Witaj, gościu! Zaloguj się lub Zarejestruj się.

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Autor Wątek: Zdalna wizyta pasterska przez ZOOMa  (Przeczytany 1698 razy)

Offline Adam Miałczyński

Zdalna wizyta pasterska przez ZOOMa
« dnia: 04 Czerwiec, 2020, 13:13 »
Witajcie.

Mam pytanko głównie do tych „aktywnych” i utrzymujących jakieś kontakty ze zborem.

Jakiś czas temu odezwał się do mnie starszy ze zboru i przekazał mi, że planują u mnie zdalną wizytę pasterską przez ZOOMa. Powodu nie podał.

Czy tego typu „zdalne wizyty pasterskie” u Was także mają miejsce czy tylko u mnie?

Zastanawiam się nieco, czy może dotarły na mój temat do troskliwych pasterzy jakieś informacje i postanowili pilnie podjąć stosowne kroki bo czas nagli.

Z góry dziękuję za konkretne info którzy coś wiedzą w temacie.


Offline Trinity

Odp: Zdalna wizyta pasterska przez ZOOMa
« Odpowiedź #1 dnia: 04 Czerwiec, 2020, 14:08 »
wow
Adaś to będzie precedens !
możesz wszystko nagrać
super sprawa, ale jestem ciekawa tego


DeepPinkTool

  • Gość
Odp: Zdalna wizyta pasterska przez ZOOMa
« Odpowiedź #2 dnia: 04 Czerwiec, 2020, 14:58 »
 :) Taka wizyta daje większe możliwości niż face to face. Wystarczy się ogolić, nie trzeba się nawet myć i ubierać kompletnie, wystarczy od pasa w górę.  ;)
Co ważniejsze, można nie słyszeć niewygodnych pytań. Gdy atmosfera się zagęści to nawet internet może siąść i zerwać połączenie. Tak po prostu po świadkowsku, nowoświetlnie czy nowoświatłowo lub nowoświatłowodowo.  ;)


Marzena

  • Gość
Odp: Zdalna wizyta pasterska przez ZOOMa
« Odpowiedź #3 dnia: 04 Czerwiec, 2020, 15:16 »
😂😂😂😂😂😂😂 dokąd ta sekta zmierza 😂😂😂😂😂


Offline gerontas

Odp: Zdalna wizyta pasterska przez ZOOMa
« Odpowiedź #4 dnia: 04 Czerwiec, 2020, 15:21 »
:) Taka wizyta daje większe możliwości niż face to face. Wystarczy się ogolić, nie trzeba się nawet myć i ubierać kompletnie, wystarczy od pasa w górę.  ;)
Co ważniejsze, można nie słyszeć niewygodnych pytań. Gdy atmosfera się zagęści to nawet internet może siąść i zerwać połączenie. Tak po prostu po świadkowsku, nowoświetlnie czy nowoświatłowo lub nowoświatłowodowo.  ;)

Można nawet sobie baknąć i golnąć dla rozluźnienia i nikt nie wyczuje. Herbatka z prądem w trakcie wizyty pasterskiej, tego jeszcze nie było.

Adam, być może jest coś na rzeczy, bo wizytę (rozmowę) pasterską może odbyć starszy przez telefon, nie potrzeba do tego zooma. Ja taką miałem kilka tygodni temu.
« Ostatnia zmiana: 04 Czerwiec, 2020, 15:24 wysłana przez gerontas »


Offline Technolog

Odp: Zdalna wizyta pasterska przez ZOOMa
« Odpowiedź #5 dnia: 04 Czerwiec, 2020, 15:25 »
Tak, potwierdzam że takie coś jest.
Nawet wyszło na wierzch, bo grupowy wrzucił linka do Zooma na grupę, i niektórzy się pytali co to za link. Napisał że do wizyty innych braci.
A pamiętam czasy gdy plan wizyt wisiał na tablicy ogłoszeń.


Online Siedemtwarzy

Odp: Zdalna wizyta pasterska przez ZOOMa
« Odpowiedź #6 dnia: 04 Czerwiec, 2020, 15:32 »
Są takie wizyty są. Bracia starsi w zborze udzielają przez zooma pasterskiej posługi. Najciekawsza o jakiej słyszałem to dwa samochody starszych zaparkowane przed domem szanownego brata i prowadzona przez zoom wizyta z rodziną siedząca w srodku. Dodatkowo podczas obsługi takie wizyty są udzielane przez brata podróżującego i innego starszego z lokalnego zboru.


Offline Moyses

  • Pionier specjalny
  • Wiadomości: 2 076
  • Polubień: 6229
  • Nie próbuj, rób albo nie rób, nie ma próbowania.
Odp: Zdalna wizyta pasterska przez ZOOMa
« Odpowiedź #7 dnia: 04 Czerwiec, 2020, 15:58 »
My kiedyś robiliśmy komitet przyłączeniowy przez skejpa. Chodziło o inne strefy czasowe. Komitet odłączeniowy robiliśmy przez telefon - też z innej strefy. Prawie byśmy zrobili przyłączenie przez maile i telefon, ale facet z drugiej strony (inteligentny), został zdjęty. Potem nie  było z kim rozmawiać.Teraz nazwa się zmieniła: zómi zómi zómi.
Jak napisali przedmówcy, można baknąć i golnąć. Mieć tylko na sobie koszule. Pełen luz. Dziewczyny mogą być tylko w bluzeczce; bez majtek. Też mogą golnąć. Z góry zazdroszczę takich wizyt! Podpowiedziałbym jeszcze parę pomysłów, ale dzieci czytają ;)
« Ostatnia zmiana: 04 Czerwiec, 2020, 16:02 wysłana przez Moyses »


Offline Trinity

Odp: Zdalna wizyta pasterska przez ZOOMa
« Odpowiedź #8 dnia: 04 Czerwiec, 2020, 20:03 »
a my Polacy tylko o jednym 😏


 


Offline Sebastian

Odp: Zdalna wizyta pasterska przez ZOOMa
« Odpowiedź #9 dnia: 04 Czerwiec, 2020, 20:09 »
postulowałem wielokrotnie aby Mała Cichodajka pilniej uczyła się od starszej siostry nazywanej Wielkim Babilonem, a tutaj widzę że (w dziedzinie publicznego kompromitowania się z użyciem środków komunikowania się na odległość) Mała Cichodajka przegoniła już Babilon Wielki...

z jednej strony trochę nie dowierzam... Założyciel wątku (o jakże trafnie nadanym sobie nicku) opisuje rzeczy na tyle niestandardowe, że (używając eufemizmu powiem, że) "albo musi mieć wyjątkowo dziwne doświadczenia życiowe albo wyjątkowo bujną wyobraźnię"...

z drugiej strony Moyses twierdzi że (gdy nikt nawet nie myślał o pamiątce "metodą Adama Słodowego") już w przeszłości korzystano ze skejpa do procedur teokratycznych (a więc "rozsądny wydaje się wniosek" że jw.org nie wyklucza używania nowoczesnych narzędzi)...

sam nie wiem, co o tym myśleć, ale jakoś nie dowierzam...
« Ostatnia zmiana: 04 Czerwiec, 2020, 20:13 wysłana przez Sebastian »
Cytat: dziewiatka
Sprawa świadków też się rozwiąże po ogłoszeniu pokoju i bezpieczeństwa przyjdzie nagła zagłada i świadka nie będzie spojrzysz na jego miejsce a tu normalny człowiek
:)


Offline trigger_finger

  • Nieochrzczony głosiciel
  • Wiadomości: 54
  • Polubień: 140
  • My psychiatrist said- maybe life isn't for everyon
Odp: Zdalna wizyta pasterska przez ZOOMa
« Odpowiedź #10 dnia: 05 Czerwiec, 2020, 13:03 »

Jakiś czas temu odezwał się do mnie starszy ze zboru i przekazał mi, że planują u mnie zdalną wizytę pasterską przez ZOOMa. Powodu nie podał.

Czy tego typu „zdalne wizyty pasterskie” u Was także mają miejsce czy tylko u mnie?

To mnie zmartwiłeś... udało mi się trochę psychicznie odżyć dzięki myśli, że przez pandemię nie będą mnie atakować wizytami.
Pewnie jeśli perspektywa spotykania się na sali będzie jeszcze mocno oddalona to takie wizyty staną się faktem.
Jak mogliby przecież dopuścić do utraty kontroli... ? Poczucia że starsi "czuwają"


Offline Efektmotyla

  • Pionier specjalny
  • Wiadomości: 1 546
  • Polubień: 4643
  • Wspaniale że znajomi i rodzina się budzą :)
Odp: Zdalna wizyta pasterska przez ZOOMa
« Odpowiedź #11 dnia: 05 Czerwiec, 2020, 14:36 »

Jak mogliby przecież dopuścić do utraty kontroli... ? Poczucia że starsi "czuwają"

To nie to samo co twarzą w twarz. Nie widzę tego na dłuższą metę. Ludzie będą się wymiksowywać z sekty w równym spadkowym tempie.


Online donadams

Odp: Zdalna wizyta pasterska przez ZOOMa
« Odpowiedź #12 dnia: 05 Czerwiec, 2020, 15:01 »
To nie to samo co twarzą w twarz. Nie widzę tego na dłuższą metę. Ludzie będą się wymiksowywać z sekty w równym spadkowym tempie.

Co do tego wymiksowywania się, to być może więcej osób odejdzie w tym czasie, ale i przypływy będą większe, bo zawsze ktoś się złapie na pandemię. Czytałem kilka dni temu artykuł o tym, jak we Francji organy rządowe zaczynają się przyglądać różnym sektom, w tym Świadkom Jehowy, właśnie z powodu wykorzydtywania pandemii w celu wzmocnienia przekazu. Coś mi się wydaje, że bilans głosicieli nie będzie ujemny.
Chrystus umarł za nasze grzechy, został pogrzebany i trzeciego dnia zmartwychwstał - zgodnie z Pismem.


Offline Sebastian

Odp: Zdalna wizyta pasterska przez ZOOMa
« Odpowiedź #13 dnia: 05 Czerwiec, 2020, 20:35 »
niestety (mimo że nie chciałbym tego, ale) muszę zgadzić się z przedmówcą...

kiedy człowiek jest bezradny (a wobec korona wirusa jest bezradny) to w psychice otwiera się przyzwolenie na działania nieracjonalne, np. "zrobię interes z Bogiem", ja będę mu służyć a On będzie mi błogosławić... :)

dodatkowo będzie okazja do pocieszania żyjących że bliskie osoby które zmarły na korona wirusa zmartwychwstaną do życia w bezwirusowym raju na ziemi... brzmi to naiwnie, ale tysiące naiwniaków się na to złapią...

dodatkowo, wszyscy jesteśmy znużeni tą sytuacją i wzdychamy "kiedy w końcu to sie skończy" a tutaj przychodzi głosiciel i mówi że "wkrótce" :) no i jest okazja żeby nałapać naiwnych...

dodatkowo, albo hierarchia kościelna już narobiła około-wirusowych głupstw w swoim kraju albo narobi sobie kłopotów jutro pojutrze lub za tydzień... Każde kłopoty konkurencji są okazją do wrogiego przejęcia części rynku usługowego w zakresie strzyżenia baranów...

dodatkowo, ludzie będą tracić pracę i nadzieję, a to kolejny powód aby ich pozyskiwać...

itd.itp., im gorzej tym lepiej (na wszystkich naciągaczy)...
Cytat: dziewiatka
Sprawa świadków też się rozwiąże po ogłoszeniu pokoju i bezpieczeństwa przyjdzie nagła zagłada i świadka nie będzie spojrzysz na jego miejsce a tu normalny człowiek
:)