJ uwielbiają porównania do niego - z tym, że zniekształcają jego obraz.


Offline Kleryk

  • Głosiciel
  • Wiadomości: 465
  • Polubień: 2245
  • Aby zacząć myśleć musisz przestać brać 'Prozium'
Odp: Nazywam się John Preston
« Odpowiedź #113 dnia: 01 Lipiec, 2019, 23:07 »
Masz rację, ale religia to też fakt społeczny. I czasami warto to porównywać różne fakty społeczne, żeby wyczuć granicę, gdzie przebiega ta słynna cieńka czerwona, za którą religia ze zjawiska konstruktywnego lub przynajmniej obojętnego staje się zjawiskiem destrukcyjnym.

Zgadzam się z tobą.
Dodam tylko, że poznając inne religie warto rozszerzyć się poza chrzescijanstwo aby mieć szerszy obraz.
"Kłamstwo powtarzane 1000 razy staje się prawdą."
Josef Goebbels


Offline Tatra

Odp: Nazywam się John Preston
« Odpowiedź #114 dnia: 04 Lipiec, 2019, 13:52 »
Zgadzam się z tobą.
Dodam tylko, że poznając inne religie warto rozszerzyć się poza chrzescijanstwo aby mieć szerszy obraz.

Zgadzam się z Toba w zupełności. Dlatego fajnie by było zrobić pewne zestawienie jak np. kwestia wykluczenia czy ekskomuniki wygląda w innych religiach. Tak samo można by się pokusić o inne kontrowersyjne tematy z nauki org typu:
- stosunki rodzinne;
- kwestia krwi;
może dałoby to jakiś materiał poglądowy myślącym, choć zdaję sobie sprawę z trudności. A podstawowa jest zrobienie tego w taki sposób żeby nikt nie czuł się nagabywany na jakieś wyznanie czy religie.


Offline Kleryk

  • Głosiciel
  • Wiadomości: 465
  • Polubień: 2245
  • Aby zacząć myśleć musisz przestać brać 'Prozium'
Odp: Nazywam się John Preston
« Odpowiedź #115 dnia: 12 Lipiec, 2019, 18:36 »
Dlaczego nadal chce być Świadkiem Jehowy?

Oto powody:
- ponieważ chce aby dzieci nie miały utrudnionego kontaktu z dziadkami.
- ponieważ chce mieć dobry kontakt z teściami.
- ponieważ chce aby mama mogła być nadal pionierką.
- ponieważ chce aby tata mógł być nadal starszym.
- ponieważ wiem, że dla nich to całe życie i zdaje sobie sprawę, że gdybym przestał być SJ, stracili by wszystko, utrzymując ze mną dalej kontakt.

Kiedyś na to pytanie bym odpowiedział, że nie chce być SJ, ale muszę bo...
Ale dziś jestem już dorosły i wiem, że nic nie muszę :)
"Kłamstwo powtarzane 1000 razy staje się prawdą."
Josef Goebbels


Offline UWAGA AWARIA

Odp: Nazywam się John Preston
« Odpowiedź #116 dnia: 13 Lipiec, 2019, 01:24 »
zapomniałeś o jednym ;)



-ponieważ dalej boje się że Jehowa spali mnie w armagedonie... 8-)