Witaj, gościu! Zaloguj się lub Zarejestruj się.

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Autor Wątek: Artykuły biblijne nie piszą pomazani, ale drugie owce  (Przeczytany 3861 razy)

Offline Roszada

Odp: Artykuły biblijne nie piszą pomazani, ale drugie owce
« Odpowiedź #15 dnia: 03 Listopad, 2018, 10:55 »
Co ciekawe w latach 30. XX wieku w polskim Złotym Wieku i w drugim czasopiśmie Nowy Dzień zamieszczano czasem przedruki ze świeckiej prasy.
Teksty te więc były babilońskie, ale w gazetach Jehowy. ;D


Offline Roszada

Odp: Artykuły biblijne nie piszą pomazani, ale drugie owce
« Odpowiedź #16 dnia: 20 Wrzesień, 2020, 18:43 »
Podobny tekst o nadzorowaniu przez CK, a nie pisaniu:

„Tekst powstaje w języku angielskim. W Biurze Głównym znajduje się nadzorowany przez Ciało Kierownicze Dział Redakcyjny. Koordynuje on pracę osób, które piszą teksty. Osoby te usługują w Biurze Głównym albo w niektórych Biurach Oddziałów” (Kto dzisiaj wykonuje wolę Jehowy? 2012; Kto dzisiaj spełnia wolę Jehowy? 2018, lekcja 23).
« Ostatnia zmiana: 20 Wrzesień, 2020, 18:55 wysłana przez Roszada »


Offline donadams

Odp: Artykuły biblijne nie piszą pomazani, ale drugie owce
« Odpowiedź #17 dnia: 21 Wrzesień, 2020, 07:40 »
Ray Franz pisał także o Edzie Dunlapie, wykładowcy Gilead i pisarzu organizacji, który także należał do drugich owiec, więc już w latach 70 niektóre treści były pisane przez drugie owce.
Chrystus umarł za nasze grzechy, został pogrzebany i trzeciego dnia zmartwychwstał - zgodnie z Pismem.


Offline Roszada

Odp: Artykuły biblijne nie piszą pomazani, ale drugie owce
« Odpowiedź #18 dnia: 21 Wrzesień, 2020, 09:27 »
A jednak jedna stara szkapa coś skrobała, choć pomazana:

„Wspaniałym wzorem pokory był także czwarty prezes Towarzystwa, Fred W. Franz. Przez 32 lata, w czasie których usługiwał jako wiceprezes, napisał wiele artykułów do czasopism oraz materiałów kongresowych, ale nigdy się tym nie afiszował, nigdy nie chciał być w centrum uwagi” (Strażnica Nr 23, 1993 s. 19).

A "materiały kongresowe", to pewnie też książki, wydawane na kongresach. ;)