ja rozumiem,jak ktoś jest starszym,ale pionier?Pionier też może składać sprawozdanie bezimiennie tak jak niechrzczony niepełnoletni.

Czytaj z uwagą. Nie napisano, że nie będzie pionierem, ale że BO "może nie być w stanie ocenić".

Ludzie, ochłońcie trochę, co?
Najpierw najeżdżacie na WTS że ma w dupie ustawę o ochronie danych osobowych i że powinni przestrzegać prawa. Podnosicie raban aż do sądów. W sumie macie rację

Ale gdy WTS próbuje się dostosować do tego prawa i rzeczywiście coś robi to znów wam się nie podoba. Wyobraźmy sobie, że druku nie chce podpisać facet, który chce być starszym/pionierem, a w przeszłości był oskarżany o pedofilię, ale bez "dwóch świadków". BO nie może przetwarzać jego danych dodatkowych, bo on się nie zgadza. I co, chcemy, żeby BO go zaleciło "w ciemno" czy żeby powiedziało że "nie jest w stanie ocenić" a tym samym nie może zalecić? Ja wybieram tą drugą opcję, jest bezpieczniejsza dla społeczeństwa.

Może jednak trochę obiektywizmu należałoby zachować, nie?

Z tego drugiego pliku z punktu 11 wynika, że sprawozdania z ich działalności prozelickiej poszczególnych osób są anonimowe. Wprawdzie dotyczy to tylko małoletnich, którzy nie są SJ formalnie. Ale czy grupa z punktu 10 w efekcie nie może też zażyczyć sobie aby te sprawozdania nie były z nazwiskiem ?

Ustawa dopuszcza przetwarzanie danych osobowych w celu realizacji zadań statutowych kościołów i związków wyznaniowych. Moim skromnym zdaniem karta głosiciela mieści się w zakresie ustawowym.

Jak jest różnica między przechowywaniem (punkt 10), a przetwarzaniem, skoro ustawa dopuszcza przechowywanie na poziomie zboru ?

Nie na poziomie zboru, tylko związku wyznaniowego.

A co gdy przyjedzie jakiś przedstawiciel BO, czy pokazywanie mu kartotek z nazwiskami co nie wyrazili zgody nie jest przetwarzaniem już niedozwolonym? Czy dane osób co nie wyraziły zgody będą mogły być udostępniane BO ?

tak, będą mogły być udostępniane. Przedstawiciel BO może je oglądać (przetwarzać)

Ustawa dopuszcza przetwarzanie danych osobowych w celu realizacji zadań statutowych kościołów i związków wyznaniowych. Moim skromnym zdaniem karta głosiciela mieści się w zakresie ustawowym.

Nie na poziomie zboru, tylko związku wyznaniowego.

tak, będą mogły być udostępniane. Przedstawiciel BO może je oglądać (przetwarzać)

Być może źle zrozumiałem to co było pisane wyżej, a i same pisma z pierwszego postu rozróżniają posiadanie danych na poziomie zboru i reszty organizacji. Dlatego też moje pytania.

Z drugiej strony związek wyznaniowy to całość ich organizacji chyba że z punktu widzenia prawa polskiego mowa tutaj tylko o związku w ramach naszego kraju ? Co oznacza że dane tych osób co zgody nie podpiszą mogą być przetwarzane tylko w Polsce ?


MX - koniec - MX

KajzerSoze  Ty se możesz wysyłać co tobie fantazja podpowie ,ale wujek Franek utworzy prywatną kartotekę i Ty będziesz mu mógł naskoczyć.