Znana piosenka mówi, że "czas nas uczy pogody". W przypadku Strażnicy należałoby zaśpiewać "czas nas uczy pokory" (chociaż nie uczy). Dzisiaj wspomnienia z
Norwegii.
Art.
Norwegia (Rocznik 2012).
"Poza tym w roku 1916 niepokój wzbudziła śmierć brata Russella, którego obowiązki przejął Joseph Rutherford.
W wyniku niespełnionych oczekiwań związanych z rokiem 1914 oraz wprowadzonych zmian organizacyjnych wielu odeszło od prawdy. Szczególnie dotkliwie dało się to odczuć
w Bergen, gdzie w roku 1918 w zborze pozostał już tylko jeden brat i siedem sióstr. Sporo osób opuściło zbór w Trondheim, a pewna liczba również w Kristianii.
Ale ci, którzy lojalnie poparli organizację, wkrótce zaznali obfitych błogosławieństw od Jehowy."
https://wol.jw.org/pl/wol/d/r12/lp-p/302012000?q=opuści%2A+zbór&p=par#h=33***
1. Jakie oczekiwania się nie spełniły?
Wybuchła wojna, Jezus zasiadł na tronie, Królestwo Boże zaczęło panować. Same sukcesy!
2. "Szczęśliwa 8" z Bergen? Czyżby jakieś nawiązanie do potopu i Noego?
3. Tak więc trwały; wiara, nadzieja i błogosławieństwa — te trzy. Aż do orzeczenia norweskiego sądu, który wstrzymał wypłatę błogosławieństw... Na szczęście pozostała wiara i nadzieja.