Świadkowie Jehowy - forum dyskusyjne

BYLI... OBECNI... => HISTORIA ŚWIADKÓW JEHOWY => Wątek zaczęty przez: Roszada w 21 Grudzień, 2016, 22:32

Tytuł: Adwokat Towarzystwa Strażnica bronił Hitlera
Wiadomość wysłana przez: Roszada w 21 Grudzień, 2016, 22:32
Adwokat Towarzystwa Strażnica bronił Hitlera (Złoty Wiek 15.06 1934 s. 15). :-\

Jutro pełny cytat i może skan. :)
Tytuł: Odp: Adwokat Towarzystwa Strażnica bronił Hitlera
Wiadomość wysłana przez: Estera w 22 Grudzień, 2016, 00:31
  No to dobre numery odstawiali, już ...
  Dziesiątki lat temu ... ja cię kręcę.
  "Święty adwokat" ... "adwokatem diabła", ale heca ... rodem z piekła.
Tytuł: Odp: Adwokat Towarzystwa Strażnica bronił Hitlera
Wiadomość wysłana przez: Roszada w 22 Grudzień, 2016, 09:31
Dzieje się poniższe w momencie, gdy wybuchła wojenka J. F. Rutherforda z Hitlerem w roku 1933, gdy rozpoczęto likwidację ŚJ w Niemczech:

Jeden z adwokatów Towarzystwa, który swego czasu bronił Hitlera i jego towarzyszów, gdy się znajdowali w trudnem położeniu, nie uzyskał przystępu do kanclerza Rzeszy. Wiele listów i telegramów skierowano do prezydenta Rzeszy von Hindenburga, do kanclerza Rzeszy Hitlera i do innych urzędników z prośbą o zaprzestanie prześladowania chrześcijan i o obronę wolności wiary i sumienia w Trzeciej Rzeszy; wszystko jednak było daremne. Ostateczne ostrzeżenie skierowano listem z dnia 9 lutego do Hitlera” (Złoty Wiek 15.06 1934 s. 15).

Przypuszczam, że ten adwokat, broniący kiedyś Hitlera, nie był jeszcze wtedy Świadkiem Jehowy (choć nie wynika to z tekstu!), ale i tak świadczy powyższe, że różnego typu ludzie bywali w Towarzystwie, nawet obrońcy Hitlera. Nie mają więc urzędnicy Towarzystwa tak czystych rączek jak im się wydaje. Zarzucają innym, że spotykali się z Hitlerem, gdy ten jeszcze nie rządził na całego, a sami mieli ludzi, mieniących się jego obrońcami.
Może kiepsko bronił Hitlera, skoro nie został nawet przez niego przyjęty

Poprosiłem o wstawienie skanu, ale zastrzegam, że jest słabej jakości. To znaczy obcięty częściowo z jednej strony, bo tak ktoś skserował z wszytego egzemplarza z całego rocznika w jednym tomie. Może się inaczej nie dało. :-\
Tytuł: Odp: Adwokat Towarzystwa Strażnica bronił Hitlera
Wiadomość wysłana przez: Tusia w 22 Grudzień, 2016, 11:45
Poprosiłem o wstawienie skanu

Mówisz, masz:

(http://piotrandryszczak.pl/do_int/adwokat-hitlera.jpg)
Tytuł: Odp: Adwokat Towarzystwa Strażnica bronił Hitlera
Wiadomość wysłana przez: Roszada w 22 Grudzień, 2016, 12:52
A może ten adwokat zanim wstąpił do Towarzystwa:

„Niejeden z nas, zanim zaczął studiować Słowo Boże, może przelewał krew ludzką albo należał do obciążających winą krwi organizacji religijnych lub politycznych” (Strażnica Rok CVIII [1987] Nr 1 s. 17-18).

Towarzystwo w Niemczech istniało już od 1903 roku, więc może początkowo adwokaci tej organizacji dorabiali sobie w świecie? :-\

*** kr rozdz. 19 s. 204 ***
Pierwsze założono w Wielkiej Brytanii w roku 1900, drugie w Niemczech w roku 1903, a trzecie w Australii w roku 1904.

Wikipedia podaje:

Cytuj
Z powodu zakłócania porządku publicznego, od 27 czerwca do 27 lipca 1922 po raz pierwszy przebywał w więzieniu.
Po nieudanym puczu monachijskim 8 listopada 1923 (inaczej pucz piwiarniany) został 1 kwietnia 1924 skazany na pięć lat więzienia, z możliwością zwolnienia warunkowego po sześciu miesiącach i osadzony w więzieniu w Landsbergu (1924). Napisał tam książkę Mein Kampf (Moja walka), w której sformułował program ruchu nazistowskiego[18]. Książka ta stała się swoistą „biblią” narodowych socjalistów, do 1939 została przetłumaczona na 11 języków, a jej nakład osiągnął 5 mln egzemplarzy. Jej tezy powtórzył w Das zweite Buch, książce nieopublikowanej za jego życia, a odnalezionej przez historyków w latach dziewięćdziesiątych.
Po przedterminowym zwolnieniu z więzienia (20 grudnia 1924) skupił wokół siebie grono ambitnych i bezwzględnych współpracowników, reaktywując działalność partyjną NSDAP
Tytuł: Odp: Adwokat Towarzystwa Strażnica bronił Hitlera
Wiadomość wysłana przez: Roszada w 22 Grudzień, 2016, 13:33
Ta sama treść angielska:

One of the attorneys of the Society, who at one time defended Hitler himself and his associates when they were in trouble, was refused access to the chancellor. Many letters and many telegrams were addressed to Reichsprasident Hindenburg, to the chancellor of the Reich Mr. Hitler, and to other officials, to stop the persecution of Christians and to safeguard the liberty of faith and conscience in the Third Reich, but without avail. A final warning was addressed to Mr. Hitler as per letter of the 9th of February to Hitler. (The Golden Age 25.04 1934 s. 462-463)

Rocznik ang. Złotego Wieku jest tu:

http://archive.org/download/WatchtowerLibrary/magazines/g/
Tytuł: Odp: Adwokat Towarzystwa Strażnica bronił Hitlera
Wiadomość wysłana przez: gangas w 22 Grudzień, 2016, 23:45
 Raczej chyba wszystko wskazuje na to albo inaczej, nic nie wskazuje na to by będąc w org bronił Hitlera

....Jeden z adwokatów Towarzystwa, który swego czasu bronił Hitlera i jego towarzyszów, gdy się znajdowali w trudnem położeniu,....

Tytuł: Odp: Adwokat Towarzystwa Strażnica bronił Hitlera
Wiadomość wysłana przez: Roszada w 23 Grudzień, 2016, 11:08
Raczej chyba wszystko wskazuje na to albo inaczej, nic nie wskazuje na to by będąc w org bronił Hitlera

....Jeden z adwokatów Towarzystwa, który swego czasu bronił Hitlera i jego towarzyszów, gdy się znajdowali w trudnem położeniu,....
Chciałbym mieć taką wiarę jak Ty i też gościa nie posądzam, że grał na dwie strony. ;)

Tak ale to pisano w roku 1934 a biuro Towarzystwa w Niemczech istniało już od 1903.
A co wskazuje, że gdy bronił Hitlera nie był członkiem organizacji?
Lata 1903-1934 to pojemny okres i słowa "swego czasu" nic nie wnoszą.
Pierwsze więzienia Hitlera, jak napisałem, są od 1922 r.

Nawet jeśli nie był członkiem organizacji, gdy bronił Hitlera, to podziwiam umiejętność zmiany widzenia spraw świata.
Ja bym tak nie umiał radykalnie zmieniać poglądów. :-\
Tytuł: Odp: Adwokat Towarzystwa Strażnica bronił Hitlera
Wiadomość wysłana przez: gangas w 23 Grudzień, 2016, 11:54
 No właśnie w 1934 nie znane było jaszcze oblicze Hitlera jakie mamy dziś a zwłaszcza to zbrodnicze. Wtedy formował swoją partię, szukał poparcia i miał kłopoty w których pomagał mu ów adwokat. Rateford pewnie przez niego, jako powiedzmy wspólnego znajomego chciał dotrzeć do Hitlera nie przypuszczając, co Adek za chwilę zacznie wyprawiać. Nie wiem tak myślę ???
Tytuł: Odp: Adwokat Towarzystwa Strażnica bronił Hitlera
Wiadomość wysłana przez: Roszada w 23 Grudzień, 2016, 12:10
Ja też przychylam się do tego, że ten adwokat zanim wstąpił do organizacji to bronił Hitlera za rozruchy w latach 20. XX w.
Ale kto wie czy dla biznesu nie zatrudnił się później w Towarzystwie? :)
Jakoś jego głęboka wiara mnie nie przekonuje. ;)
Adwokat, myślący człowiek, i nie zbadał tej organizacji wcześniej?
Adwokaci są zazwyczaj skrupulatni.

Ale zróbmy też kalendarium:

1903 - powstaje biuro Towarzystwa w Niemczech
1922 - pierwsze uwiezienie Hitlera
1924 - powtórnie więziony
Zapewne w tym czasie bronił go ten adwokat
1932 -Hitler uzyskuje niemieckie obywatelstwo i przegrywa wybory prezydenckie
1933 - Hitler u władzy jako kanclerz
1933 - wg wiki: Od chwili objęcia władzy w 1933, Hitler pogłębiał nazyfikację struktur państwowych i totalitarną kontrolę nad jednostką. W tym celu zaczął przeprowadzać uniformizację, tzw. „ujednolicenie” (niem. Gleichschaltung) wszystkich dziedzin życia społecznego, politycznego i kulturalnego. W związku z tym procesem Hitler m.in. zlikwidował autonomię krajów związkowych Niemiec, wprowadził też nowy podział administracyjny kraju na okręgi (niem. Gau), gdzie władzę sprawowali miejscowi namiestnicy NSDAP. Proces unifikacji zgodnej z doktryną narodowego socjalizmu obejmował także związki wyznaniowe, nad którymi naziści próbowali zacieśniać kontrolę państwa – głównie dotyczyło to dominujących w Niemczech wyznań protestantyzmu i katolicyzmu. Różna sytuacja tych kościołów spowodowała, iż zastosowano wobec nich odmienne środki nacisku.
1933 - w tm czasie Hitler zabrał się też za Świadków Jehowy. wg wiki: Cytat: Policja polityczna, przepojona tą doktryną i uprawniona do jej rozwijania, działała szczególnie na obszarach „pracy na rzecz Führera”, prześladując niezliczonych „wrogów państwa i narodu” – Żydów, komunistów (i innych marksistów), masonów, „politycznie czynnych” przedstawicieli Kościołów, Świadków Jehowy, homoseksualistów, Cyganów, „jednostki aspołeczne”, „notorycznych kryminalistów”.
Tytuł: Odp: Adwokat Towarzystwa Strażnica bronił Hitlera
Wiadomość wysłana przez: Lechita w 23 Grudzień, 2016, 14:06
Warto by było dociec jak nazywał się ten adwokat. Przeprowadziłem małe poszukiwania i na stronie https://en.wikisource.org/wiki/The_Adolf_Hitler_Trial_before_the_People's_Court_in_Munich_Judgment/Justification_of_the_Verdict
trafiłem na nazwisko jednego z obrońców  - dr.Gademann, niestety nie znalazłem nic na jego temat.
Tytuł: Odp: Adwokat Towarzystwa Strażnica bronił Hitlera
Wiadomość wysłana przez: Roszada w 23 Grudzień, 2016, 14:28
Takiego nazwiska wyszukiwarka w literaturze ŚJ nie znalazła mi. :(
Tytuł: Odp: Adwokat Towarzystwa Strażnica bronił Hitlera
Wiadomość wysłana przez: Startek w 14 Luty, 2017, 00:32
Nie mają powodów do Chluby , ale jak mawiają Amerykanie , Biznes to jest biznes . Wpakowali trochę kasy w machinę wojenną Trzeciej Rzeszy .
Tytuł: Odp: Adwokat Towarzystwa Strażnica bronił Hitlera
Wiadomość wysłana przez: Roszada w 01 Grudzień, 2017, 13:20
A tu młoda przyszła świadkówna wręcza kwiatki:

"Jehowa nigdy mnie nie zawiódł!
Opowiada Erika Nöhrer Bright
Byłam jedną z czterech dziewczynek, które wręczały kwiaty Adolfowi Hitlerowi po jednym z jego przemówień. Dlaczego zostałam wybrana? Mój tata aktywnie popierał działalność partii nazistowskiej i był kierowcą lidera jej lokalnego oddziału." Strażnica marzec 2018 s. 19.
Tytuł: Odp: Adwokat Towarzystwa Strażnica bronił Hitlera
Wiadomość wysłana przez: Tusia w 01 Grudzień, 2017, 21:02
A tu młoda przyszła świadkówna wręcza kwiatki

A tu młoda:

WYCHOWYWAŁAM się w austriackim mieście Graz. Kiedy miałam siedem lat, rodzice wysłali mnie do szkoły, w której przygotowywałam się do zostania zakonnicą. Byłam tam świadkiem rażącej niemoralności księży i zakonnic. Dlatego zanim upłynął rok, mama pozwoliła mi stamtąd odejść. (Strażnica MARZEC 2018, s.19.)

Kolejny już raz stygmatyzowanie księży i zakonnic. Dlaczego nie opowiedziała, co się działo u Świadków Jehowy? Niemoralność, pedofilia. Tego u Świadków Jehowy nie ma? Ależ hipokryzja. To jest naprawdę obrzydliwe.
Tytuł: Odp: Adwokat Towarzystwa Strażnica bronił Hitlera
Wiadomość wysłana przez: Tazła w 01 Grudzień, 2017, 21:12
A tu młoda przyszła świadkówna wręcza kwiatki:

"Jehowa nigdy mnie nie zawiódł!

Byłam jedną z czterech dziewczynek, które wręczały kwiaty Adolfowi Hitlerowi

 I Hitler mi nie odgryzł ręki.   :o ;D

Sorry Roszada, nie umiałam sobie odmówić.  :-[ :D
Tytuł: Odp: Adwokat Towarzystwa Strażnica bronił Hitlera
Wiadomość wysłana przez: tomek_s w 01 Grudzień, 2017, 21:14
A tu młoda:

WYCHOWYWAŁAM się w austriackim mieście Graz. Kiedy miałam siedem lat, rodzice wysłali mnie do szkoły, w której przygotowywałam się do zostania zakonnicą.

7 lat i już na zakonnice? Ciekaw jestem co to za zakon, bo nazwy nie podali. Może to ich jakis amerykański.

Co to nie wymyślą redaktorki straznicy z USA. Z "Wyborczą" powinni podpisać kontrakt.
Tytuł: Odp: Adwokat Towarzystwa Strażnica bronił Hitlera
Wiadomość wysłana przez: Roszada w 01 Grudzień, 2017, 21:18
I Hitler mi nie odgryzł ręki.   :o ;D

Sorry Roszada, nie umiałam sobie odmówić.  :-[ :D
Powinna pokutować do końca życia. :)
Tytuł: Odp: Adwokat Towarzystwa Strażnica bronił Hitlera
Wiadomość wysłana przez: Sebastian w 01 Grudzień, 2017, 21:34
moim zdaniem reprezentowanie Adolfa Hitlera w sądzie nie jest niczym obciążającym dla adwokata ani dla radcy prawnego

po pierwsze, podstawą porządku prawnego jest to że każdy człowiek (nawet najgorszy) ma prawo do uczciwego procesu sądowego a pojęcie uczciwego procesu obejmuje prawo do adwokata

po drugie, Adolf gdy stawał przed sądami to nie był jeszcze władcą państwa niemieckiego ale zwykłym obywatelem (a tym bardziej nie był jeszcze zbrodniarzem)

po trzecie, władze świeckie wyznaczają oskarżonym adwokatów z urzędu i zasady etyki adwokackiej zabraniają uchylania się od obowiązku reprezentowania klientów których przyznano adwokatowi do reprezentowania z urzędu; każdy adwokat od czasu do czasu musi bronić pedofila, od czasu do czasu musi bronić damskiego boksera i to nie jest żaden powód aby takiego adwokata mniej szanować

Tytuł: Odp: Adwokat Towarzystwa Strażnica bronił Hitlera
Wiadomość wysłana przez: Roszada w 02 Grudzień, 2017, 08:15
No pewnie, że zaszczyt bronić Hitlera, tym bardziej, że później chciał ten adwokat wykorzystać znajomość w celach organizacji.
Tytuł: Odp: Adwokat Towarzystwa Strażnica bronił Hitlera
Wiadomość wysłana przez: Sebastian w 02 Grudzień, 2017, 09:09
ani zaszczyt ani dyshonor - ot, zakichany obowiązek każdego adwokata który taką sprawę dostałby z urzędu
Tytuł: Odp: Adwokat Towarzystwa Strażnica bronił Hitlera
Wiadomość wysłana przez: Reskator w 02 Grudzień, 2017, 13:58
Warto by było dociec jak nazywał się ten adwokat. Przeprowadziłem małe poszukiwania i na stronie https://en.wikisource.org/wiki/The_Adolf_Hitler_Trial_before_the_People's_Court_in_Munich_Judgment/Justification_of_the_Verdict
trafiłem na nazwisko jednego z obrońców  - dr.Gademann, niestety nie znalazłem nic na jego temat.
Słyszałem że ten Hitler s-&$@syn stał już pod murem i miał być roztrzelany,widać słabo go bronił ten adwokat tzn "dobrze" by go bronił jakby gnoja roztrzelali.Może jakiś historyk wie coś o tym?

Tytuł: Odp: Adwokat Towarzystwa Strażnica bronił Hitlera
Wiadomość wysłana przez: Lechita w 03 Grudzień, 2017, 10:33
Słyszałem że ten Hitler s-&$@syn stał już pod murem i miał być roztrzelany,widać słabo go bronił ten adwokat tzn "dobrze" by go bronił jakby gnoja roztrzelali. Może jakiś historyk wie coś o tym?

Aż tak kiepsko jego (Hitlera) los nie wyglądał po tzw. "Puczu Monachijskim" bo zakładam , że o tym piszesz. Sąd tak naprawdę nie chciał zrobić Adolfowi większej krzywdy. Poświadcza to wyrok jak dostał i warunki w jakich siedział w więzieniu w Landsbergu.

''Kara wymierzona Adolfowi Hitlerowi to czysta galanteria, to jurystycznie zakamuflowany urlop wypoczynkowy'' - napisał Carl von Ossietzky w kwietniu 1924 r. Tak na łamach ''Montag Morgen'' dziennikarz kpił z komfortowych warunków uwięzienia lidera narodowych socjalistów. A tak ten okres po latach ocenił sam Hitler: ''Landsberg był moim uniwersytetem na koszt państwa''.

Tak więc nawet gdyby adwokat był najniższych lotów i tak nic poważnego nie stałoby się wtedy Adolfowi.
Najwięcej szans na "odstrzelenie" Adolf miał w okresie I wojny światowej gdzie niejednokrotnie wykazał się odwagą, za co został odznaczony. 
Tytuł: Odp: Adwokat Towarzystwa Strażnica bronił Hitlera
Wiadomość wysłana przez: Sebastian w 03 Grudzień, 2017, 15:46
a co sądzisz Lechito o tym czy adwokat ma powody wstydzić się że reprezentował Hitlera  przed sądem? Moim zdaniem nie ma czego wstydzić się, skoro Adolf nie był (jeszcze) zbrodniarzem.
Tytuł: Odp: Adwokat Towarzystwa Strażnica bronił Hitlera
Wiadomość wysłana przez: Roszada w 03 Grudzień, 2017, 17:23
Cytuj
Adolf nie był (jeszcze) zbrodniarzem.
A to trzeba być zbrodniarzem by być sądzonym?
Niewinnych też sądzą. :-\
Tytuł: Odp: Adwokat Towarzystwa Strażnica bronił Hitlera
Wiadomość wysłana przez: Sebastian w 03 Grudzień, 2017, 20:06
A to trzeba być zbrodniarzem by być sądzonym?
Niewinnych też sądzą. :-\
no właśnie nie trzeba :) a samym sensem i istotą zawodu adwokata jest udzielanie pomocy prawnej tym którzy tej pomocy potrzebują (a "tak się składa" że pomocy najczęściej potrzebują przestępcy: mniejsi i więksi)

gdyby adwokat miał wstydzić się że pomaga przestępcom to musiałby zmienić zawód i przestać być adwokatem...
Tytuł: Odp: Adwokat Towarzystwa Strażnica bronił Hitlera
Wiadomość wysłana przez: Roszada w 03 Grudzień, 2017, 20:44
Tylko ten adwokat będący prawnikiem organizacji Jehowy, jedynej prawdziwej, nie ma się czego chwalić, że bronił kiedyś Hitlera (tak jak ta ŚJ co się chwali publicznie, że wręczała mu kwiaty).
Raczej takich rzeczy należy się wstydzić, a nie wypominać Hitlerowi, że się go kiedyś broniło a on już nie chce znać kumpla. ;D
Tytuł: Odp: Adwokat Towarzystwa Strażnica bronił Hitlera
Wiadomość wysłana przez: Sebastian w 04 Grudzień, 2017, 04:29
Raczej takich rzeczy należy się wstydzić
moim zdaniem nie ma powodu ani chwalić się ani wstydzić się (Hitler sprzed objęcia stanowiska kanclerza to taki sam klient jak tysiące innych klientów), ale ok, rozumiem że jeden drugiego nie przekona
Tytuł: Odp: Adwokat Towarzystwa Strażnica bronił Hitlera
Wiadomość wysłana przez: Roszada w 04 Grudzień, 2017, 10:57
Tu nie chodzi o przekonywanie się.
Ja bym nie widział powodu by wspominać publicznie, że współpracowałem z kimś kto się okazał później łajdakiem. A na dodatek bym jeszcze wypominał, że ten łajdak nie chce mnie teraz znać.
Zresztą Hitler nigdy nie był potulnym kotkiem, a raczej nosił w sobie coś z geparda co z czasem eksplodowało.
Tytuł: Odp: Adwokat Towarzystwa Strażnica bronił Hitlera
Wiadomość wysłana przez: Lechita w 04 Grudzień, 2017, 14:44
a co sądzisz Lechito o tym czy adwokat ma powody wstydzić się że reprezentował Hitlera  przed sądem? Moim zdaniem nie ma czego wstydzić się, skoro Adolf nie był (jeszcze) zbrodniarzem.

No cóż, dziś z perspektywy lat mamy zupełnie inny obraz sytuacji niż ludzie w latach 20 czy 30-tych XX wieku.  Wtedy ogromna większość Niemców postrzegała Hitlera jako nadzieję dla narodu, człowieka , który zmaże z Niemiec hańbę Traktatu Wersalskiego.
Dawał im nadzieję na lepsze życie.
Fakt jest niepodważalny, iż polityka Adolfa doprowadziła do gospodarczej odbudowy kraju, zatrzymał m.in gigantyczną inflację , bezrobocie itd. Był dla przeciętnego Niemca niemalże zbawicielem. Co było dalej , czyli w latach 40-tych to wszyscy wiemy. 
Co więcej, wielu bliskich współpracowników Adolfa już po wojnie napisało książki o swojej współpracy z wodzem. Np. Walter Schellenberg, Nikolaus von Belov, Rochus Mich, Heinz Guderian czy Franz Halder. Na swoich książkach zarobili spore pieniądze , nie tylko nie ukrywali swej roli w machinie stworzonej przez Adolfa ( w sporej części finansowanego przez źródła z USA, ale to na marginesie ) , ale byli całkiem dumni ze swej pracy.
Dlatego myślę, że adwokat raczej nie miał wielkiego problemu z tym , że bronił Adolfa tym bardziej , że mniej lub bardziej przyczynił się do takiego a nie innego rezultatu procesu sądowego i ostatecznego wyroku.
Tytuł: Odp: Adwokat Towarzystwa Strażnica bronił Hitlera
Wiadomość wysłana przez: Roszada w 04 Grudzień, 2017, 15:52
Cytuj
Co było dalej , czyli w latach 40-tych to wszyscy wiemy.
Oj rogi już wcześniej pokazywał.
Kiedy powstał pierwszy obóz koncentracyjny?

Wiki podaje:

Obozy koncentracyjne powszechnie były tworzone przez Niemcy hitlerowskie od lat 30. XX w.
Tytuł: Odp: Adwokat Towarzystwa Strażnica bronił Hitlera
Wiadomość wysłana przez: Roszada w 05 Grudzień, 2017, 10:48
Już w roku 1918, jak podaje wiki,Hitler coś nie panował nad sobą:

"Źródłem ślepoty miała jednak być histeria Hitlera na wieść o klęsce Rzeszy, który kapitulację Niemiec uznał za zdradę. Dr Karl Kroner zeznał po II wojnie światowej, że Hitler całymi dniami wygłaszał do grupek chorych płomienne przemówienia, w których oskarżał o przegraną Żydów i marksistów. Został wypisany ze szpitala 19 listopada 1918".

"16 września 1919 roku w Monachium, mając trzydzieści lat, wstąpił do niewielkiej Niemieckiej Partii Robotników (niem. Deutsche Arbeiterpartei, DAP)[16], której nazwę w następnym roku zmieniono na NSDAP. 29 lipca 1921[17] został jej przewodniczącym z tytułem wodza (niem. Führer) oraz z niemalże dyktatorską władzą. W tym samym roku zreorganizował partyjne bojówki, tworząc 4 listopada 1921 „Oddziały Szturmowe” SA (niem. Sturmabteilung) – zajmujące się później m.in. mordowaniem przeciwników politycznych, walką z opozycją i pogromami Żydów."

Tak więc od wielu lat miał on za uszami.
Tytuł: Odp: Adwokat Towarzystwa Strażnica bronił Hitlera
Wiadomość wysłana przez: Moyses w 05 Grudzień, 2017, 11:01
Hitler to przykład tego, że największe sukcesy osiąga się po pierwszej pięćdziesiątce.
W 1939 r. , gdy wchodził do PL miał skończone 50 lat.
Tak więc wszystko jeszcze przed nami :D
Tytuł: Odp: Adwokat Towarzystwa Strażnica bronił Hitlera
Wiadomość wysłana przez: Lechita w 05 Grudzień, 2017, 13:23
Oj rogi już wcześniej pokazywał.
Kiedy powstał pierwszy obóz koncentracyjny?

Wiki podaje:

Obozy koncentracyjne powszechnie były tworzone przez Niemcy hitlerowskie od lat 30. XX w.

Pisząc to miałem na myśli rezultaty rządów Adolfa, które doprowadziły do zniszczenia Niemiec , śmierci milionów jego wyborców.
A co to było za "ziółko" to zaczynało być widoczne jeszcze przed puczem Monachijskim. Samo stworzenie SA i SS świadczyło, że mimo podniesienia z ruin gospodarki , jego rządy nie będą  szczególnie spokojne - delikatnie mówiąc.
Tytuł: Odp: Adwokat Towarzystwa Strażnica bronił Hitlera
Wiadomość wysłana przez: Startek w 06 Grudzień, 2017, 07:40
Ale można Hitlerowi przyznać to że był najlepszym kanclerzem w całej historii Niemiec , postawił gospodarkę na nogi , wyprowadził kraj z kryzysu .  Główna postacią w całej machinie zbrodni jest Heinrich Himmler  i kilku innych .
Tytuł: Odp: Adwokat Towarzystwa Strażnica bronił Hitlera
Wiadomość wysłana przez: WIDZĘ MROKI w 08 Grudzień, 2017, 16:54
Jeszcze jedna kwestia o której mówił Hitler: " Dajcie mi dziesięć lat a nie poznacie Niemiec." Po dziesięciu latach władzy Hitlera, Niemcy były nie do poznania.
Tytuł: Odp: Adwokat Towarzystwa Strażnica bronił Hitlera
Wiadomość wysłana przez: Startek w 08 Grudzień, 2017, 21:24
Ale po rządach Angeli Merkel , Niemcy są już nie do poznania  .  W ich hymnie były kiedyś takie słowa :  Niemieckie wino  , Niemieckie kobiety i Niemiecki śpiew .  Niestety słowa się zmieniły  : Niemieckie wino , gwałcone Niemieckie kobiety , i z minaretu Muezzina śpiew .