Witaj, gościu! Zaloguj się lub Zarejestruj się.

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Autor Wątek: Wizyta w kancelarii Prezydenta RP w Warszawie - 12 maja 2016  (Przeczytany 37430 razy)

Offline Tadeusz

  • Pionier specjalny
  • Wiadomości: 1 348
  • Polubień: 2703
  • Ktokolwiek bowiem ma, temu będzie dane...
Odp: Wizyta w kancelarii Prezydenta RP w Warszawie - 12 maja 2016
« Odpowiedź #15 dnia: 13 Maj, 2016, 08:26 »
Immanuel Kant, w swoim dziele z 1784 roku "Was ist Aufklärung?" pisze: "Oświeceniem nazywamy wyjście człowieka z niepełnoletności, w którą popadł z własnej winy. Niepełnoletność to niezdolność człowieka do posługiwania się swym własnym rozumem, bez obcego kierownictwa. Zawinioną jest ta niepełnoletność wtedy, kiedy przyczyną jej jest nie brak rozumu, lecz decyzji i odwagi posługiwania się nim bez obcego kierownictwa"
Ktokolwiek bowiem ma, temu będzie dane i będzie miał w nadmiarze; ktokolwiek zaś nie ma, temu również to, co ma, zostanie odebrane.


KaiserSoze

  • Gość
Odp: Wizyta w kancelarii Prezydenta RP w Warszawie - 12 maja 2016
« Odpowiedź #16 dnia: 13 Maj, 2016, 08:29 »
Cytuj
Trzymajcie się rzeczy, które autoryzujemy, a będziecie bezpieczni

Rzeczy autoryzowane przez Morrisa..... Omatkoicórko!!


Offline M

Odp: Wizyta w kancelarii Prezydenta RP w Warszawie - 12 maja 2016
« Odpowiedź #17 dnia: 13 Maj, 2016, 08:41 »
O jakich jeszcze organizacjach o znamionach sekt wspomnieliście?Centrum chyba nie tylko ŚJ się zajmuje.

Wspominaliśmy o ruchu Hare Krishna, o sekcie Moona i jeszcze o jakichś, już nie pamiętam :).


Offline Abba

  • Pionier
  • Wiadomości: 779
  • Polubień: 2839
  • Przebudzony, przerażony prawdą o WTS
Odp: Wizyta w kancelarii Prezydenta RP w Warszawie - 12 maja 2016
« Odpowiedź #18 dnia: 13 Maj, 2016, 08:46 »

Otóż ta akcja pójścia do prezydenta wywołała we mnie pewien niepokój. Bo ja wcale nie chcę żeby prezydent (i to w dodatku silnie propagujący w Polsce "jedyną słuszną religię") zajmował się moim wyznaniem religijnym.
Załóżmy, że przyjdzie mu do głowy żeby zdelegalizować zebrania. I co ja mam wtedy zrobić?

Ja na zebrania chodzę, bo są coraz ciekawsze (co chwilę puszczane są filmiki, więc się czuję prawie jak w kinie - tylko popcornu brak  ;D ). Nie ważne czy wierzę szczerze w te nauki czy nie wierzę - ale sobie chodzę na zebrania kiedy zechcę, bo mam prawo spędzać wolny czas tak jak mi się podoba. I bardzo bym nie chciała żeby ktoś mi się do tego mieszał.

Tak samo jak bym nie chciała żeby ktoś mi się mieszał do moich decyzji dotyczących wyboru sposobu leczenia w tym transfuzji.

gedeon: edycja moja

PoProsuJa,
z całym szacunkiem, ale Ta wypowiedź wydaje mi się
logicznym oksymoronem.

Powiedz proszę starszym,
na jakim forum się rozpisujesz, co czytasz i jakie wyrażasz tu myśli;

Mam nadzieje, że reakcja osób decyzyjnych w Twoim wyznaniu
(które jest też moim :) ),
które także samo siebie obwołuje "jedynym słusznym",
wywoła u Ciebie - jak napisałaś - "pewien niepokój".

To trochę inaczej wygląda, kiedy się chce być szczerym i autentycznym
w organizacji, i wówczas się ponosi rany, bolesne, wierz mi, od organizacji,
a inaczej, kiedy się udziela spod ciepłej kołderki forumowego okrycia.






« Ostatnia zmiana: 13 Maj, 2016, 09:08 wysłana przez Abba »


Offline gedeon

Odp: Wizyta w kancelarii Prezydenta RP w Warszawie - 12 maja 2016
« Odpowiedź #19 dnia: 13 Maj, 2016, 09:09 »
Tadeusz, nie pojechaliśmy do Kancelarii Pana Prezydenta ze skargą, pojechaliśmy porozmawiać o problemie. Czy uważasz że poświecono by nam prawie dwie godziny czasu, cennego czasu na tak wysokim szczeblu, jeżeli nasze wywody byłyby niespójne.
Nie bierzemy pod lupę wiary człowieka, mówimy w jaki sposób ta wiara jest kształtowana przez system, który doprowadza do naruszenia prawa

Zwróciliśmy uwagę, że nie chcemy wyważać otwartych drzwi ani wymyślać kola, chcemy skorzystać z gotowych rozwiązań które już zaistniały. Takim narzędziem jest "Raport o Niektórych Zjawiskach związanych z Działalnością Sekt w Polsce"
Jest to jedyny dokument i nie liczny w Europie który definiuje pojecie sekt, grupy psychomanipulacyjnej oraz wskazuje na metody rozwiązania problemu. Raport tez pokazuje że nie ma skutecznego narzędzia w systemie demokracji który by zamykał jedno a otwierał drugie. Metodą skuteczna jest edukacja oraz objęcie nadzorem Państwa liczne skargi składane przez obywateli.
NIe pojechaliśmy tam ze swoimi problemami tylko z problemami osób które o to prosili. Otrzymuje codziennie wiele maili, są też dziesiątki tel z całego świata, z opisem potraktowania ich przez KS, odnośnie ochrony danych osobowych, nacisków związanych transfuzja krwi. Jeden z przykładów, w  szpitalu do leżącego człowieka w stanie terminalnym przez okno po drabinie wdziera się komitet sądowniczy aby mu zakomunikować że nie jest już SJ  bo przyjął krew........? Następny przykład na wskutek działania KS kobieta tafia w stanie silnej depresji do szpitala, lekarze z trudem ratują jej życie. Sprawa rozbitych brutalnie rodzin, która najbardziej ilustruje stan umysłu wstępującego, na naszym forum mamy kilkanaście przykładów takich sytuacji.
 To legitymacja tych osób daje nam prawo do prowadzenie takich rozmów.
Dlatego takie rozmowy będą prowadzone i to w jeszcze szerszym zakresie, nie jest ważne czy to będzie dla niektórych prześladowaniem, rozliczaniem, napietnowaniem z całą odpowiedzialnością maska z twarzy tego systemu zostanie ściągnięta.
Raport o sektach można przeczytać tu:
https://mswia.gov.pl/ftp/pdf/raport_o_sektach.pdf


Offline Abba

  • Pionier
  • Wiadomości: 779
  • Polubień: 2839
  • Przebudzony, przerażony prawdą o WTS
Odp: Wizyta w kancelarii Prezydenta RP w Warszawie - 12 maja 2016
« Odpowiedź #20 dnia: 13 Maj, 2016, 09:44 »
BARDZO CI GEDEONIE, ORAZ WSZYSTKIM POŚWIĘCONYM SPRAWIE,
Z SERCA DZIĘKUJĘ ZA WASZ TRUD, CZAS  EMOCJE, ODWAGĘ.
Chociaż to nie jest tu najważniejsze, ale i ja sam i moja rodzina,
i wielu naprawdę szlachetnych znanych mi ludzi, cierpimy z powodu organizacji,
chociaż jesteśmy niewinni. Bowiem ona łamie podstawowe prawa człowieka,
takie jak wolność myśli i sumienia, o których obłudnie i dla własnych korzyści
mówi, że je promuje, a tymaczasem pod pozorem nieszkodliwej religijności
stosuje prawdziwy terror duchowy i wymuszenie woli - poprzez
nieformalną groźbę ze skutkiem natychmiastowym. To jest wstrętne.
Prawo powinno zawierać regulacje przeciwko takim działaniom, które
w tak cwany i  zawaluowany sposób, bo z przejęciem kontroli nad umysłem i życiem
zabierają wolność, w wyuzdany sposób wykorzystując luki niedopisania pojęć
prawnych!!!  PoProstuJa pisze tak, jak gdyby nie doceniała powagi tematu.
Piszę tak mimo, że cenię jej aktywność tutaj i mam nadzieję, że się
nie obrazi. Prawdziwy postęp dla dobra człowieka musi się opierać na
rzeczowej dyskusji, nierzadko z gorącymi punktami spornymi.
Jako były starszy znam
problem od tej bardzo ciemnej strony kuchni organizacji, która wciąż
jest nieznana przeciętnym podległym członkom. A nawet, jeśli się im
by opowiedziało, większość nie uwierzy. Na tym polega niszczycielska moc
sekt, niestety. Czy, przykładowo, moralnym byłoby bronić mafii
tylko dlatego, że akurat ma się w niej posadę, albo jakiś komfort?
Egoista powie: tak

A co do pytań w stylu, czy mówiliście również o innych sektach:
Myślę, że powinniście się wytłumaczyć tym pytającym, dlaczego
nie pojęliście jeszcze tematu głodujących dzieci, wojen światowych,
inicjatywy do wiercenia studni w Afryce itp, itd.
Świat jest urządzony tak, że każdy działa w materii, którą zna,
w której został doświadczony i zapoznany. Niech sektą Moona i innymi
zajmują się ci, którzy są tam i dotknęli tego. Każdy z nas jest rzecznikiem
tego, co mu leży na sercu



Offline Tadeusz

  • Pionier specjalny
  • Wiadomości: 1 348
  • Polubień: 2703
  • Ktokolwiek bowiem ma, temu będzie dane...
Odp: Wizyta w kancelarii Prezydenta RP w Warszawie - 12 maja 2016
« Odpowiedź #21 dnia: 13 Maj, 2016, 09:49 »
Gedeon nie za bardzo zrozumiałem Twoją wypowiedź  :-\
Tadeusz, nie pojechaliśmy do Kancelarii Pana Prezydenta ze skargą, pojechaliśmy porozmawiać o problemie. Czy uważasz że poświecono by nam prawie dwie godziny czasu, cennego czasu na tak wysokim szczeblu, jeżeli nasze wywody byłyby niespójne.
w kontekście moich postów  :-\

Oceniam załączony przez M. skan tematów. I tyle.
Napisałem co napisałem i nie rozumiem Twojego ataku na poglądy których nie przedstawiałem  >:(
Ktokolwiek bowiem ma, temu będzie dane i będzie miał w nadmiarze; ktokolwiek zaś nie ma, temu również to, co ma, zostanie odebrane.


Offline farlopa

Odp: Wizyta w kancelarii Prezydenta RP w Warszawie - 12 maja 2016
« Odpowiedź #22 dnia: 13 Maj, 2016, 10:19 »
Ale sie wyglupil Morris ;D tylko jak oni chca pogodzic propagowanie jotwuorga skad jest juz bardzo blisko do takich stron jak ta?jak dla mnie to strzelili sobie w stope


Offline Roszada

Odp: Wizyta w kancelarii Prezydenta RP w Warszawie - 12 maja 2016
« Odpowiedź #23 dnia: 13 Maj, 2016, 10:31 »
Świetnie, że się coś dzieje na drodze prawnej. :)


Blizna

  • Gość
Odp: Wizyta w kancelarii Prezydenta RP w Warszawie - 12 maja 2016
« Odpowiedź #24 dnia: 13 Maj, 2016, 11:21 »
Przepraszam z góry, ale nie ugryze się w język.
PoProstuJa, no zaraz się rozpłaczę.
"Nie ruszajcie, nic nie róbcie, bo nie będę miała gdzie chodzić a mam fajna rozrywkę".
Zajrzyj sobie na strony internetowe swojej miejscowości, z pewnością znajdziesz dom kultury lub ośrodek tego typu, gdzie może załapiesz się na jakiś darmowy cyrk.
Bo rozumiem, że na normalne kino szkoda Ci kasy, wiec wolisz oglądać rzygu warte filmiki propagandowe WTS.
Ja nie mogę nawet czytać wypowiedzi śJ na forach i grupach fb, bo na mdłości mi się zbiera jak widzę ich sekciarski slang.
Pomijając to, naprawdę uważasz że w porządku są kwestie samosądów i tego w jakiej atmosferze odbywają się komitety?
Czy to jest w porządku, że przechowują dane osobowe i nie pozwalają nikomu ich wykreślić?
Jak ja się zapisuję do UPC a potem chcę zrezygnować to dzwonię i mówię "na podstawie ustawy takiej a takiej proszę wykreślić moje dane". I wykreślają, i koniec.
A Nadarzyn: "Nic nie wykreślimy, bo musimy mieć dane gdyby ta osoba chciała powrócić".
To jest ŁAMANIE PRAWA.
Podobnie jak ostracyzm - NAMAWIANIE DO NIEGO. Wiadomo, że nikt nikomu nie nakaże się przyjaźnić z kimś na siłę czy mówić mu dzień dobry.
Ale nakazuje się zachowania aspołeczne, które są wręcz pożądane w organizacji.
Dodatkowo masz kwestię transfuzji która godzi w podstawowe prawo do ratowania życia.
Dodatkowo masz pedofilię, i przechowywanie danych przestępców bez ujawniania ich organom ścigania.
Masz całe mnóstwo aspołecznych mechanizmów, mechanizmów niezgodnych z Konwencją Praw Człowieka i Konwencją Praw Dziecka.
Sekta śJ jest szkodliwa moralnie, społecznie, jest antypaństwowa, ma cechy totalitaryzmu.
Widocznie, sorry za dosadność, za mało dostałaś w d....ę w szeregach śJ to nie rozumiesz o czym mowa.
Nie życzę Ci tego, ale spróbuj się ujawnić starszym co czytasz i na jakim forum dyskutujesz.

Zbrzydziła mnie Twoja postawa. Podkreślę jeszcze raz, najbardziej "oj nic nie róbcie bo nie będę miała gdzie chodzić".
Może warto poza czubek własnego nosa spojrzeć.

Sorry


Offline PoProstuJa

Odp: Wizyta w kancelarii Prezydenta RP w Warszawie - 12 maja 2016
« Odpowiedź #25 dnia: 13 Maj, 2016, 11:23 »
A jakież to "systemowe rozwiązanie problemu" zostało zasugerowane przez Waszą delegację?

Wiem, że Gedeon ceni sobie moje przeciwne zdanie  ;D, więc napiszę coś od siebie.
Otóż ta akcja pójścia do prezydenta wywołała we mnie pewien niepokój. Bo ja wcale nie chcę żeby prezydent (i to w dodatku silnie propagujący w Polsce "jedyną słuszną religię") zajmował się moim wyznaniem religijnym.
Załóżmy, że przyjdzie mu do głowy żeby zdelegalizować zebrania. I co ja mam wtedy zrobić?

Ja na zebrania chodzę, bo są coraz ciekawsze (co chwilę puszczane są filmiki, więc się czuję prawie jak w kinie - tylko popcornu brak  ;D ). Nie ważne czy wierzę szczerze w te nauki czy nie wierzę - ale sobie chodzę na zebrania kiedy zechcę, bo mam prawo spędzać wolny czas tak jak mi się podoba. I bardzo bym nie chciała żeby ktoś mi się do tego mieszał.

Tak samo jak bym nie chciała żeby ktoś mi się mieszał do moich decyzji dotyczących wyboru sposobu leczenia w tym transfuzji.

Jedyne czym państwo powinno się zająć, to ściganiem pedofilii.

Moim zdaniem na ludzkie umysły (..........................................)

Ehhh... emocje mnie poniosły, bo się zdenerwowałam strasznie....

gedeon: edycja moja

Chciałam zapytać co to znaczy: GEDEON: EDYCJA MOJA ?

Bo zdaje się, że posty nie miały być edytowane, a wrzucane ewentualnie na cmentarz, prawda? Prawda czy nieprawda?

Ja chyba będę musiała swoje posty kopiować i wklejać do Worda na komputerze żeby w razie czego wiedzieć co napisałam.

Na przykład nie mam teraz pojęcia jak brzmi fragment mojej wypowiedzi wyrzuconej przez Gedeona... Czy był on jakiś kontrowersyjny? Pisałam go bardzo późno w nocy, ale byłam na tyle trzeźwa żeby nie zawierać w nim żadnych wulgaryzmów... ;D Gdyby Cmentarz był używany zgodnie z jego rzekomym przeznaczeniem, to teraz mogłabym zajrzeć jakie zdanie tak bardzo Cię oburzyło Gedonie...

PoProstuJa: Należy się słowo wyjaśnienia, wczoraj nie byłem w stanie napisać wszystkiego, bo po całym dniu padałem już na twarz.

Każdy ma prawo do wyznawania własnej religii i nie many zamiaru w to prawo wchodzić. Natomiast każdy ma też prawo do samodzielnego kierowania swoimi decyzjami bez niczyich nacisków, ma prawo do kontraktów z własna rodziną, do ratowania swojego życia, do zdobywania wykształcenia itd. Jeśli jakakolwiek grupa chce na ludziach wywierać naciski by zabierać im te prawa, to będziemy czynić wszystko co w naszej mocy by ją powstrzymać i informować o tym społeczeństwo.

Czyli jednym słowem macie misję żeby zbawić świat, a przynajmniej obywateli Polski?  ;D
Baaardzo ambitny plan!
Ale jak to zrobicie żeby w organizacji ŚJ dostało się tylko tym ważnym, grubym rybom odpowiedzialnym za patologie, a nie niewinnym "szaraczkom" to już nie mam zielonego pojęcia...?!

Skoro każdy ma prawo do kontaktów z rodziną, to ja zapraszam do siebie - żeby ktoś przekonał moją "nieświadkowską" część rodziny żeby utrzymywała ze mną kontakty. A skoro mam prawo do edukacji, to niech mi ktoś zasponsoruje studia w Oxfordzie, bo mam takie marzenie.

Z moich 2 postów mogło wyjść na to, że jestem niewdzięczna, skoro nie poparłam z entuzjazmem tej akcji. Ja jestem wdzięczna każdemu, kto walczy o "lepsze jutro" innych osób. Ale są różne metody walki. Przymusem i naciskiem niewiele się osiąga.


od-nowa

  • Gość
Odp: Wizyta w kancelarii Prezydenta RP w Warszawie - 12 maja 2016
« Odpowiedź #26 dnia: 13 Maj, 2016, 11:32 »
Bardzo w skrócie, chodzi o to, aby te "niewinne szaraczki" w organizacji, nie były ofiarami systemu  WTSu.
Analogicznie:  i ja zapraszam, kto mi zwróci moją rodzinę SJ, która ze mnę zerwała kontakt, bo tak naucza "kanał łączności z Bogiem".
Zresztą nie myślmy tylko o sobie. Kto zwróci tysiącom rodzin  ŚJ te wszystkie zniszczone relacje, zerwane więzi rodzinne, ból odrzucienia, powyrzucane dzieci z domu.

Słusznie pisze PPJ, cytuję:
"Przymusem i naciskiem niewiele się osiąga."
Przymus i nacisk stosuje mechanizm WTSu, wykazany, poparty dowodami, przedstawiony w Kancelarii Prezydenta RP.
Ile osiągnie CK swymi naciskami, przymusami, ograniczeniami myślenia "niewinnych szaraczków"? Oby niewiele i coraz mniej.
« Ostatnia zmiana: 13 Maj, 2016, 11:46 wysłana przez od-nowa »


Offline PoProstuJa

Odp: Wizyta w kancelarii Prezydenta RP w Warszawie - 12 maja 2016
« Odpowiedź #27 dnia: 13 Maj, 2016, 11:43 »
Przepraszam z góry, ale nie ugryze się w język.
PoProstuJa, no zaraz się rozpłaczę.
"Nie ruszajcie, nic nie róbcie, bo nie będę miała gdzie chodzić a mam fajna rozrywkę".
Zajrzyj sobie na strony internetowe swojej miejscowości, z pewnością znajdziesz dom kultury lub ośrodek tego typu, gdzie może załapiesz się na jakiś darmowy cyrk.
Bo rozumiem, że na normalne kino szkoda Ci kasy, wiec wolisz oglądać rzygu warte filmiki propagandowe WTS.
Ja nie mogę nawet czytać wypowiedzi śJ na forach i grupach fb, bo na mdłości mi się zbiera jak widzę ich sekciarski slang.
Pomijając to, naprawdę uważasz że w porządku są kwestie samosądów i tego w jakiej atmosferze odbywają się komitety?
Czy to jest w porządku, że przechowują dane osobowe i nie pozwalają nikomu ich wykreślić?
Jak ja się zapisuję do UPC a potem chcę zrezygnować to dzwonię i mówię "na podstawie ustawy takiej a takiej proszę wykreślić moje dane". I wykreślają, i koniec.
A Nadarzyn: "Nic nie wykreślimy, bo musimy mieć dane gdyby ta osoba chciała powrócić".
To jest ŁAMANIE PRAWA.
Podobnie jak ostracyzm - NAMAWIANIE DO NIEGO. Wiadomo, że nikt nikomu nie nakaże się przyjaźnić z kimś na siłę czy mówić mu dzień dobry.
Ale nakazuje się zachowania aspołeczne, które są wręcz pożądane w organizacji.
Dodatkowo masz kwestię transfuzji która godzi w podstawowe prawo do ratowania życia.
Dodatkowo masz pedofilię, i przechowywanie danych przestępców bez ujawniania ich organom ścigania.
Masz całe mnóstwo aspołecznych mechanizmów, mechanizmów niezgodnych z Konwencją Praw Człowieka i Konwencją Praw Dziecka.
Sekta śJ jest szkodliwa moralnie, społecznie, jest antypaństwowa, ma cechy totalitaryzmu.
Widocznie, sorry za dosadność, za mało dostałaś w d....ę w szeregach śJ to nie rozumiesz o czym mowa.
Nie życzę Ci tego, ale spróbuj się ujawnić starszym co czytasz i na jakim forum dyskutujesz.

Zbrzydziła mnie Twoja postawa. Podkreślę jeszcze raz, najbardziej "oj nic nie róbcie bo nie będę miała gdzie chodzić".
Może warto poza czubek własnego nosa spojrzeć.

Sorry

Tak, dostałam za mało "w dupę" od zboru  ;D

I zrealizowałam w życiu wiele planów dlatego, że nie poddałam się ślepo wszystkim zaleceniom. Traktowałam je bowiem jako zalecenia, a nie najświętszą prawdę objawioną.

O Świadkach, że są sektą mówi się już od dziesiątków lat w Polsce. Lecą programy w telewizji na ich temat - widziałam niejednokrotnie takie programy (inicjatorem ich powstania był zwykle KK). I zastanawiam się w jaki sposób ma tu jeszcze pomóc prezydent Polski? Wprowadzić dodatkową godzinę lekcyjną na temat Świadków we wszystkich szkołach?

Jak kogoś obrzydziły moje komentarze, to biorę to na klatę. Gdybyśmy mieli to samo zdanie w każdej kwestii, to forum straciłoby rację bytu, bo nie byłoby o czym dyskutować.



od-nowa

  • Gość
Odp: Wizyta w kancelarii Prezydenta RP w Warszawie - 12 maja 2016
« Odpowiedź #28 dnia: 13 Maj, 2016, 11:52 »
PPJ
Wielu  odwrotnie do Ciebie inaczej odczuwało służenie Bogu/organizacji i "w dupę od zboru", systemu  WTsu dostali za dziesięciu, a też zrealizowali wiele w swoim życiu planów itd.
Nie chodzi tylko o różne punkty widzenia "służące do dyskusji", a też o otwartość, wobec dramatycznych doświadczeń innych, tych, którzy doświadczyli zła w org.


« Ostatnia zmiana: 13 Maj, 2016, 11:59 wysłana przez od-nowa »


Offline PoProstuJa

Odp: Wizyta w kancelarii Prezydenta RP w Warszawie - 12 maja 2016
« Odpowiedź #29 dnia: 13 Maj, 2016, 12:00 »
PPJ
Wielu  odwrotnie do Ciebie inaczej odczuwało służenie Bogu/organizacji i "w dupę od zboru", systemu  WTsu dostali za dziesięciu, a też zrealizowali wiele w swoim życiu planów itd.
Nie chodzi tylko o różne punkty widzenia "służące do dyskusji", a też o otwartość, wobec dramatycznych doświadczeń innych, tych, którzy doświadczyli zła w org.

Dlatego popieram tych, którzy idą do sądu przeciwko konkretnym osobom, które wobec nich zawiniły.

Ale nie podpisuję się pod atakowaniem 120 tysięcy ludzi (lub 8 milionów) za błędy wierchuszki.