Świadkowie Jehowy - forum dyskusyjne
BYLI... OBECNI... => HISTORIA ŚWIADKÓW JEHOWY => Wątek zaczęty przez: Roszada w 31 Październik, 2017, 13:24
-
Świadkowie Jehowy często zarzucają odwiedzającym groby 1 listopada, że to łączy się z datą 31 października i Halloween.
A co miało miejsce 31 października w Halloween w Towarzystwie Strażnica?
„W końcu nadszedł oczekiwany dzień – 1 października roku 1914. »Czasy pogan« się skończyły, ale spodziewane wywyższenie kościoła do niebiańskiej chwały nie nastąpiło. Nie doszło do tego również później, do chwili śmierci Russella, który zmarł 31 października 1916 roku. Zamiast tego na wyczekujących spotkania z Oblubieńcem spadły wielkie trudności i prześladowania” (Strażnica Rok XCVI [1975] Nr 21 s. 17).
Widzimy, że C. T. Russell zmarł 31 października, a więc w dniu w którym ‘obchodzone’ jest, szczególnie w USA, tak zwane Halloween.
Oczywiście zbieżność tych wydarzeń jest tylko przypadkowa, dlatego Halloween pozostawiamy na boku, a zajmiemy się tu tylko dniem śmierci wspomnianego prezesa.
Jeszcze tylko warto zauważyć, że spodziewano się wtedy zabrania do nieba wszystkich zwolenników C. T. Russella, jak podaje powyższy cytat.
Nie da się zaprzeczyć, że dzień 31 października stał się od wtedy bardzo ważną datą dla Towarzystwa Strażnica. Nawet jego posiedzenia statutowe przeniesiono ze stycznia na 31 października (!), właśnie z powodu pamiątki śmierci prezesa i jego ‘zabrania do nieba’ tego dnia. Oto relacja o tym:
„Następnie zmieniona została data samych wyborów; do tej pory wybory odbywały się 3 Stycznia, obecnie zaś będą odbywać się 31 Października. Dzień ten, jest dla nas pamiętnym z powodu przemiany drogiego nam brata K. T. Russell’a. Zatem następne wybory odbędą się 31 października 1923 r.” (Strażnica 01.02 1920 s. 48 [ang. 15.01 1920 s. 31]).
Ale to nie wszystko.
Okazuje się bowiem, że dzień 31 października stał się w tamtych latach dniem nawiedzenia grobu C. T. Russella i już w dniu pogrzebu mówiono o jego „pierwszych narodzinach dla nieba”. Oto relacje z tych uroczystości i wizyt:
(...) celebrate in our hearts the first Heavenly birthday of our beloved Pastor Russell (ang. Strażnica 01.12 1916 s. 6020 [reprint]).
„Zatem zdaje się odpowiedniem, by na szpaltach naszego pisma w teraźniejszym czasie zrobić uwagę, że w minionym październiku 1917 roku była rocznica jego uwielbienia [ang. glorification]” (Strażnica Nr 1, 1918 s. 3 [ang. 01.11 1917 s. 6159, reprint]).
Altogether the year 1918 will be the banner year for conventions. It is expected that the Pastor Russell Memorial Convention at Pittsburgh Oct. 31 – Nov. 1-3, will be the principal one of the year. (ang. Strażnica 15.10 1918 s. 6349 [reprint]).
Tłumaczenie: Koniec końców rok 1918 będzie tematem przewodnim zgromadzeń. Spodziewamy się, że Zgromadzenie ku pamięci Pastora Russella w Pittsburgu w dniach 31 października – 1-3 listopada będzie najważniejszym z nich w tym roku.
„Podczas konwencyi wielu z braci odwiedziło grób Brata Russella, a 31-go października – w rocznicę jego zmiany – wielka liczba zgromadziła się na cmentarzu i odbyła tam zebranie ku uczczeniu naszego umiłowanego Pasterza, który poszedł po swoją nagrodę do królestwa” (Strażnica 01.01 1921 s. 5 [ang. 15.12 1920 s. 373]).
„Nazajutrz po publicznym wykładzie, a mianowicie w poniedziałek 31-go października, przypada rocznica przeniesienia Brata Russell’a do chwały. Byłoby zatem stosowną rzeczą z kilku względów, aby w dniu tym klasy wszędzie rozesłały wszystkich, którzy mogą wziąć w tem udział, celem wspólnej i zgodnej nad sprzedażą tych książek” (Strażnica 15.11 1921 s. 344 [ang. 15.10 1921 s. 311]).
„W poniedziałek trzydziestego pierwszego, kiedy to przypada rocznica przemiany Brata Russell’a do chwały, przyjaciele zgromadzili się po południu na cmentarzu, gdzie odbyto posługi ku uczczeniu jego pamięci, które trwały krótko z powodu nieprzyjaznego stanu powietrza. Zgromadzeni otrzymali mały upominek w postaci widoku gruntu i kamiennej piramidy na grobie. Chociaż ceremonie były krótkie jednak bardzo serdeczne i przywiodły na pamięć wiele wspomnień przeszłości oraz wiernej służby naszego umiłowanego Pastora. Chociaż wszyscy odczuwali jego brak, wszyscy radowali się jednak, że przeszedł do wiecznej nagrody, gdzie zawsze znajduje się z Panem” (Strażnica 01.01 1922 s. 3 [ang. 15.12 1921 s. 371]).
„Dziesięć miljonów tych gazetek zostało wydrukowanych na Stany Zjednoczone w języku Angielskim, a także miljon na Australję i Kanadę; 31-go Października, w rocznicę przemiany Brata Russell’a, te były rozdawane w Stanach Zjednoczonych i Kanadzie” (Strażnica 15.02 1923 s. 54 [ang. 15.12 1922 s. 390]).
-
Zakłamane Przebudźcie się! o Uroczystości Wszystkich Świętych i halloween:
http://piotrandryszczak.pl/uroczystosc-wszystkich-swietych.html
-
Tekst Biblii mówi:
„Pamiętajcie o swych przełożonych, którzy głosili wam słowo Boże, i rozpamiętując koniec ich życia, naśladujcie ich wiarę!” (Hbr 13:7).
Czyli to słowa odnoszone do zmarłych.
A oto słowa Świadków Jehowy, którzy odnoszą te słowa do żywych członków CK:
„»PAMIĘTAJCIE O TYCH, KTÓRZY WŚRÓD WAS PRZEWODZĄ«
Odczytaj Hebrajczyków 13:7. Słowo »pamiętajcie« można też przetłumaczyć na »wspominajcie«. Pokazujemy, że ‛pamiętamy o tych, którzy wśród nas przewodzą’, gdy wspominamy o członkach Ciała Kierowniczego w modlitwach (Efez. 6:18)” (Strażnica luty 2017 s. 28).
A może oni za zmarłych członków CK się modlą, skoro tekst biblijny tak mówi? :)
-
„Pamiętajcie o swych przełożonych, którzy głosili wam słowo Boże, i rozpamiętując koniec ich życia, naśladujcie ich wiarę!” (Hbr 13:7).
Czyli to słowa odnoszone do zmarłych.
Nie, drogi Roszado. Słowa te są o czynach, których dokonywało się za życia. Można uczyć się z czyjegoś życia bez względu na to czy żyje czy nie. W wypadku naśladowania chrześcijańskich świętych pewność, że życie wiedli święte, uzyskuje się dopiero wtedy, gdy odejdą, ale w tym wersecie chodzi o czyny dokonywane za życia. Abstrahuję już o tego, że przekład jest tendencyjny. Nie ma w grece słowa "życie" ani słowa "koniec". Oczywiście mamy tam odniesienie do końca ziemskiej drogi (być może aluzję do męczeńskiej śmierci), ale przecież chodzi o to, jakie ktoś wiódł życie. Nie ma w tym wersecie nic o kulcie zmarłych.
-
Ja piszę o modlitwie za Ciało Kierownicze, bo tym piszą:
czy za żywe?
czy za martwe?
Werset mówi o rozpamiętywaniu żywych czy martwych?
-
Nie ma w tym wersecie nic o kulcie zmarłych
A gdzieś Ty słyszał o kulcie zmarłych? Bóg nie jest Bogiem umarłych, lecz żywych.
-
Zakłamane Przebudźcie się! o Uroczystości Wszystkich Świętych i halloween:
http://piotrandryszczak.pl/uroczystosc-wszystkich-swietych.html
Żal, że ludzie dali się nabierać na tanie chwyty. Takie pierdoły. I dalej to przekazują...
-
Werset mówi o rozpamiętywaniu żywych czy martwych?
Werset mówi o rozpamiętywaniu wypływających z wiary czynów tych, którzy obwieszczali Hebrajczykom Słowo Boże.
-
Zakłamane Przebudźcie się! o Uroczystości Wszystkich Świętych i halloween:
http://piotrandryszczak.pl/uroczystosc-wszystkich-swietych.html
Powoływanie się na deuterokanoniczną księgę Machabejską, która to rzekomo na udowadniać sens modlitwy za zmarłych, jest trochę nie na miejscu .
Świadkowie Jehowy słusznie uważają m in heloweeny za pogaństwo i dlatego słusznie nie obchodzą m in i tych zwyczajów.
-
Powoływanie się na deuterokanoniczną księgę Machabejską, która to rzekomo na udowadniać sens modlitwy za zmarłych, jest trochę nie na miejscu .
Świadkowie Jehowy słusznie uważają m in heloweeny za pogaństwo i dlatego słusznie nie obchodzą m in i tych zwyczajów.
Ale dlaczego Towarzystwo Strażnica ma mi określać która księga jest biblijna?
Przecież ono każe studiować swoje książki (teraz Czego naprawdę uczy Biblia, wcześniej Wiedza, która prowadzi dożycia wiecznego) a nie Biblię.
Zaprasza ono na studium Listów św. Pawła?
A dlaczego nie powoływać się na deuterokanoniczną księgę Machabejską?
Toć choćby jako historyk byłbym kłamcą gdybym jej nie uwzględniał. :-\
Oszustem jest ten kto nie uwzględnia jej w historii Izraela i jego nauk.
Nie tylko ŚJ uważają że Halloween to pogaństwo.
Nie myśl, że ŚJ to jakiś ewenement światowy.Takich grup i kościołów co to potępiają jest dziesiątki, setki.
Ja też potępiam i nie jestem ŚJ. ;D
A co księga Machabejska wprowadza Halloween?
Nie wiedziałem o tym.
Jakiś kit tu sprzedajesz.
-
czesc 144 000, niezłe wejście (akurat w zaduszki) :) jesteś Pomazańcem?
-
Powoływanie się na deuterokanoniczną księgę Machabejską
Jesteś natchniony przez Boga? Będziesz układał spis Ksiąg Pisma Świętego?
która to rzekomo na udowadniać sens modlitwy za zmarłych, jest trochę nie na miejscu
A dlaczego rzekomo? Czytałeś aby?
"Gdyby bowiem nie był przekonany, że ci zabici zmartwychwstaną, to modlitwa za zmarłych byłaby czymś zbędnym i niedorzecznym, lecz jeśli uważał, że dla tych, którzy pobożnie zasnęli, jest przygotowana najwspanialsza nagroda - była to myśl święta i pobożna. Dlatego właśnie sprawił, że złożono ofiarę przebłagalną za zabitych, aby zostali uwolnieni od grzechu." (2 Mch 12, 44-45)
-
Jesteś natchniony przez Boga?
dobre pytanie :)
-
Powoływanie się na deuterokanoniczną księgę Machabejską, która to rzekomo na udowadniać sens modlitwy za zmarłych, jest trochę nie na miejscu .
A ŚJ na jaką księgę się powoływali, gdy uczyli o modlitwie za zmarłych?
„Z biegiem czasu wszyscy umarli będą wzbudzeni z grobów według porządku podanego przez Jezusa, mianowicie »pierwsi będą ostatnimi a ostatni pierwszymi«. Możem widzieć powód dlaczego w ten sposób ono się odbędzie. Ci, którzy pomarli ostatni, będą wzbudzeni najpierw, ponieważ ci, którzy będą żyć na ziemi będą gotowi przyjąć ich. Nie tylko to, lecz ci nawet będą się modlić do Boga, by ich umiłowani byli wzbudzeni i przywróceni” (Gdzie są umarli? 1927 s. 53 [ang. s. 53]).
Prawie identyczną treść przekazała nowsza angielska edycja tej samej broszury z roku 1932:
In the course of time all the dead shall be awakened. Those who have died in recent years will come back in due time, and those who are living on the earth at their coming will be ready to receive them. While they are yet praying God to send back their loved ones these will come. (Where are the Dead? 1932 s. 56).
„Gdy ci znajdą się w pełni sił i przygotują mieszkania dla siebie i dla swych rodzin, wtedy zaczną myśleć o umarłych z pośród znajomych i krewnych. Naturalnie będą chcieli ujrzeć ich i modlić się do Pana o ich przywrócenie, a Pan wysłucha ich prośby” (Harfa Boża 1921, 1930 [ang. 1921, 1937, 1940] s. 354).
-
144000 wyglądami na trampka, lub trampko-podobnego. :)
user 144000 dowodzi, że strażnica co najmniej raz napisała prawdę (gdy wyraziła opinię że niektórzy pomazańcy mają nierówno pod deklem)
-
KK od Izraelitów wziął te księgi a nie z księżyca.
Rozumiesz chłopie?
Nie chcesz to nie uznawaj ich, nawet nic nie uznawaj tylko Strażnicę i CK. ;D
Ale nie pisz bredni, że te księgi mają związek z Halloween.
Pachniesz mi tu jakąś sektą.
Nawet się nie przedstawiłeś, a bulgoczesz jak indor.
Piszesz:
To nie ja ustalałem , które księgi należy odrzucić z kanonu biblijnego.
Jak nie ustalałeś to czep się swego paska u spodni, a nie ksiąg istniejących ponad 2000 lat.
Właśnie ty odrzucasz.
-
Dlatego powtórzę, że Świadkowie Jehowy słusznie uważają np heloween za pogański obrządek. Modlenie się za zmarłych w celu pomocy im uniknięcia piekła czy czyśćca tez nie am nic wspólnego z biblijną nauką.
równie dobrze możesz powtarzać że trawa jest zielona :)
nikt absolutnie nikt nie kwestionuje pogańskiego pochodzenia Hallowen, ale...
ale to pogańskie pochodzenie Hallowen niczego nie dowodzi w sprawie modlitwy za zmarłych.
to jaki kit próbuje nam wcisnąć user 144000 wyjaśnię na przykładzie.
To tak jakby ktoś napisał: Mongolia i Chiny leżą w Azji. Z tego wynika, że wszyscy czytelnicy powinni zostać buddystami.
Pierwsze zdanie jest obiektywną prawdą (faktycznie istnieją takie dwa państwa, faktycznie tak się nazywają i faktycznie obydwa położone są akurat w Azji) ale z tego absolutnie nic nie wynika. A już na pewno nieuprawniony jest wniosek o obowiązkowym przejściu na buddyzm.
-
To nie ja ustalałem , które księgi należy odrzucić z kanonu biblijnego.
https://pl.wikipedia.org/wiki/Ksi%C4%99gi_deuterokanoniczne
Dlatego obrządki w niektórych kościołach, np w katolickim, które opierają się własnie na apokryfach, nie mają nic wspólnego z prawda biblijną.
Zmarli, którzy zmartwychwstaną będą sądzeni na podstawie wyłącznie swoich uczynków za życia a nie poprzez pryzmat "ofiar" za zmarłych, które rzekomo mogą pomóc zmarłym np przedostać się z czyśćca do nieba.
Dlatego powtórzę, że Świadkowie Jehowy słusznie uważają np heloween za pogański obrządek. Modlenie się za zmarłych w celu pomocy im uniknięcia piekła czy czyśćca tez nie am nic wspólnego z biblijną nauką.
Wybacz, ale abstrahując od statusu stopnia natchnienia ksiąg Machabejskich nie sposób zaprzeczyć, że powstały one wśród wierzących żydów i są wyrazem wiary Izraela z okresu międzytestamentalnego. A to znaczące wg mnie.
-
A ja się zgadzam z 144000.
Ludzie będą sądzeni za swoje uczynki.
Przecież tak mówi Biblia.
Ale...
Nie będą zbawieni dzięki uczynkom!
O tym też mówi Biblia.
****************
A tak swoją drogą...
Nigdy nie byłem na pogrzebie ŚJ.
Czy podczas pogrzebu pada jakieś zdanie w stylu;
- Pomódlmy się za naszego brata XYZ?
**************
A tak swoją drogą 2
144000, czy modlić się jest dobrze czy źle?
Uważasz, że modlitwa za zmarłych jest niepotrzebna. OK.
Ale czy modlić się do Boga to źle?
-
abstrahując od statusu stopnia natchnienia ksiąg Machabejskich nie sposób zaprzeczyć, że powstały one wśród wierzących żydów i są wyrazem wiary Izraela z okresu międzytestamentalnego.
zgadzam się z tą opinią, gdyż wywód uznaję za spójny logicznie.
być może Żydzi z czasów machabejskich byli w błędzie co do losu umarłych i tym czy można im pomóc przez modlitwę
być może Żydzi z czasów machabejskich mieli rację co do losu umarłych i tym czy można im pomóc przez modlitwę
ale niezależnie od tego czy byli w błędzie czy mieli rację, treść księgi machabejskiej dowodzi że ówczesne wierzenia ówczesnych Żydów były właśnie takie jak opisuje je księga machabejska.
-
zgadzam się z tą opinią, gdyż wywód uznaję za spójny logicznie.
być może Żydzi z czasów machabejskich byli w błędzie co do losu umarłych i tym czy można im pomóc przez modlitwę
być może Żydzi z czasów machabejskich mieli rację co do losu umarłych i tym czy można im pomóc przez modlitwę
ale niezależnie od tego czy byli w błędzie czy mieli rację, treść księgi machabejskiej dowodzi że ówczesne wierzenia ówczesnych Żydów były właśnie takie jak opisuje je księga machabejska.
Oczywiście!
Masz rację.
Wcale nie trzeba traktować tej księgi jako kanonicznej, by uznawać jej opisy historyczne.
Czasem protestanci zamieszczali te księgi na końcu w swych Bibliach.
Jeśli się odrzuci te księgi, to jest niesamowita przepaść w dziejach Izraela od czasów ST do NT. :-\
-
;D
(http://piotrandryszczak.pl/do_int/psikus.jpg)
-
Ta panienka jakby zaciska pięść i ząbki też jakoś bardziej na zaciśnięte wyglądają, niż na uśmiechnięte. :)
-
A tak swoją drogą...
Nigdy nie byłem na pogrzebie ŚJ.
Czy podczas pogrzebu pada jakieś zdanie w stylu;
- Pomódlmy się za naszego brata XYZ?
**************
Dawno na takim pogrzebie nie byłam, więc nie wiem jak się teraz modlą. Kiedyś miałam okazję bywać kilka razy i wtedy padały słowa...zwróćmy się do Jehowy w modlitwie, że dane było nam się spotakć.....
Gdy byłam mała i nieśmiała nie zastanawiałam się nad tym, ale gdy podrosłam i zaczęłam być pyskata zapytałam stojącej obok znajomej..że co, mamy dziękować że gość zechciał kopnąć w kalendarz?
Stojąca obok mnie moja mama, tak mnie walnęła między żebra, że tydzieñ pamiętałam. ;D
-
Już Towarzystwo nogami przebiera i przypomina od kilku dni Halloween:
https://www.jw.org/pl/nauki-biblijne/pytania/korzenie-halloween/
https://www.jw.org/en/bible-teachings/questions/origin-of-halloween/
Mają o czym pisać. :)