Witaj, gościu! Zaloguj się lub Zarejestruj się.

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Autor Wątek: Ciemna strona historii-J.F.Rutherforda  (Przeczytany 56377 razy)

Offline Roszada

Odp: Ciemna strona historii-J.F.Rutherforda
« Odpowiedź #45 dnia: 27 Luty, 2018, 19:17 »
Tak jak Russell miał szczęście, że wybuchła wojna, bo mu uratowało to rok 1914, tak Sędzia miał szczęście, że się skończyła w 1918, bo go wypuścili z więzienia. ;D

On chciał z tego więzienia pójść wprost do nieba, a nie na wolność do roboty:

„Wkrótce potem członków zarządu Towarzystwa aresztowano, a 21 czerwca 1918 roku skazano (...) Czyżby nadszedł już czas na zjednoczenie się z Panem w chwale niebiańskiej? Kilka miesięcy później skończyła się wojna. Następnego roku przedstawicieli Towarzystwa zwolniono. W dalszym ciągu pozostawali w ciele. Ich oczekiwania się nie spełniły...” (Świadkowie Jehowy – głosiciele Królestwa Bożego 1995 s. 211).

No cóż skrzydła im we więzieniu nie urosły, więc Sędzia nie odleciał. ;D


Offline Roszada

Odp: Ciemna strona historii-J.F.Rutherforda
« Odpowiedź #46 dnia: 27 Luty, 2018, 20:32 »
Jakie ten chłop miał serce do dzieci, a mógłby zabić. :)

Jako wzruszający się miłośnik dzieci i młodzieży

   „Stykałam się z nim wielokrotnie. Pewnego razu staliśmy grupką młodzieży, kiedy podszedł do nas brat Rutherford. Zadawaliśmy mu mnóstwo pytań na temat szkoły, pozdrawiania sztandaru itd., a on długo z nami rozmawiał. Na pożegnanie ujął w swe wielkie ręce dłonie całej naszej piątki, a w oczach miał łzy. Był szczęśliwy i wzruszony, gdy widział, że tacy młodzi ludzie poruszają tak głębokie aspekty prawdy. Nigdy tego nie zapomnę. Brat Russell był bardzo serdeczny i takim samym ciepłem tchnął ten duży brat Rutherford” („Dzieje Świadków Jehowy w czasach nowożytnych. Stany Zjednoczone Ameryki. Na podstawie Rocznika Świadków Jehowy na rok 1975” s. 31);

   „W roku 1941 przeżyłam coś szczególnie radosnego: wzięłam udział w pięciodniowym zgromadzeniu Świadków Jehowy w Saint Louis w stanie Missouri. Podczas tego zgromadzenia brat Rutherford poprosił dzieci i młodzież w wieku od 5 do 18 lat o zajęcie miejsc w głównym sektorze stadionu. Zgromadziło się tam tysiące młodych uczestników kongresu. Najpierw brat Rutherford pomachał nam chusteczką. My też mu pomachaliśmy. Następnie wygłosił godzinne przemówienie. (...) Mówca dodał: ‘Niechaj każde z was, które będzie w miarę swych najlepszych możliwości opowiadać innym o Królestwie Bożym i o związanych z nim błogosławieństwach, powie »Tak!«’ Chórem odpowiedzieliśmy ‘Tak!’, po czym zagrzmiały entuzjastyczne oklaski. Następnie mówca ogłosił wydanie książki Dzieci, a po chwili długi korowód dzieci i młodzieży pomaszerował w stronę podium, gdzie brat Rutherford wręczał każdemu po egzemplarzu nowej książki. Wywarło to na nas wielkie wrażenie!” (Strażnica Nr 9, 2007 s. 11).


Offline Nadaszyniak

  • Pionier specjalny
  • Wiadomości: 5 964
  • Polubień: 8456
  • Psychomanipulacja owieczek # wielkiej wieży(Ww)
Odp: Ciemna strona historii-J.F.Rutherforda
« Odpowiedź #47 dnia: 27 Luty, 2018, 21:15 »
' .....Najpierw brat Rutherford pomachał nam chusteczką. My też mu pomachaliśmy. Następnie wygłosił godzinne przemówienie. (...) Mówca dodał: ‘Niechaj każde z was, które będzie w miarę swych najlepszych możliwości opowiadać innym o Królestwie Bożym i o związanych z nim błogosławieństwach, powie »Tak!«’ Chórem odpowiedzieliśmy ‘Tak!’, po czym zagrzmiały entuzjastyczne oklaski. Następnie mówca ogłosił wydanie książki Dzieci, a po chwili długi korowód dzieci i młodzieży pomaszerował w stronę podium, gdzie brat Rutherford wręczał każdemu po egzemplarzu nowej książki. Wywarło to na nas wielkie wrażenie!” (Strażnica Nr 9, 2007 s. 11).'

moje trzy grosze:

ja też machałem chusteczką jak wyskoczyłem z namiotu szamana orga
"tak na poważnie":
Ferdek Ruther, gwiazdor nie pomyślał aby autografy rozdawać " na chusteczkach" wszystko dla publiki czynił w świetle mani wielkości- taka persona grata musiała wywrzeć wielkie wrażenie a kukiełki w korowodzie brawo bili.


Offline Roszada

Odp: Ciemna strona historii-J.F.Rutherforda
« Odpowiedź #48 dnia: 28 Luty, 2018, 10:15 »
Nie wiem w końcu czy Sędzia był ateistą wcześniej, czy gorliwym baptystą? :-\

Jako zagorzały baptysta

„gdy zamierzał się ożenić, wyznawał poglądy religijne baptystów, jego narzeczona zaś była prezbiterianką” (Strażnica Nr 19, 1997 s. 6).

„Oto, czego się dowiedział A. D. Schroeder od siostry Ross, która była rodzoną starszą siostrą Josepha Franklina Rutherforda: ‘Ich rodzina mieszkała w Missouri, a ojciec był zagorzałym baptystą. Jej młodszy brat Joseph nigdy nie mógł się pogodzić z uznawaną przez baptystów nauką o ‘ogniu piekielnym’. Jeszcze zanim zetknęli się z prawdą, w rodzinie wybuchały gorące dyskusje na ten temat...’” („Dzieje Świadków Jehowy w czasach nowożytnych. Stany Zjednoczone Ameryki. Na podstawie Rocznika Świadków Jehowy na rok 1975” s. 29).

Jako ateista

Kiedyś jednak ten młody prawnik był ateistą. Jak doszło do tego (...) gdy zamierzał się ożenić, wyznawał poglądy religijne baptystów, jego narzeczona zaś była prezbiterianką. Kiedy usłyszał od swego pastora, że ‘ona trafi do piekła, ponieważ nie została zanurzona, natomiast on pójdzie prosto do nieba, w jego logicznym umyśle zrodził się bunt i w efekcie stał się ateistą’” (Strażnica Nr 19, 1997 s. 6).

Dla mnie nie był zagorzałym baptystą, skoro tak łatwo wpadł w ateizm.
Gorliwy by zwiększał swoją wiedzę, a nie wpadał w ateizm.

Poza tym pożal się Boże, co to za chrześcijanin, dla którego głównym dogmatem wiary jest piekło.Przecież się tam nie wybierał. ;D
A gdzie Bóg, Jezus, Duch Św....?


Offline Roszada

Odp: Ciemna strona historii-J.F.Rutherforda
« Odpowiedź #49 dnia: 28 Luty, 2018, 11:29 »
Lubił się Sędzia chrzcić. :)

Jako ochrzczony dwa razy przez zanurzenie


   „gdy zamierzał się ożenić, wyznawał poglądy religijne baptystów, jego narzeczona zaś była prezbiterianką. Kiedy usłyszał od swego pastora, że ‘ona trafi do piekła, ponieważ nie została zanurzona, natomiast on pójdzie prosto do nieba, w jego logicznym umyśle zrodził się bunt i w efekcie stał się ateistą’” (Strażnica Nr 19, 1997 s. 6);

Dał się ochrzcić w 1906 roku jako Badacz Pisma Świętego, jak wówczas nazywano Świadków Jehowy” (jw. s. 6).


WIDZĘ MROKI

  • Gość
Odp: Ciemna strona historii-J.F.Rutherforda
« Odpowiedź #50 dnia: 28 Luty, 2018, 12:35 »
Cegła-jak uważasz?, "zbrodniarz przyzna się do swego czynu..."- przecież oni są "nieposzlakowani", tak trąbią wszem i wobec o sobie ;D ;D ;D
  podkreślenie dodałem

Zgadza się, nikt, kto siedzi w więzieniu, nie przyzna się do końca, do zarzucanych mu czynów, no, chyba że są niezbite dowody, bezdyskusyjne dowody.
Zatem szukanie w literaturze św.j. dowodów, nawet poszlak, na pijaństwo Rutherforda, to szukanie igły w stogu siana, poszlaki to dla nich, perfidna gra odstępców, oni są nieskalani, tak że chciał nie chciał, należy sięgnąć, po drugą stronę medalu, do innych źródeł. Nie ważne kto o tym pisze, żółty, czarny czy czerwony, jeżeli coś miało miejsce to miało miejsce i finał.
Dlatego z taką pieczołowitością dążą do usunięcia starej literatury, bo tu są dowody na ich zakłamanie i obłudę, ich literatura jest ich największym wrogiem, książka "Prawda która prowadzi do życia wiecznego",
 w oparciu o którą poznawałem "tak zwaną prawdę" jednoznacznie określała POKOLENIE, odwołując się nawet do logiki i przytaczano w niej wersety na poparcie tej tezy, dziś co mamy? pokolenie się rozciągło.
Szorstki typ, przeciwieństwo osobowości Pana Jezusa, ktoś napisze ze przecież Piotr też był gorącej krwi, tak, tylko że Piotr SZCZERZE podążał śladami Pana Jezusa, a Rutherford to samozwańczy prezes, biznesmen, szerzący fałszywe nauki, dla przykładu, rok 1925 i jego teza że "miliony z obecnie żyjących nigdy nie umrą" . List przywołany w jednym z wcześniejszych wpisów, wskazuje w sposób nie dwuznaczny na powiązania św. j. z masonerią, jest to szerszy temat, o czym pisano na tym forum, a dotyczy likwidowania wpływów kościoła Katolickiego i protestantów w Europie.     

Ciekawą pozycją w tematyce wpływów i dominacji nad światem jest pozycja zatytułowana: "Protokoły Mędrców Syjonu" w ogóle sama pozycja budzi wiele kontrowersji, co nie zmienia faktu, że dla Żyda każdy nie Żyd to "goj" a goj albo się da ułożyć albo czeka go kasacja.
 Czym się różnią od radykalnych Islamistów?  I tak oto z wąskiej sprawy związanej z Rutherfordem, po przez list dotyczący jego osoby, a wysłany przez "wysokiego" masona przeszliśmy do szerszego zagadnienia, związanego z NWO, Nowym Porządkiem Świata, jak że zwięzłym z Nowym Porządkiem Rzeczy, który jest opisany w Biblii, w Przekładzie NOWEGO Świata.
 Dzięki wam wszystkim, którzy tu wnosicie swój wkład w te jak że istotne, bo dotyczące naszego życia, myśli, swe przemyślenia, spostrzeżenia, relacje ze świata, tłumaczenia, to wszystko stanowi o naszej sile, choć osobno, to jednak razem. Taka wrzutka, czy prawdziwą przyczyną budowy Warwick, nie była obawa która jest związana z wybuchem trzeciej wojny światowej, bomby jeżeli spadną to spadną na jedną z pięciu dzielnic Nowego Jorku, na Brooklyn, i co z majątkiem jaśniejącego OGRA, czy są tam jakieś kompleksy podziemne, Warwick jest na boku i dość oddalonym od N.J.
Pozdrawiam           

« Ostatnia zmiana: 28 Luty, 2018, 13:09 wysłana przez WIDZĘ MROKI »


Offline Roszada

Odp: Ciemna strona historii-J.F.Rutherforda
« Odpowiedź #51 dnia: 28 Luty, 2018, 13:25 »
Karierowicz

Po roku od chrztu w 1906 został prawnikiem Towarzystwa, a po kolejnych 10 latach prezesem.

*** w97 1.10 s. 6 ***
Joseph F. Rutherford był drugim prezesem Towarzystwa Strażnica. Dał się ochrzcić w 1906 roku jako Badacz Pisma Świętego, jak wówczas nazywano Świadków Jehowy. Rok później został radcą prawnym Towarzystwa, a w styczniu 1917 roku — prezesem

Russellowi spadł z nieba Sędzia. ;)
Miał coraz więcej kłopotów.

1906 – Russell procesuje się z żoną
*** jv rozdz. 29 s. 646 ***
Posługując się bezpodstawnymi twierdzeniami wysuwanymi podczas rozpraw sądowych w roku 1906, lecz nakazem sądu usuniętymi z protokołu, niektórzy przeciwnicy religijni brata Russella publikowali zarzuty obliczone na wywołanie wrażenia, że się niemoralnie prowadzi i dlatego nie może być sługą Bożym.

1907 – Sędzia zostaje prawnikiem Towarzystwa

1907 –Russell pisze testament:
*** w87/13 ss. 27-28 ***
Jedno z takich zabezpieczeń zostało wyłuszczone w jego testamencie z dnia 27 czerwca 1907 roku. (Russell zmarł 31 października 1916 roku)

1908 – Russell zaczął tańczyć z cudowną pszenicą, o której dowiedział się w 1906. Poinformował on swych czytelników na łamach ang. Strażnicy 15.03 1908 s. 4152 (reprint); patrz też ang. Strażnice: 15.07 1908 s. 4205 (reprint); 01.10 1908 s. 4250 (reprint).

Gdy Russell pisał testament w 1907 to umieścił tam Sędziego.
Ale tylko jako rezerwowego, za jakiegoś, który umrze:

"A oto nazwiska pięciu, których polecam jako
najodpowiedniejszych do obsadzenia wakatów
w Komitecie Redakcyjnym: A. E. Burgess,
Robert Hirsch, Isaac Hoskins, Geo. H. Fisher (ze
Scranton), J. F. Rutherford, dr John Edgar." (Kryzys sumienia 2006 s. 463).

Sędzia znal te kruczki i jednak wykiwał całe Towarzystwo. :)
Nie na darmo 10 lat tym prawnikiem.

Zastanawia mnie to, że Russell człowiekowi, którego rok wcześniej ochrzczono, dał taką wysoką funkcję.
Musiał mieć dużo problemów prawnych.
Z kolei Sędzia musiał wyczuć jakiś biznes w tym, skoro porzucił pracę świecką.


Offline Nadaszyniak

  • Pionier specjalny
  • Wiadomości: 5 964
  • Polubień: 8456
  • Psychomanipulacja owieczek # wielkiej wieży(Ww)
Odp: Ciemna strona historii-J.F.Rutherforda
« Odpowiedź #52 dnia: 28 Luty, 2018, 16:28 »
moje trzy grosze:

Jeden z przykładów, że sekta jest związana z wolnomularstwem?
Chwilowo zadowólmy się wskazówką z „Przebudźcie się”(wyd. Niem.) z 08 stycznia 1993 roku, w którym duchowy pomazaniec Towarzystwa Strażnica stosuje wolnomularskie określenie „Wielki Budowniczy Wszechświata”.

Nie można zatem ignorować szczególnych związków Towarzystwa Strażnica z wolnomularstwem.
W „Newsletter from a Christian Ministry” z lipca 1992roku czytamy:
Ruch Nowego Porządku Światowego ma swoich ludzi infiltrowanych  do Towarzystwa Strażnica. Zajmują oni wszystkie kluczowe stanowiska. Ciało Kierownicze Świadków Jehowy ma organizacje, którą samo nie kieruje.
Natheer Salih, ochroniarz Freda Franza, należał do zespołu ludzi podziemia i odgrywał w Towarzystwie Strażnica kluczowa rolę.


WIDZĘ MROKI

  • Gość
Odp: Ciemna strona historii-J.F.Rutherforda
« Odpowiedź #53 dnia: 28 Luty, 2018, 17:23 »
To fakty dotyczące przejęcia władzy przez autokratę:http://piotrandryszczak.pl/jan_lew_wielkie_odstepstwo_czyli.html
 Tytuł artykułu: "WIELKIE ODSTĘPSTWO", czyli jak Rutherford przejął władzę nad Towarzystwem Strażnica.  "ładny" wałek, w tej "świętej" organizacji, im więcej czytam o krętactwach w tej ............. to tym bardziej mam ich dość. Oszust na oszuście ściga oszusta. Życie


Offline Nadaszyniak

  • Pionier specjalny
  • Wiadomości: 5 964
  • Polubień: 8456
  • Psychomanipulacja owieczek # wielkiej wieży(Ww)
Odp: Ciemna strona historii-J.F.Rutherforda
« Odpowiedź #54 dnia: 28 Luty, 2018, 18:14 »
moje trzy grosze:

spostrzeżenie: Pismo Święte, które wydała (Ww) pt: PISMO ŚWIĘTĘ w Przekładzie Nowego Świata- ma nutę wolnomularstwa (przekład Nowego Świata).
Piszą również w tytule 'w przekładzie', uważam (to moje osobiste stwierdzenie) tłumaczenie tej książki samo mówi przez się kto był inspiratorem- ......, czy się mylę …. ?
« Ostatnia zmiana: 28 Luty, 2018, 18:16 wysłana przez Nadarzyniak »


Offline Roszada

Odp: Ciemna strona historii-J.F.Rutherforda
« Odpowiedź #55 dnia: 28 Luty, 2018, 18:22 »
Jednak i Świadkowie Jehowy sami wspominają o kontaktach i swym przemówieniu w „Rotary Club w południowym San Francisco” (Przebudźcie się! Nr 22, 1996 s. 18), który ma wiele wspólnego z organizacjami masońskimi. Problem ten opisał J. Lewandowski w swoim artykule pt. Świadkowie Jehowy i masoński Rotary Club:
http://www.piotrandryszczak.pl/jan_lew_swiadkowie_jehowy_i_masonski_rotary_club.html


Offline Nadaszyniak

  • Pionier specjalny
  • Wiadomości: 5 964
  • Polubień: 8456
  • Psychomanipulacja owieczek # wielkiej wieży(Ww)
Odp: Ciemna strona historii-J.F.Rutherforda
« Odpowiedź #56 dnia: 28 Luty, 2018, 18:44 »
Roszada jestem pod wrażeniem- chciałbym mieć taką WIEDZE, masz odpowiedz-błyskawiczną +++ [ tak żartobliwie: '...usłyszałem jednego orła lecącego przez środek forum, mówiącemu donośnym głosem: Biada, Biada, Biada...(Ww)].  :) :) :)
« Ostatnia zmiana: 28 Luty, 2018, 19:12 wysłana przez Nadarzyniak »


Offline Roszada

Odp: Ciemna strona historii-J.F.Rutherforda
« Odpowiedź #57 dnia: 28 Luty, 2018, 18:51 »
Cytuj
Roszada jestem pod wrażeniem- chciałbym mieć taką WIEDZE
To nie jest błyskawiczna wiedza, tylko zgromadzony materiał w kompie.
Wiedzę to ja latami nabywałem i nadal nabywam. :)

Warto sobie tworzyć różne prywatne zbiory.
Jak się je ma, to można je uruchamiać na forach i grupach.
Ja już se dałem spoko, ale byłem w swoim życiu na kilku forach:
protestanci
biblia webd
watchtower starsze i nowsze
forum exŚJ oko-rentgena

Teraz już tylko tu się udzielam.
Nie mam zamiaru na facebooku walczyć, innym to zostawiam. :)


Offline Nadaszyniak

  • Pionier specjalny
  • Wiadomości: 5 964
  • Polubień: 8456
  • Psychomanipulacja owieczek # wielkiej wieży(Ww)
Odp: Ciemna strona historii-J.F.Rutherforda
« Odpowiedź #58 dnia: 28 Luty, 2018, 19:09 »




To nie jest błyskawiczna wiedza, tylko zgromadzony materiał w kompie.
Wiedzę to ja latami nabywałem i nadal nabywam. :)

Warto sobie tworzyć różne prywatne zbiory.
Jak się je ma, to można je uruchamiać na forach i grupach.
Ja już se dałem spoko, ale byłem w swoim życiu na kilku forach:
protestanci
biblia webd
watchtower starsze i nowsze
forum exŚJ oko-rentgena



Ale trzeba umieć się  w tym  znaleźć  :) :)


Offline Roszada

Odp: Ciemna strona historii-J.F.Rutherforda
« Odpowiedź #59 dnia: 28 Luty, 2018, 19:18 »
Nie był ‘przywódcą’ Świadków Jehowy

   „Chociaż brat Rutherford usługiwał 25 lat jako prezes Towarzystwa Strażnica i poświęcał wszystkie siły dziełu prowadzonemu przez organizację, nie był ani nie pragnął być przywódcą Świadków Jehowy” („Świadkowie Jehowy – głosiciele Królestwa Bożego” 1995 s. 220).

A jednak przewodził

*** w10 1.9 s. 27 Zaufaj Jehowie — On na pewno ci pomoże ***
przemówienie brata Josepha Rutherforda, który przewodził wówczas działalności Świadków Jehowy

*** w01 15.3 s. 9  ***
Joseph Rutherford, który wtedy przewodził działalności Świadków

*** w16 luty s. 31  ***
Ale w roku 1935 do Josepha Rutherforda, przewodzącego wtedy działalności kaznodziejskiej,

*** w15 15.11 s. 31  ***
Przyszli tam nie na koncert, lecz po to, by wysłuchać Josepha Rutherforda, który przewodził wówczas naszej działalności

*** w13 15.9 s. 14  ***
Joseph Rutherford, który przewodził wówczas działalności kaznodziejskiej

Piszą: "nie pragnął być przywódcą Świadków Jehowy", ale jednak przewodził. ;D