Witaj, gościu! Zaloguj się lub Zarejestruj się.

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Autor Wątek: Niewidzialna obecność w Sali Królestwa i na głoszeniu  (Przeczytany 1909 razy)

Offline ihtis

Niewidzialna obecność w Sali Królestwa i na głoszeniu
« dnia: 14 Czerwiec, 2018, 23:43 »
Jak wiemy, problemy z komitetami sądowniczymi i innymi nachodzeniami starszych wynika z faktu częstej naszej nieobecności na Sali Królestwa, z niegłoszeniem, itp.
Gdy starsi zatelefonują lub przyjdą do nas z pytaniami w tej sprawie, można się sprytnie wytłumaczyć. A mianowicie należy powiedzieć, że przychodzicie niewidzialnie i jesteście obecni niewidzialnie.
Jak to?

Skoro Niewolnik uczy i każe wierzyć wszystkim, że Jezus przyszedł niewidzialnie w roku 1914 i jest obecny,
to ... no właśnie nasza parousia na Sale Królestwa ma ten sam charakter.


Offline zero1

  • Pionier
  • Wiadomości: 978
  • Polubień: 2209
  • YT - 'Świadkowie Jehowy przebudźcie się!'
Odp: Niewidzialna obecność w Sali Królestwa i na głoszeniu
« Odpowiedź #1 dnia: 15 Czerwiec, 2018, 00:08 »
Dobry wstęp:-D
jednakże oni nie odpuszczą, pomyślą raczej, że sobie z nich żartujemy ... tak są wyszkoleni ci ślusarze, spawacze lub bezrobotni krętacze.
Doprowadzą potem do sytuacji, która da im później mandat na opowiadanie innym w zborze, że zwariowaliśmy. I choć bez wykluczenia, to oddzielą od nas cały zbór.
Nie wydaje mi się to dobrym - gdyby ten pomysł lub widok kogoś toczącego pianę (na niby) wypłynął na zbór, to faktycznie pomyśleliby, że mają wariata, ale jak o pieniącym się królu Izraela, Dawidzie, czytają w księdze Królów, to wychwalają Jehowę za mądrość i spryt dane królowi.
nowezrozumienie@gmail.com
J3b4ć komitety sądownicze.


Offline Agnesja

Odp: Niewidzialna obecność w Sali Królestwa i na głoszeniu
« Odpowiedź #2 dnia: 15 Czerwiec, 2018, 00:11 »
Dobry tekst ihtis.
Dzisiaj odsłuchałam na YT Jarka "Prawda o Prawdzie"właśnie poruszył ten temat czy możliwe jest by Pan Jezus przyszedł niewidzialnie obecny a w ewangelii jest napisane , że przyjdzie i każde oko Go ujrzy.
Głoszą nauki CK wyssane z palca a raczej pseudo biblii PNŚ
W Gal. 1-6-9 czytamy
6. Dziwię się, że tak prędko dajecie się odwieść od tego, który was powołał w łasce Chrystusowej do innej ewangelii,
 7. chociaż innej nie ma; są tylko pewni ludzie, którzy was niepokoją i chcą przekręcić ewangelię Chrystusową.
8. Ale choćbyśmy nawet my albo anioł z nieba zwiastował wam ewangelię odmienną od tej, którą myśmy wam zwiastowali, niech będzie przeklęty!
9. Jak powiedzieliśmy przedtem, tak i teraz znowu mówię: Jeśli wam ktoś zwiastuje ewangelię odmienną od tej, którą przyjęliście, niech będzie przeklęty!

 
« Ostatnia zmiana: 15 Czerwiec, 2018, 00:16 wysłana przez Agnesja »
Aby oszukać kobietę, potrzebny był wąż, ale aby oszukać mężczyznę, wystarczyła kobieta.
                              Św. Ambroży


Offline ihtis

Odp: Niewidzialna obecność w Sali Królestwa i na głoszeniu
« Odpowiedź #3 dnia: 15 Czerwiec, 2018, 09:06 »
Tak sobie myślę, że pomimo wielokrotnego powtarzania, że coś jest logiczne i coś z czegoś wynika, Towarzystwo Strażnica, nie jest ani logiczne ani konsekwentne w wynikaniu, nauk, zasad, itp.
Błędem jest szukać logicznych argumentów. Dlatego, kto wie, czy lekko odjechane odpowiedzi, nie wpiszą się w umysły starszych.
Można być obecnym poprzez modlitwę, czyli nie przychodzę z powodów .... ale modlitwą wspieram głosicieli i łosze przy możliwych okazjach - a że tych okazji nie ma, to już inna sprawa.
Opcje przynamniej dwie są: albo się wypisuje, i sprawa jasna, albo siedzę trochę w zborze, aby tam budzić śpiących. Jest jeszcze grupa niezdecydowanych, zagubionych, itp.


Offline Roszada

Odp: Niewidzialna obecność w Sali Królestwa i na głoszeniu
« Odpowiedź #4 dnia: 15 Czerwiec, 2018, 10:03 »
Można powiedzieć.
Na zebraniu mnie nie ma, ale jestem obecny duchem.
"Wszelkie oko" duchowe mnie tam dostrzeże, widząc jak robię postępy.

Sparafrazujmy poniższe słowa:

„Przyjście Jezusa nie musi oznaczać, że on się gdzieś fizycznie przemieszcza. Przychodzi raczej w tym sensie, że zaczyna zwracać szczególną uwagę na ludzkość lub swoich naśladowców, między innymi po to, by ich osądzić” (Strażnica Nr 5, 2004 s. 16);

Parafraza:

„Przyjście moje do zboru nie musi oznaczać, że ja się gdzieś fizycznie przemieszczam. Przychodzę raczej w tym sensie, że zaczynam zwracać szczególną uwagę na zbór lub swoich współbraci, między innymi po to, by ich osądzić”.  ;D


Offline ihtis

Odp: Niewidzialna obecność w Sali Królestwa i na głoszeniu
« Odpowiedź #5 dnia: 15 Czerwiec, 2018, 11:02 »
Można powiedzieć.
Na zebraniu mnie nie ma, ale jestem obecny duchem.
"Wszelkie oko" duchowe mnie tam dostrzeże, widząc jak robię postępy.
  ;D

No nie jestem pewien, bo ŚJ nie wierzą w istnienie Duszy.
A poważnie to pomysł doskonały


Offline Roszada

Odp: Niewidzialna obecność w Sali Królestwa i na głoszeniu
« Odpowiedź #6 dnia: 15 Czerwiec, 2018, 11:07 »
Jak trzeba to tak piszą:

*** w73/12 s. 8 ak. 6 „Pośród rzesz zgromadzonych będę błogosławić Jehowę” ***
Tak jest, Chrystus Jezus nigdy nie zaniedbuje przychodzenia do swych zgromadzonych uczniów na ziemi, lecz jest duchowo obecny na wszystkich pięciu zebraniach zborowych, które co tydzień przeprowadzają chrześcijańscy świadkowie Jehowy.

*** g91 8.1 s. 14 ***
Dodają: „Ojciec (lub matka) obecny w domu fizycznie, może być przez większą część czasu nieobecny psychicznie [duchowo]

Może być zaś odwrotnie. :)